poniedziałek, 20 maja 2019

"Wiele powodów, by wrócić"

Tytuł: Wiele powodów, by wrócić
Cykl: Najlepszy powód, by żyć (tom drugi)
Autor: Augusta Docher (Beata Majewska)
Liczba stron: 352
Data wydania: 17 kwietnia 2019





"Na razie musisz wrócić. Masz wiele powodów, by wrócić."







Dominika i Marcel są szczęśliwą parą. Chociaż w życiu obojga wydarzyło się wiele, darzą siebie wielkim uczuciem oraz zaufaniem. Z dnia na dzień łączy ich coraz większa miłość. Jednak los potrafi pokazać, że wszystko zależy od jego wytycznych. Marcel jest po wypadku, nie odzyskuje przytomności. Lekarze i rodzina czekają na najgorsze, mając wielką nadzieję na powrót chłopaka. Czy tak wiele powodów, by wrócić, natchnie organizm Marcela do walki?

Źródło
     Polska autorka, polskie imiona, polska fabuła. Nasza rodowita kadra książkowa pokazuje coraz więcej i zwraca na siebie uwagę. Bo jest na prawdę warta przeczytania. Historia, która została przedstawiona na kartach książki, oparta jest na prawdziwych wydarzeniach. Czuć to od samego początku, a dodatkowo nadaje ogromnego realizmu - i pomaga wierzyć w rozmaite cudowne chwile. Spędza ona sen z powiek, kiedy czytelnik rozmyśla nad tym, co wydarzy się dalej w życiu postaci. Zaskakująca, przepiękna, a w dodatku ogromnie wzruszająca. Tak scharakteryzowałabym po krótce Wiele powodów, by wrócić.

     Język, jakim posługują się bohaterowie, z początku mnie drażnił. Z naciskiem na język Marcela. Jednak po kilku minutach przestałam się denerwować, ponieważ po głębszym zastanowieniu zdałam sobie sprawę, jak bardzo oddaje on ludzi XXIw. Głównym założeniem w kreacji bohaterów powinna być ich charakterystyka i znaki szczególne. To właśnie zagwarantowała nam autorka. Prócz tego drobnego mankamentu, chłopak ma wspaniałe serce oraz duszę, której można szukać ze świecą. Jak widać, nie ocenia się człowieka tak, jak książki - po okładce. Nie jest on przerysowany i gloryfikowany, tak samo jak inni bohaterowie. Popełniają błędy na których się uczą. Za to dałabym ogromnego plusa. Wśród książek młodzieżowych występują braki mężczyzn oraz kobiet, których można by znaleźć we współczesnym świecie.

     Najbardziej podczas lektury zainteresowały mnie aspekty biologiczno-medyczne oraz psychiczne. Ale od początku. Jak wiadomo, Marcel leży w śpiączce, a lekarze próbują robić to, co w ich mocy. Znajdziemy kilka rozdziałów, które są odpisami stanu zdrowia chłopaka. Również wychował się on w rodzinie lekarskiej, a więc nieuniknione są rozmowy między członkami tej grupy zawodowej. Jako (byłego) ucznia profilu biologiczno-chemicznego, te tematy bardzo mnie intrygowały. Dodatkowym aspektem jest psychika bohatera - również skupiona wokół Marcela. W pierwszym tomie mogliśmy poznać jego dziewczynę - Dominikę - a teraz przyszedł czas na tego młodego przedstawiciela płci męskiej. Nie będę się dużo rozpisywać na ten temat, aby zminimalizować spoilery, a więc powiem tylko, że czytając tę książkę, przemkniecie przez wszystkie części ludzkiego mózgu.

Źródło
     Od premiery pierwszego tomu minął ponad rok. Po odebraniu maila z propozycją przeczytania kolejnej części spod pióra autorki, nie zwlekałam zbyt długo z odpowiedzią. I nie zawiodłam się. Dawno nie czytałam młodzieżowej lektury - ostatnim czasem w głowie miałam same szkolne pozycje. Augusta Docher kolejny raz pokazała, że w swoim stylu ma to "coś", co natchnie Was do przemyśleń, ale i rozkaże przeczytać pozycję w dwa wieczory.

     To historia wspaniałej rodziny oraz pary, która pomimo przeciwności świata, potrafi trwać w swoich uczuciach. Sięgnijcie po te książki, jeżeli jesteście głodni prawdziwych, wzruszających wydarzeń, przeplatanych ze wspomnieniami, młodzieńczymi błędami oraz ogromną miłością.

Za możliwość przeczytania książki dziękuję: Wydawnictwo OMG

1 komentarz:

  1. Uwielbiam książki Beaty, wszystkie, bez wyjątku, ale historia Marcela mnie nieco zawiodła. Pierwszy tom nadal jest moim number one.
    Pozdrawiam Aga z papierowestrony.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń