środa, 30 sierpnia 2017

Piekielny sierpnień


To co dobre, szybko się kończy. Te dwa miesiące minęły mi bardzo aktywnie, ale również książkowo. Na półce pojawiło się mnóstwo nowych pozycji, co będziecie mogli zauważyć pod koniec posta. Zmiany w życiu przyszły do mnie bardzo spontanicznie, ale nie zawsze są to złe wybory - i oby tak było. Ale bez zbędnego przedłużania, jak minął mi sierpień?

Przeczytane:
-13 powodów - 272 strony
-Zaklinacz ognia - 476 stron
-Czarna samica kruka - 273 strony
-Wśród ukrytych. Wśród oszustów - 391 stron 

RAZEM: 1352 strony

Król Piekieł:
Po zaskakujących książkach, które przeczytałam w sierpniu, każda była na swój sposób nietuzinkowa i zwracała uwagę na różne aspekty życia. Jednak miano Króla Piekieł należy się pozycji, która pokazała niebanalną przyszłość mocarstwa, mającego ogromne problemy z wyżywieniem i populacją. Mowa tutaj o pierwszym tomie serii Dzieci Cienie - Wśród ukrytych. Wśród oszustów. Jak pisałam w recenzji, ta książka ogromnie mnie zdziwiła, a pomysł autorki stał się jednym z moich ulubionych. Jest to tom warty uwagi, ze względu na niszczycielską przypadłość państwa za kilka/kilkanaście lat.

Nowe pozycje na półce:
Chyba wystarczy zdjęcie, aby opisać ten szał...

2 komentarze:

  1. Ilość lektur szkolnych powala :D "Zbrodnia i kara" to cudo nad cudami - moja ulubiona książka z liceum :)
    "Wśród ukrytych. Wśród oszustów" czytałam dawno temu, ale pamiętam, że też zrobiła na mnie pozytywne wrażenie. Szkoda, że w Polsce nie ma wszystkich tomów.
    Pozdrawiam i życzę Ci zaczytanego września!
    houseofreaders.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Jeżeli te książki przeczytałaś wyłącznie w sierpniu to szacun!
    PS: Uwielbiałam swoje lektury szkolne, a twoja pokaźna kolekcja sprawia, że robię się zazdrosna <333
    Buziaki.

    zapraszam do siebie KLIK

    OdpowiedzUsuń