tag:blogger.com,1999:blog-13979129729787038982024-02-18T21:07:22.003-08:00Książki w PiekleGahanowahttp://www.blogger.com/profile/13566302199167264347noreply@blogger.comBlogger147125tag:blogger.com,1999:blog-1397912972978703898.post-38630604403973546372019-06-13T15:47:00.002-07:002019-06-14T03:36:33.632-07:00Czarnobyl oczami HBO - hit czy kit?<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgnE0BlFHTl3DEqzFfYfOqcuqqjVgSMSRBmIL-uQtkRMba5w7VComb5y_dvNUvHI0ph-4uHWkDhGrKxO8SJMYT2Nl7HsmapRiNPvekUh-OamVi8kLNnYFn7rqwu0_vUzDlOmJBjp3k-AoRw/s1600/czarnobyl__300_427.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="427" data-original-width="300" height="200" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgnE0BlFHTl3DEqzFfYfOqcuqqjVgSMSRBmIL-uQtkRMba5w7VComb5y_dvNUvHI0ph-4uHWkDhGrKxO8SJMYT2Nl7HsmapRiNPvekUh-OamVi8kLNnYFn7rqwu0_vUzDlOmJBjp3k-AoRw/s200/czarnobyl__300_427.jpg" width="140" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Wybuch elektrowni w Czarnobylu przypisuje się na datę 26 kwietnia 1986roku. Od lat sytuacja zaistniała na obecnej Ukrainie odbija się niemiłosierną czkawką pod wieloma aspektami. Z początku zatuszowane wydarzenia, wraz z biegiem czasu wydawały na świat nowe informacje. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Zona - odludny, wydzielony teren zasłonięty radioaktywną kurtyną. Nieznany, interesujący, a przy okazji niebezpieczny dla ludzkiego zdrowia. Miejsce, gdzie nie ma wstępu. Czy na pewno? </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: #ffd966;">"<span style="background-color: transparent; display: inline; float: none; font-family: sans-serif; font-size: 13.93px; font-style: normal; font-variant: normal; font-weight: 400; letter-spacing: normal; text-align: left; text-decoration: none; text-indent: 0px; text-transform: none; white-space: normal; word-spacing: 0px;">Nic się nie zmieniło. Nic nie może zakłócić radosnego święta majowego. Gdyby był deszcz, pewnie by rozpędzili chmury, no, a promieniowania nie widać, więc czym się przejmować... Ważne, że w świat poszła migawka, jak to kijowianie dają odpór antyradzieckim oszczerstwom."</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #ffd966;"></span><br /></div>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjPOLH7VdDK3Z-c7I48klN7OoI-FoTHzzXibFkiLR9i_Ru1dLdhf0RKEbsMgAcDntxaPckDzRJQEbTfgslSu8TQMNj8osyFwxV749MOvwERbBJX_6mgYhaQqTIiS0R6pe2ojnYytXBSygXD/s1600/002.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="927" data-original-width="1500" height="245" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjPOLH7VdDK3Z-c7I48klN7OoI-FoTHzzXibFkiLR9i_Ru1dLdhf0RKEbsMgAcDntxaPckDzRJQEbTfgslSu8TQMNj8osyFwxV749MOvwERbBJX_6mgYhaQqTIiS0R6pe2ojnYytXBSygXD/s400/002.jpg" width="400" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><a href="http://wayangsupernouvo.blogspot.com/2012/02/chernobyl-city-of-death.html">Źródło</a></td></tr>
</tbody></table>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Tematem Czarnobyla interesuje się tak naprawdę od gimnazjum. Przekraczałam granicę człowieczej niewiedzy, niszcząc przy okazji plotki rozsiane wśród najbliższych - i nie tylko wokół nich, ponieważ większość obywateli nie wie/nie wiedziała, co wiąże się z terminem "Zona". </div>
<div style="text-align: justify;">
Czytanie książek, w których historia wybuchu przedstawiana jest w dość ciekawych barwach - wręcz różnorodnych, pełnych anomalii, mutantów i promieniotwórczych terenów. Czarnobyl w serii <i>Fabryczna Zona</i>, nad którą góruje nie kto inny, jak Michał Gołkowski (<i>mentor wśród mojej własnej twórczości pisarskiej)</i>, to interesująca pozycja wśród fanów fantastyki, survivalu, postapokalipsy, nie mających obaw przed upapraniem odzieży, a adrenalina to największy przyjaciel. Jednak to nie jest lektura dla każdego, przecież ludzie mają różne gusta. </div>
<div style="text-align: justify;">
Siedzenie przed komputerem wraz z grami serii <i>S.T.A.L.K.E.R.</i>, gdzie można było wcielić się w prawdziwego Stalkera i krążyć po Zonie, odnajdując jej najmroczniejsze strony, uciekając przed mutantami, ale uważając na to, co pod nogami. Przecież nikt nie chciałby wejść do zabawy z trampoliną lub zaprzyjaźnić się z winoroślą. Tam i wyżej czeka na Was wiele historii oraz stalkerskich terminów. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="background-color: transparent; color: black; display: inline; float: none; font-family: "times new roman"; font-size: 16px; font-style: normal; font-variant: normal; font-weight: 400; letter-spacing: normal; text-align: justify; text-decoration: none; text-indent: 0px; text-transform: none; white-space: normal; word-spacing: 0px;"> </span>Przez ten czas, a minęło około pięciu lat, obejrzałam chyba wszystkie możliwe filmy związane z wybuchem elektrowni, szukałam artykułów oraz grup informacyjno-dyskusyjnych, a przy okazji przeczytałam prawie całą serię wydawnictwa Fabryka Słów oraz Insignis (seria: <i>Uniwersum Metro 2033</i>) i spędziła kilkanaście godzin w świecie gier. Te kilka lat pozwoliło, abym nabrała garściami informacje i potrafiła recytować je przez sen. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="background-color: transparent; color: black; display: inline; float: none; font-family: "times new roman"; font-size: 16px; font-style: normal; font-variant: normal; font-weight: 400; letter-spacing: normal; text-align: justify; text-decoration: none; text-indent: 0px; text-transform: none; white-space: normal; word-spacing: 0px;"> </span>Aż nagle przychodzi gorący hit - HBO pracuje nad serialem związanym z Czarnobylem. Z samego początku byłam zachwycona, bo w końcu coś na dłuższą metę. A nóż, uda im się stworzyć coś zaskakującego, bo przecież potencjał historyczny stoi z otwartą bramą, aby czerpać z niego wszystko, co wiadomo. </div>
<div style="text-align: justify;">
Później emocje opadły. Na każdym portalu społecznościowym znajdowała się wzmianka o owym serialu, a nawet całe artykuły, filmy, komentarze z odliczaniem do premiery pierwszego odcinka. No i co. Nadszedł dzień, nadeszli oglądacze i zasiedli przed ekranami, aby z ogromnym podnieceniem obejrzeć ciekawy serial. W końcu coś nowego. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjWq-_OWb5K1TUq9Il8X8T107Ktts77YDUiIvPm2Tau6Px2aOAWJdRl-cNz4SoSks6QyGpLJfS-k7odvvq8rh33Z7zJ0XeMlgJoPS76Dfrapvq-xWKfH3Gbu8lWzeJkyTBdqFO378SoHaPm/s1600/czarnobyl-30-rocznica.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="832" data-original-width="1600" height="207" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjWq-_OWb5K1TUq9Il8X8T107Ktts77YDUiIvPm2Tau6Px2aOAWJdRl-cNz4SoSks6QyGpLJfS-k7odvvq8rh33Z7zJ0XeMlgJoPS76Dfrapvq-xWKfH3Gbu8lWzeJkyTBdqFO378SoHaPm/s400/czarnobyl-30-rocznica.jpg" width="400" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><a href="http://www.gazetamiedzyszkolna.pl/2016/04/26/czarnobyl-30-lat-temu-i-dzis/">Źródło</a></td></tr>
</tbody></table>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="background-color: transparent; color: black; display: inline; float: none; font-family: "times new roman"; font-size: 16px; font-style: normal; font-variant: normal; font-weight: 400; letter-spacing: normal; text-align: justify; text-decoration: none; text-indent: 0px; text-transform: none; white-space: normal; word-spacing: 0px;"> </span>Jestem w ogromnym tyle, jeżeli chodzi o nadrabianie odcinków, ponieważ zdążyłam obejrzeć aż pół pierwszego. I już czekam na komentarze, że jak to - recenzja po obejrzeniu tak małej cząstki? Może niekoniecznie recenzja. Jeżeli chcecie, mogę napisać po obejrzeniu, całkowicie nie zważając na to, co znajduje się w tym poście, a wyłącznie skupiając się na walorach estetycznych i opinii o samym serialu. Ale wracając.<br />
Na bieżąco śledzę grupy dyskutujące o Czarnobylu, wymieniające się informacjami, opiniami nowych książek i gier. Wysyłamy sobie artykuły, patrzymy co dzieje się w Zonie. Aż nagle nadeszła istna LAWINA. Czarnobyl po premierze serialu stał się numerem jeden dla szarych zjadaczy chleba. A bo chcę pojechać, popatrzeć, może złapię jakiegoś mutanta, albo przywiozę sobie kawałek złuszczonej farby z Chwytaka, albo założę buta likwidatora, zakradając się do piwnicy szpitala w Prypeci. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="background-color: transparent; color: black; display: inline; float: none; font-family: "times new roman"; font-size: 16px; font-style: normal; font-variant: normal; font-weight: 400; letter-spacing: normal; text-align: justify; text-decoration: none; text-indent: 0px; text-transform: none; white-space: normal; word-spacing: 0px;"> </span>Wycieczki do Prypeci prowadzone są od kilku lat. Uczestniczyli w nich głównie doświadczeni survivalowcy/zapaleni fani/osoby zajmujące się urbexem. No po prostu ludzie mający pojęcie o tamtejszych terenach. Wyprawy odbywały się bodajże raz/dwa razy do roku. Z czasem zaczęły wypalać częściej, aż w końcu kolejny wybuch - wycieczki pełne studentów, uczniów, modelek w różowych kurteczkach. Ostatnio natknęłam się na artykuł, w którym pisano, że influencerki zaczęły interesować się Czarnobylem. <i>(link na końcu)</i></div>
<div style="text-align: justify;">
Ludzie powoli tworzą z miejsca ogromnej tragedii kulturową zajawkę, miejsce schadzek oraz najzwyczajniej w świecie atrakcję. Wchodzą do Zony bez jakichkolwiek informacji, zostawiają za sobą syf, a miasto niszczeje. I nie jest to wyłącznie wpływ samej przyrody, która podporządkowała cały obiekt. Wiadomo, że ona tam rządzi, jednak przy roztargnionych pomysłach człowieka - upada znacznie szybciej, nie w sposób naturalny. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="background-color: transparent; color: black; display: inline; float: none; font-family: "times new roman"; font-size: 16px; font-style: normal; font-variant: normal; font-weight: 400; letter-spacing: normal; text-align: justify; text-decoration: none; text-indent: 0px; text-transform: none; white-space: normal; word-spacing: 0px;"> </span>Kilka kanałów zajmujących się urbexem, których podróże śledzę z zapartym tchem i oczekuję na nowe odcinki, odnalazły cel swoich odwiedzin w Czarnobylskiej Strefie Wykluczenia. Widać, że w wielu miejscach pozostawiono ślady bytowania człowieka (czyt. śmieci), już nie wspomnę tutaj o niszczeniu budynków, co uważam za największą głupotę, jaka może przyjść rozumnemu do głowy. Świat niszczeje. Idąc mottem Żądnego Przygód - Urbex to nie wandalizm. Zostawiamy wyłącznie odciski butów, zabieramy wspomnienia. Ale to też nie o urbexie w dzisiejszych żalach. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjtW4SNetlUHY_FU3nln0g_FzF-4bNi3slRCvSs_bwIvPIa8YtTONMR7ou7axDOxXUfBZ3AT3MirOg03YUECh00me96_k-1qPtIRfTDTe-oXyeb9VZHIMSpuB6mYyvCd7AShnO8FHet5SNY/s1600/gettyimages-520598198-e1553810170226.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="213" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjtW4SNetlUHY_FU3nln0g_FzF-4bNi3slRCvSs_bwIvPIa8YtTONMR7ou7axDOxXUfBZ3AT3MirOg03YUECh00me96_k-1qPtIRfTDTe-oXyeb9VZHIMSpuB6mYyvCd7AShnO8FHet5SNY/s320/gettyimages-520598198-e1553810170226.jpg" width="320" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><a href="http://www.fortune.com/2019/03/28/watch-hbo-chernobyl-trailer-book/">Źródło</a></td></tr>
</tbody></table>
<div style="text-align: justify;">
<a href="https://www.blogger.com/"></a><br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="background-color: transparent; color: black; display: inline; float: none; font-family: "times new roman"; font-size: 16px; font-style: normal; font-variant: normal; font-weight: 400; letter-spacing: normal; text-align: justify; text-decoration: none; text-indent: 0px; text-transform: none; white-space: normal; word-spacing: 0px;"> </span>Fakt, serial zaskoczył mnie tym, że nie przedstawił wydarzeń tak, jak każdy inny film. Jest on trochę inny, interesujący i dobrze wykonany. Tyle mogę stwierdzić po tych kilkunastu minutach. Jednak prócz wspaniałych, wysokopunktowanych opinii, serial pozostawia często ludzi z myślą o podróży do Czarnobyla. Taki delikatny aspekt psychologiczny. Nacisk społeczeństwa, skoro temat na czasie. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="background-color: transparent; color: black; display: inline; float: none; font-family: "times new roman"; font-size: 16px; font-style: normal; font-variant: normal; font-weight: 400; letter-spacing: normal; text-align: justify; text-decoration: none; text-indent: 0px; text-transform: none; white-space: normal; word-spacing: 0px;"> </span>Mogę śmiało przyznać, że społeczeństwo powinno być edukowane. Przy owym serialu kręci mnie kilkanaście pytań, które może się ze sobą łączą. </div>
<div style="text-align: justify;">
-Czy ma on na celu edukować społeczeństwo, które informacjami zostało w średniowieczu?<br />
-Czy chce pokazać prawdę o wydarzeniach z wyżej wymienionego powodu?</div>
<div style="text-align: justify;">
-Czy HBO chciało szybko zarobić na ciekawym pomyśle? <i>(To tak jak ekranizacja napisanej dawno książki. Historia napisała własny scenariusz, nikt się nie buntuje, a więc to wykorzystajmy!)</i></div>
<div style="text-align: justify;">
-Czy pragnie nakłonić ludzi, aby interesować się Czarnobylem i/lub kusić ich wyjazdami do Strefy?</div>
<div style="text-align: justify;">
Tych pytań z każdą minuta jest więcej i więcej. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
Ta cała podnieta Czarnobylem zatacza coraz większy krąg. Jednak w jakim stopniu HBO edukuje społeczność świata? Do czego jeszcze nakłoni ludzkość? </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Kilka ciekawych artykułów:</b></div>
<div style="text-align: justify;">
<a href="https://www.tvn24.pl/ciekawostki-michalki,5/zdjecie-w-czarnobylu-nowa-moda-na-instagramie,944432.html">Influencerki w Czarnobylu </a></div>
<div style="text-align: justify;">
<a href="https://pl.sputniknews.com/swiat/2019061310548213-erotyczna-sesja-zdjeciowa-w-czarnobylu-foto-film-serial-czarnobyl-hbo/">Naga sesja</a><br />
<a href="https://www.sadanduseless.com/chernobyl-selfies/?fbclid=IwAR129SeeJPFMYpe0NOBw8R9ccux2mkCrxrzD6Dsy-veHxA1dhcvs26r2zTs">W świecie modelingu</a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>YouTube i Czarnobyl:</b></div>
<div style="text-align: justify;">
<a href="https://youtu.be/q6BRZlF96Tc">Żądny Przygód</a></div>
<div style="text-align: justify;">
<a href="https://www.youtube.com/user/urbexhistory">Urbex History</a></div>
<div style="text-align: justify;">
<a href="https://www.youtube.com/channel/UCtxIC0GDVfmVD9NuFVz2GyQ">Project Explore</a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<i></i><br /></div>
<div style="text-align: right;">
<i>Oh, Blyat...</i></div>
Gahanowahttp://www.blogger.com/profile/13566302199167264347noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-1397912972978703898.post-77907469959113717682019-06-11T05:20:00.002-07:002019-06-11T05:20:54.953-07:00[PRZEDPREMIEROWO ] "Kiedyś po ciebie wrócę" <div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi7OinLyXEoQRtXe4WEhloRz_MeY709iLHgV7DGplMVDvREcg7dBRfdQqI-ynC3JZ8V4AgUUVVexePHfgCCuAwn1nrPy6NkW2bOcu74vkDN1pN4SdNKMYnnBEDjtbY5-moVDDHROahyOmT7/s1600/62559673_364396324214994_8374700457808887808_n.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1600" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi7OinLyXEoQRtXe4WEhloRz_MeY709iLHgV7DGplMVDvREcg7dBRfdQqI-ynC3JZ8V4AgUUVVexePHfgCCuAwn1nrPy6NkW2bOcu74vkDN1pN4SdNKMYnnBEDjtbY5-moVDDHROahyOmT7/s320/62559673_364396324214994_8374700457808887808_n.jpg" width="320" /></a></div>
<span style="font-family: "Courier New", Courier, monospace;">Tytuł: Kiedyś po ciebie wrócę</span><br />
<span style="font-family: "Courier New", Courier, monospace;">Autor: Agata Czykierda-Grabowska</span><br />
<span style="font-family: "Courier New", Courier, monospace;">Liczba stron: 446<br /><span style="color: red;"><b>Data wydania: 19 czerwca 2019</b></span></span><br />
<span style="color: red;"></span><b></b><span style="font-family: "Courier New", Courier, monospace;"></span><br />
<br />
<br />
<div style="text-align: center;">
<span style="color: #a64d79;"></span><br /></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: #a64d79;">"Sen to dobra rzecz. Na moment pozwalał o wszystkim zapomnieć, a w niektórych przypadkach, gdy miało się wyjątkowe szczęście, wskrzeszał zmarłych i odnajdywał zaginionych." </span></div>
<span style="color: #a64d79;"></span><br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<div style="text-align: justify;">
<a href="https://www.blogger.com/" style="-webkit-text-stroke-width: 0px; background-color: transparent; color: #0066cc; font-family: Times New Roman; font-size: 16px; font-style: normal; font-variant: normal; font-weight: 400; letter-spacing: normal; margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; orphans: 2; text-align: justify; text-decoration: underline; text-indent: 0px; text-transform: none; white-space: normal; word-spacing: 0px;"></a><span style="-webkit-text-stroke-width: 0px; background-color: transparent; color: black; display: inline !important; float: none; font-family: Times New Roman; font-size: 16px; font-style: normal; font-variant: normal; font-weight: 400; letter-spacing: normal; orphans: 2; text-align: justify; text-decoration: none; text-indent: 0px; text-transform: none; white-space: normal; word-spacing: 0px;"> </span>Roksana wraca do rodzinnego miasta rok po zaginięciu jej siostry Ani. Przyciągnięta tajemniczą wiadomością, pragnie rozwiązać zagadkę Ani, która zniknęła bez śladu - rozpłynęła się w powietrzu. Wraz z przekroczeniem granicy miejscowości, Roksana staje twarzą w twarz ze wspomnieniami, które zostawiła daleko za sobą podczas wyjazdu na studia. Czy uda jej się pokonać demony dobierające się do jej psychiki oraz odnaleźć ślad ukochanej Ani? </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg3hd7gsDnL5WInXrLgQcs5S9WCs0rBFSa7BoDEKvA5aFrAFWvGozOVWziH9mWnvC_KKMSvtGn3yMS5xgr5lbWFT-ptzhnBwvQSA6QIgMmy3u2khNBhw4DgbIfG57ct0KOzdaPGgkekSimv/s1600/background-beauty-bg-boy-Favim.com-3087466.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="500" data-original-width="750" height="266" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg3hd7gsDnL5WInXrLgQcs5S9WCs0rBFSa7BoDEKvA5aFrAFWvGozOVWziH9mWnvC_KKMSvtGn3yMS5xgr5lbWFT-ptzhnBwvQSA6QIgMmy3u2khNBhw4DgbIfG57ct0KOzdaPGgkekSimv/s400/background-beauty-bg-boy-Favim.com-3087466.jpg" width="400" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><a href="http://favim.com/image/3087466/">Źródło</a></td></tr>
</tbody></table>
<div style="text-align: justify;">
<a href="https://www.blogger.com/"></a> Jeżeli po okładce spodziewacie się typowej młodzieżówki, to odsuńcie od siebie jak najdalej tę myśl. Autorka dosłownie zaskakuje czytelnika wydarzeniami, które rozgrywają się na kartach książki. Roksana po powrocie do domu odtwarza zerwaną przyjaźń z Bartkiem - chłopakiem, który zmienił swój charakter diametralnie na przestrzeni lat. Czy na lepsze? Przekonajcie się sami. Przy Bartku i Roksanie odnajduje się wiele tajemnic, których nie sposób rozwinąć czy odnaleźć sens. Szukają, posuwają się do różnorodnych kroków, które mogą przynieść finał historii związanej z Anią bądź nieszczęście związane z niebezpieczeństwem dla młodych bohaterów...</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<a href="https://www.blogger.com/" style="-webkit-text-stroke-width: 0px; background-color: transparent; color: #0066cc; font-family: Times New Roman; font-size: 16px; font-style: normal; font-variant: normal; font-weight: 400; letter-spacing: normal; margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; orphans: 2; text-align: justify; text-decoration: underline; text-indent: 0px; text-transform: none; white-space: normal; word-spacing: 0px;"></a><span style="-webkit-text-stroke-width: 0px; background-color: transparent; color: black; display: inline !important; float: none; font-family: Times New Roman; font-size: 16px; font-style: normal; font-variant: normal; font-weight: 400; letter-spacing: normal; orphans: 2; text-align: justify; text-decoration: none; text-indent: 0px; text-transform: none; white-space: normal; word-spacing: 0px;"> </span>Książka nasycona jest miłością i emocjami, ale także cielesnością, strachem oraz smutkiem. Ten istny rollercoaster uczuć napędzał Was będzie do czytania oraz szukania prawdy związanej z historią Ani. To nie tylko powieść z chemią pomiędzy dwójką bohaterów przeciwnej płci, ale również ważne zagadnienie, jakim jest problem zaginięć wśród młodzieży. Autorka doskonale przedstawiła tragedię rodziny <i>(oraz innych rodzin)</i> wraz z emocjami, jakie targają najbliższymi. Widać, że nawet po latach ludzie nie potrafią pogodzić się z tajemniczym zniknięciem osoby. Zniknięciem bez śladu, którego nie sposób zrozumieć. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<a href="https://www.blogger.com/" style="-webkit-text-stroke-width: 0px; background-color: transparent; color: #0066cc; font-family: Times New Roman; font-size: 16px; font-style: normal; font-variant: normal; font-weight: 400; letter-spacing: normal; margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; orphans: 2; text-align: justify; text-decoration: underline; text-indent: 0px; text-transform: none; white-space: normal; word-spacing: 0px;"></a><span style="-webkit-text-stroke-width: 0px; background-color: transparent; color: black; display: inline !important; float: none; font-family: Times New Roman; font-size: 16px; font-style: normal; font-variant: normal; font-weight: 400; letter-spacing: normal; orphans: 2; text-align: justify; text-decoration: none; text-indent: 0px; text-transform: none; white-space: normal; word-spacing: 0px;"> </span>Roksi zachowuje się w tej lekturze jak prawdziwa bohaterka. Chociaż w przeszłości popełniła wiele błędów i opuściła rodziców, którzy pogrążyli się w głębokiej żałobie, próbuje naprawić to, co nakruszyła. Prócz tego, ze wszystkich sił pragnie odnaleźć ślad siostry, za którą ogromnie tęskni. Roznosi ulotki, rozmawia z ludźmi oraz niejednokrotnie ucieka przed złem czyhającym za zakrętem je drogi. To powieść łącząca w sobie cechy pozycji z działów young adult, kryminał, dla dorosłych, horror czy thriller. Ta różnorodność pozwala dostrzec w <i>Kiedyś po ciebie wrócę</i> niebywałą realistyczność, wraz z wielkim talentem autorki. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjpo7blRf-e9F0o9UnqJdgN_xULLan2MXBZOBu75Kf0xOmXS-JKFkt8XE7IDUdRCkYlr8fpurY7jeh6kO5XF6TXU9unregOJkB-ngxIX-qAXUMaUX4QK5JxYVjITGvBlV9RCNlSFZZskIBs/s1600/1KENriR2WZPVzFmqhyum5ab369463250d.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="360" data-original-width="640" height="225" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjpo7blRf-e9F0o9UnqJdgN_xULLan2MXBZOBu75Kf0xOmXS-JKFkt8XE7IDUdRCkYlr8fpurY7jeh6kO5XF6TXU9unregOJkB-ngxIX-qAXUMaUX4QK5JxYVjITGvBlV9RCNlSFZZskIBs/s400/1KENriR2WZPVzFmqhyum5ab369463250d.jpg" width="400" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><a href="http://www.keeng.vn/">Źródło</a></td></tr>
</tbody></table>
<div style="text-align: justify;">
<a href="https://www.blogger.com/" style="-webkit-text-stroke-width: 0px; background-color: transparent; color: #0066cc; font-family: Times New Roman; font-size: 16px; font-style: normal; font-variant: normal; font-weight: 400; letter-spacing: normal; margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; orphans: 2; text-align: justify; text-decoration: underline; text-indent: 0px; text-transform: none; white-space: normal; word-spacing: 0px;"></a><span style="-webkit-text-stroke-width: 0px; background-color: transparent; color: black; display: inline !important; float: none; font-family: Times New Roman; font-size: 16px; font-style: normal; font-variant: normal; font-weight: 400; letter-spacing: normal; orphans: 2; text-align: justify; text-decoration: none; text-indent: 0px; text-transform: none; white-space: normal; word-spacing: 0px;"> </span>Ta niebywała historia wzbudziła we mnie wiele uczuć podczas czytania. Jeżeli szukacie nietuzinkowej książki, to jest właśnie pozycja dla Was. Uwielbiam w niej zwracanie uwagi na szczegóły świata zewnętrznego, które wpływają na psychikę bohaterów. Cudowne jest, że autorka podejmuje tak ciężki temat, a dzięki jej lekkiemu stylowi, całość staje się doskonałą jednością. Pokazuje, że ludzie spotykają się z różnymi tragediami, a czasem wystarczy jedna odważna osoba, by zburzyć mur niewiedzy. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<a href="https://www.blogger.com/" style="-webkit-text-stroke-width: 0px; background-color: transparent; color: #0066cc; font-family: Times New Roman; font-size: 16px; font-style: normal; font-variant: normal; font-weight: 400; letter-spacing: normal; margin-bottom: 0px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; orphans: 2; text-align: justify; text-decoration: underline; text-indent: 0px; text-transform: none; white-space: normal; word-spacing: 0px;"></a><span style="-webkit-text-stroke-width: 0px; background-color: transparent; color: black; display: inline !important; float: none; font-family: Times New Roman; font-size: 16px; font-style: normal; font-variant: normal; font-weight: 400; letter-spacing: normal; orphans: 2; text-align: justify; text-decoration: none; text-indent: 0px; text-transform: none; white-space: normal; word-spacing: 0px;"> </span>Polecam tę pozycję gorąco - zmrozi Wam niejednokrotnie krew w żyłach, kiedy za oknem żar sypie się z nieba. Czekajcie wytrwale na premierę i przekonajcie się sami, że taką cegiełkę da się pochłonąć w szybkim tempie. Jest idealna pod każdym względem.<br /><br /><i>Za możliwość przeczytania książki dziękuję:</i> <span style="color: red;"><b>Wydawnictwo OMG </b></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEijXkgxAafOGPgWhzNIq5idq93lXGpaKIBulGtLeiYBSnHFwoGpAU_ubmPCy9KG_N1TV0fNYFnUN38hFsYhVA6-9WxhvKI2cZe5diH9YjAkUsWH-UIxmV1mPsYcbQcSF6ymBGsaMoD2aZCX/s1600/omg-books-logo.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="200" data-original-width="198" height="200" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEijXkgxAafOGPgWhzNIq5idq93lXGpaKIBulGtLeiYBSnHFwoGpAU_ubmPCy9KG_N1TV0fNYFnUN38hFsYhVA6-9WxhvKI2cZe5diH9YjAkUsWH-UIxmV1mPsYcbQcSF6ymBGsaMoD2aZCX/s200/omg-books-logo.png" width="198" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<b><span style="color: #e06666;">"Ze statystyk policji wynika, że każdego roku w Polsce ginie około dwudziestu tysięcy osób. Wiele z nich przepada bez wieści, a ich rodziny często pozostawione są same sobie..."</span></b><b><span style="color: #e06666;"><br /></span></b></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://www.zaginieni.pl/">informacje</a><b></b><u></u></div>
Gahanowahttp://www.blogger.com/profile/13566302199167264347noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-1397912972978703898.post-24286401825855884172019-05-20T14:28:00.001-07:002019-05-20T14:28:17.702-07:00"Wiele powodów, by wrócić"<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiCfUSsiF_e00Pzd3uzDqiG7cZbtUGaBzy93EEDHEvARNqPJwg3N1QsHqkc2GQyfqKtkaHGo6JCmbEbFisi9DNSlX-5tG2uZguBeJ9HOA8pzikTbpPFDOxslOkvt7wRDYrcOHrf4533pEx2/s1600/60759284_992132090993706_8262393767462436864_n.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="707" data-original-width="720" height="314" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiCfUSsiF_e00Pzd3uzDqiG7cZbtUGaBzy93EEDHEvARNqPJwg3N1QsHqkc2GQyfqKtkaHGo6JCmbEbFisi9DNSlX-5tG2uZguBeJ9HOA8pzikTbpPFDOxslOkvt7wRDYrcOHrf4533pEx2/s320/60759284_992132090993706_8262393767462436864_n.jpg" width="320" /></a></div>
<span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;">Tytuł: Wiele powodów, by wrócić<br />Cykl: Najlepszy powód, by żyć (tom drugi)<br />Autor: Augusta Docher (Beata Majewska)<br />Liczba stron: 352<br />Data wydania: 17 kwietnia 2019</span><br />
<span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;"><br /></span>
<br />
<br />
<span style="color: #e06666;"></span><br />
<div style="text-align: center;">
<span style="color: #e06666;">"Na razie musisz wrócić. Masz wiele powodów, by wrócić."</span></div>
<span style="color: #e06666;"></span><br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Dominika i Marcel są szczęśliwą parą. Chociaż w życiu obojga wydarzyło się wiele, darzą siebie wielkim uczuciem oraz zaufaniem. Z dnia na dzień łączy ich coraz większa miłość. Jednak los potrafi pokazać, że wszystko zależy od jego wytycznych. Marcel jest po wypadku, nie odzyskuje przytomności. Lekarze i rodzina czekają na najgorsze, mając wielką nadzieję na powrót chłopaka. Czy tak wiele powodów, by wrócić, natchnie organizm Marcela do walki?</div>
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjP53huoJTE8pfx-uQXAN_mPJKiYLRLW3t7l0r5m4djJNd-aULA7CyGfKNfW6CLfgAT_v9UbY2YikoHCs8D1up-m4KL8TQnAzuNJ-Tuc-1nhVixGIDFcS83M8lkfrAvKJbk2wHBA4zr88LZ/s1600/love-couple-in-rain-black-and-white-wallpaper.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1000" data-original-width="1600" height="250" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjP53huoJTE8pfx-uQXAN_mPJKiYLRLW3t7l0r5m4djJNd-aULA7CyGfKNfW6CLfgAT_v9UbY2YikoHCs8D1up-m4KL8TQnAzuNJ-Tuc-1nhVixGIDFcS83M8lkfrAvKJbk2wHBA4zr88LZ/s400/love-couple-in-rain-black-and-white-wallpaper.jpg" width="400" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><a href="https://quotespics.net/love-romantic-couple-hug-and-kiss-sayings-wallpapers/">Źródło</a></td></tr>
</tbody></table>
<div style="text-align: justify;">
Polska autorka, polskie imiona, polska fabuła. Nasza rodowita kadra książkowa pokazuje coraz więcej i zwraca na siebie uwagę. Bo jest na prawdę warta przeczytania. Historia, która została przedstawiona na kartach książki, oparta jest na prawdziwych wydarzeniach. Czuć to od samego początku, a dodatkowo nadaje ogromnego realizmu - i pomaga wierzyć w rozmaite cudowne chwile. Spędza ona sen z powiek, kiedy czytelnik rozmyśla nad tym, co wydarzy się dalej w życiu postaci. Zaskakująca, przepiękna, a w dodatku ogromnie wzruszająca. Tak scharakteryzowałabym po krótce <i>Wiele powodów, by wrócić.</i><br />
<i><br /></i>
<span style="-webkit-text-stroke-width: 0px; background-color: transparent; color: black; display: inline !important; float: none; font-family: Times New Roman; font-size: 16px; font-style: normal; font-variant: normal; font-weight: 400; letter-spacing: normal; orphans: 2; text-align: justify; text-decoration: none; text-indent: 0px; text-transform: none; white-space: normal; word-spacing: 0px;"> </span>Język, jakim posługują się bohaterowie, z początku mnie drażnił. Z naciskiem na język Marcela. Jednak po kilku minutach przestałam się denerwować, ponieważ po głębszym zastanowieniu zdałam sobie sprawę, jak bardzo oddaje on ludzi XXIw. Głównym założeniem w kreacji bohaterów powinna być ich charakterystyka i znaki szczególne. To właśnie zagwarantowała nam autorka. Prócz tego drobnego mankamentu, chłopak ma wspaniałe serce oraz duszę, której można szukać ze świecą. Jak widać, nie ocenia się człowieka tak, jak książki - po okładce. Nie jest on przerysowany i gloryfikowany, tak samo jak inni bohaterowie. Popełniają błędy na których się uczą. Za to dałabym ogromnego plusa. Wśród książek młodzieżowych występują braki mężczyzn oraz kobiet, których można by znaleźć we współczesnym świecie.<br />
<br />
<span style="-webkit-text-stroke-width: 0px; background-color: transparent; color: black; display: inline !important; float: none; font-family: Times New Roman; font-size: 16px; font-style: normal; font-variant: normal; font-weight: 400; letter-spacing: normal; orphans: 2; text-align: justify; text-decoration: none; text-indent: 0px; text-transform: none; white-space: normal; word-spacing: 0px;"> </span>Najbardziej podczas lektury zainteresowały mnie aspekty biologiczno-medyczne oraz psychiczne. Ale od początku. Jak wiadomo, Marcel leży w śpiączce, a lekarze próbują robić to, co w ich mocy. Znajdziemy kilka rozdziałów, które są odpisami stanu zdrowia chłopaka. Również wychował się on w rodzinie lekarskiej, a więc nieuniknione są rozmowy między członkami tej grupy zawodowej. Jako <i>(byłego)</i> ucznia profilu biologiczno-chemicznego, te tematy bardzo mnie intrygowały. Dodatkowym aspektem jest psychika bohatera - również skupiona wokół Marcela. W pierwszym tomie mogliśmy poznać jego dziewczynę - Dominikę - a teraz przyszedł czas na tego młodego przedstawiciela płci męskiej. Nie będę się dużo rozpisywać na ten temat, aby zminimalizować spoilery, a więc powiem tylko, że czytając tę książkę, przemkniecie przez wszystkie części ludzkiego mózgu.<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgkE2QJJJnl-vIxLLzMi93x0rYpzu0fuE8-toocTwxjY6ka8gQLMy1ch0VsliMuImMWsKIn60IXofSYEhXk15Yxwk-3exBbE11bWAudBnbQl_qHiphJoyIIHyoPlUCcU8pCKZBuVK2kaJi8/s1600/tumblr_mrxv0kSOFB1rmwg5to1_500.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="335" data-original-width="450" height="237" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgkE2QJJJnl-vIxLLzMi93x0rYpzu0fuE8-toocTwxjY6ka8gQLMy1ch0VsliMuImMWsKIn60IXofSYEhXk15Yxwk-3exBbE11bWAudBnbQl_qHiphJoyIIHyoPlUCcU8pCKZBuVK2kaJi8/s320/tumblr_mrxv0kSOFB1rmwg5to1_500.jpg" width="320" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><a href="https://www.tumblr.com/privacy/consent?redirect=https%3A%2F%2Fwww.tumblr.com%2Ftagged%2Fhospital-room">Źródło</a></td></tr>
</tbody></table>
<span style="-webkit-text-stroke-width: 0px; background-color: transparent; color: black; display: inline !important; float: none; font-family: Times New Roman; font-size: 16px; font-style: normal; font-variant: normal; font-weight: 400; letter-spacing: normal; orphans: 2; text-align: justify; text-decoration: none; text-indent: 0px; text-transform: none; white-space: normal; word-spacing: 0px;"> </span>Od premiery <a href="https://ksiazkiwpiekle.blogspot.com/2017/09/przedpremierowo-najlepszy-powod-by-zyc.html">pierwszego tomu</a> minął ponad rok. Po odebraniu maila z propozycją przeczytania kolejnej części spod pióra autorki, nie zwlekałam zbyt długo z odpowiedzią. I nie zawiodłam się. Dawno nie czytałam młodzieżowej lektury - ostatnim czasem w głowie miałam same szkolne pozycje. Augusta Docher kolejny raz pokazała, że w swoim stylu ma to "coś", co natchnie Was do przemyśleń, ale i rozkaże przeczytać pozycję w dwa wieczory.<br />
<br />
<span style="-webkit-text-stroke-width: 0px; background-color: transparent; color: black; display: inline !important; float: none; font-family: Times New Roman; font-size: 16px; font-style: normal; font-variant: normal; font-weight: 400; letter-spacing: normal; orphans: 2; text-align: justify; text-decoration: none; text-indent: 0px; text-transform: none; white-space: normal; word-spacing: 0px;"> </span>To historia wspaniałej rodziny oraz pary, która pomimo przeciwności świata, potrafi trwać w swoich uczuciach. Sięgnijcie po te książki, jeżeli jesteście głodni prawdziwych, wzruszających wydarzeń, przeplatanych ze wspomnieniami, młodzieńczymi błędami oraz ogromną miłością.<br />
<i><br /></i>
<i>Za możliwość przeczytania książki dziękuję:</i> <u><b><span style="color: red;">Wydawnictwo OMG</span></b></u><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi27POtjPJD16URyh0VGxcTSN7OFjaiAW7iJpOxs5Ef3vQD_oHRHdSKAwHIKELsDnX2y8iWEjrN__PDDQOVy1cnfmVJ4lvWnIOSiXXAiJCfnsU0q2-N5YCN32xPE6g2yrjX1sCMLy6EV3xL/s1600/omg-books-logo.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="200" data-original-width="198" height="200" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi27POtjPJD16URyh0VGxcTSN7OFjaiAW7iJpOxs5Ef3vQD_oHRHdSKAwHIKELsDnX2y8iWEjrN__PDDQOVy1cnfmVJ4lvWnIOSiXXAiJCfnsU0q2-N5YCN32xPE6g2yrjX1sCMLy6EV3xL/s200/omg-books-logo.png" width="198" /></a><i></i></div>
</div>
Gahanowahttp://www.blogger.com/profile/13566302199167264347noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-1397912972978703898.post-7655427882794979782019-04-20T06:05:00.001-07:002019-04-20T06:05:21.955-07:00"After" - Następca Greya?<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEimrR2kunC9WbjDCrfWe-NrZINKWEVBOj0c7ZZEq0Kl8ct7xMKVJ4OK_124_4PrcZQJ0oPqE_HUUcTpOldSMNSD5yTJCouKKmQ9NzzweYacqB0OusaLceRI0qG6zOAnrvlJq1M0LmfNVQVF/s1600/1303060980-after-plakat-01th.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="355" data-original-width="242" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEimrR2kunC9WbjDCrfWe-NrZINKWEVBOj0c7ZZEq0Kl8ct7xMKVJ4OK_124_4PrcZQJ0oPqE_HUUcTpOldSMNSD5yTJCouKKmQ9NzzweYacqB0OusaLceRI0qG6zOAnrvlJq1M0LmfNVQVF/s320/1303060980-after-plakat-01th.jpg" width="218" /></a></div>
<div>
<span style="font-family: "Courier New", Courier, monospace;">Tytuł: After</span></div>
<div>
<span style="font-family: "Courier New", Courier, monospace;">Reżyseria: Jenny Gage</span></div>
<div>
<span style="font-family: "Courier New", Courier, monospace;">Premiera: 12 kwietnia 2019</span></div>
<div>
<span style="font-family: "Courier New", Courier, monospace;">Gatunek: Melodramat/Romans<br />Główna obsada:</span></div>
<div>
<span style="font-family: "Courier New", Courier, monospace;">-<u>Tessa:</u> Josephine Langford<br />-<u>Hardin:</u> Hero Fiennes-Tiffin</span></div>
<div>
<span style="font-family: "Courier New", Courier, monospace;">-<u>Noah:</u> Dylan Arnold</span></div>
<div>
<span style="font-family: Courier New;">Czas trwania: 1h40min</span></div>
<div>
<span style="font-family: "Courier New", Courier, monospace;"></span><br /></div>
<div>
<br /></div>
<div>
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: #f1c232;">"Nic nie zmieni tego, co do Ciebie czuje."</span></div>
<div>
<span style="color: #f1c232;"></span><br /></div>
<div>
<br /></div>
<div>
<br /></div>
<div>
<br /></div>
<div>
<br /></div>
<div>
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Tessa wyprowadza się do internatu, by kontynuować swoją naukę na wyższym poziomie. Jednak już od pierwszych kroków w budynku, jej nadopiekuńcza matka robi problemy. Chce jak najszybciej prosić o zmianę pokoju córki, której współlokatorką jest ubrana w wyzywające ciuchy dziewczyna słuchająca rocka. Po trudnym początku, ułożona bohaterka ulega koleżance i wychodzi z nią na imprezę, gdzie poznaje tajemniczego chłopaka - Hardina. Czy szkoła będzie jednym nowym rozdziałem, jaki napisze jej los? </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj0Pb0pg1JBkPh0YERTAnP09Veriu8_PufC5iJ9XjzpZnTmTsqteuPWdDF3lghlXeRFqert3-CV-zpzafYkRpSEZCTwUpEKtNhu6WX3-Hly0qH3vF8mqkr8dvSb_UmGlIDhOfXv3rjOWVrL/s1600/maxresdefault.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="720" data-original-width="1280" height="225" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj0Pb0pg1JBkPh0YERTAnP09Veriu8_PufC5iJ9XjzpZnTmTsqteuPWdDF3lghlXeRFqert3-CV-zpzafYkRpSEZCTwUpEKtNhu6WX3-Hly0qH3vF8mqkr8dvSb_UmGlIDhOfXv3rjOWVrL/s400/maxresdefault.jpg" width="400" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><a href="https://www.youtube.com/watch?v=0K7uryhG6L4">Źródło</a></td></tr>
</tbody></table>
<div style="text-align: justify;">
Nigdy nie spodziewałabym się, że pójdę obejrzeć ekranizację książki bez jej wcześniejszego przeczytania. Ale skoro już znalazła się taka okazja - no to czemu nie. Nie wymagałam od filmu zupełnie niczego. Czasami podczas bezsensownego przeglądania przeglądarki znajdowałam recenzje oraz pojedyncze komentarze odnoszące się do <i>After</i>. Jedne były negatywne, inne bardzo pozytywne. A więc jakim sposobem najlepiej znaleźć swoją opinię? Po prostu się na niego wybrać. A oto, co sądzę po tej ekranizacji...</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="-webkit-text-stroke-width: 0px; background-color: transparent; color: black; display: inline !important; float: none; font-family: Times New Roman; font-size: 16px; font-style: normal; font-variant: normal; font-weight: 400; letter-spacing: normal; orphans: 2; text-align: justify; text-decoration: none; text-indent: 0px; text-transform: none; white-space: normal; word-spacing: 0px;"> </span>Nie mam porównania fabuły książki i filmu. Ale jeżeli chodzi o samą historię, która została ukazana na wielkim ekranie, nie była ona jakaś spektakularna. Ot co. Typowy film dla nastolatek, które rządne są miłosnych ekscesów. Chociaż ku mojemu zdziwieniu, podział wiekowy w kinie był na prawdę zróżnicowany. Od gimnazjalistek, paczek przyjaciółek i par, po starsze małżeństwa. Jedynym wytłumaczeniem tych widełek wiekowych, był według mnie napis na plakacie - "Godny następca 50 twarzy Greya". Ale jeżeli spodziewaliście się fajerwerków oraz historii rodem ze stron E.L. James <i>(autorki Greya)</i>, to spotkacie się z rozczarowaniem. Gdyby film był bogatszy w sceny erotyczne, stałby się bardzo niesmaczny. Takim cudem ogólny wydźwięk pod tym względem stał się dość wyważony. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="-webkit-text-stroke-width: 0px; background-color: transparent; color: black; display: inline !important; float: none; font-family: Times New Roman; font-size: 16px; font-style: normal; font-variant: normal; font-weight: 400; letter-spacing: normal; orphans: 2; text-align: justify; text-decoration: none; text-indent: 0px; text-transform: none; white-space: normal; word-spacing: 0px;"> </span>Gra aktorska była... zwyczajna. Widać było uczucie, które rosło między bohaterami, a oni również zachowywali się w granicach reprezentowanego charakteru. W <i>After</i> mamy do czynienia ze skrajnymi osobowościami. Z ułożoną Tessą oraz buntowniczym, pewnym siebie kobieciarzem - Hardinem. Zaskakujące, prawda? Do przewidzenia jak większość momentów filmu. No i to, co najmniej zawsze mi się podoba - idealizacja. Aktorzy jak zawsze są piękni, aby podbić serca widzów - męskiej, jak i damskiej części sali. Zadziwiły mnie bardzo zainteresowania głównych bohaterów. Jeżeli jesteście fanami książek, odnajdziecie swój raj na ziemi. Hardin, który z pozoru może wydawać się niezbyt inteligentnym chłopakiem, zafascynowany jest literaturą. Ten aspekt ratuje film.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="-webkit-text-stroke-width: 0px; background-color: transparent; color: black; display: inline; float: none; font-family: Times New Roman; font-size: 16px; font-style: normal; font-variant: normal; font-weight: 400; letter-spacing: normal; orphans: 2; text-align: justify; text-decoration: none; text-indent: 0px; text-transform: none; white-space: normal; word-spacing: 0px;"> </span>Ścieżki dźwiękowe były niczego sobie. Pokazywały środowisko młodzieżowe - chociaż momentami trochę zbyt negatywnie, nie wrzucajmy wszystkich nastolatków do jednego worka. Najbardziej do gustu przypadły mi momenty, kiedy bohaterowie podróżowali poza murami uczelni, daleko od zgiełku miasta. Sceny, które rozgrywały się na łonie natury, w "tajemniczym miejscu", były również bardzo standardowe, aczkolwiek porwały moje serce z powodu widoków.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg6mmyneUMnqFizOf2-qEMwAcWNJCFgVCHxNSNU_BglIYpFcjKfU4HCkBPnq0yDmbGFDxY-WDez5C_jbGeDwXPhCgelYXA5o0rCQDq0ZIc2585yLCkx6IQRNgx-Tmnl5hReaVqlRm24Hw1G/s1600/after-movie-2019.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="602" data-original-width="900" height="267" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg6mmyneUMnqFizOf2-qEMwAcWNJCFgVCHxNSNU_BglIYpFcjKfU4HCkBPnq0yDmbGFDxY-WDez5C_jbGeDwXPhCgelYXA5o0rCQDq0ZIc2585yLCkx6IQRNgx-Tmnl5hReaVqlRm24Hw1G/s400/after-movie-2019.jpg" width="400" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><a href="http://art-meets-world.com/after/">Źródło</a></td></tr>
</tbody></table>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Podczas seansu targały mną różnorodne emocje. Od zafascynowania głównymi bohaterami, przez niesmak oraz nienawiść, po rozżalenie. Czasami sytuacje wydawały się komiczne, ale to głownie dlatego, że bohaterowie zachowywali się bardzo dziecinnie. Ostatecznego zdania nie mam wyrobionego. Film dało się oglądać, były na prawdę świetne momenty, ale nie żeby jakoś mnie poruszył. Osoby wychodzące z sali kinowej również miały mieszane uczucia. Widać było zapłakane dziewczyny, śmiejących się ludzi oraz liczne, męskie komentarze - "Nigdy więcej nie wyciągniesz mnie na takiego tasiemca."</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Jeżeli chcecie obejrzeć tę ekranizację, obejrzyjcie. Wyróbcie swoją własną opinię. <i>A ja za możliwość wstępu na seans dziękuję</i> <span style="color: red;"><u>Wydawnictwu OMG Books. </u></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgcoWgTaVD93C3SwviL2NeMq7Wy42rNCCd9UAADsSqIuE6b6SfdFGGJ4svQU8OcEQ-bNCniJUY0n_F94xH6p_U397SAQj73TiCkHQyaEUOnFk-nrpuYnIdmEGCjpAXd5MHLzIT8yILARwBT/s1600/omg-books-logo.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="200" data-original-width="198" height="200" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgcoWgTaVD93C3SwviL2NeMq7Wy42rNCCd9UAADsSqIuE6b6SfdFGGJ4svQU8OcEQ-bNCniJUY0n_F94xH6p_U397SAQj73TiCkHQyaEUOnFk-nrpuYnIdmEGCjpAXd5MHLzIT8yILARwBT/s200/omg-books-logo.png" width="198" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<u><span style="color: #005500;"></span></u><br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<iframe width="320" height="266" class="YOUTUBE-iframe-video" data-thumbnail-src="https://i.ytimg.com/vi/DFmw1lDdB1M/0.jpg" src="https://www.youtube.com/embed/DFmw1lDdB1M?feature=player_embedded" frameborder="0" allowfullscreen></iframe></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: red;"></span><u></u><br /></div>
Gahanowahttp://www.blogger.com/profile/13566302199167264347noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-1397912972978703898.post-38941588438455510402018-09-22T14:47:00.001-07:002018-09-23T07:09:53.369-07:00Odwet → Karma potrafi wrócić<a href="https://queer.pl/data/wiki/5318_03bbbb48bb6faa3ff08033282262fffc.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="800" data-original-width="587" height="320" src="https://queer.pl/data/wiki/5318_03bbbb48bb6faa3ff08033282262fffc.jpg" width="234" /></a><span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;"><span id="goog_597400012"></span><span id="goog_597400013"></span>Tytuł: Odwet</span><br />
<span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;">Reżyseria: Yan England</span><br />
<span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;">Premiera: 9 października 2016 (świat)/ 1 września 2017 (PL)</span><br />
<span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;">Gatunek: Thriller psychologiczny</span><br />
<span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;">Główna obsada:</span><br />
<span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;">-<u>Tim:</u> Antoine-Oliver Pilon</span><br />
<span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;">-<u>Jef:</u> Lou-Pascal Tremblay</span><br />
<span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;">-<u>Jennifer:</u> Sophie Nelisse </span><br />
<span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;">-<u>Pan Sullivan:</u> Patrice Godin</span><span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;">-<u>Francis:</u> Robert Naylor</span><br />
<span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;">-<u>Francis:</u> Robert Naylor </span><br />
<br />
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: #e06666;"><span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;">"Uważaj, będzie walczył." </span></span></div>
<span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;"><br /></span>
<span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;"><br /></span>
<span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;"><br /></span>
<br />
<div style="text-align: right;">
<span style="font-family: "trebuchet ms" , sans-serif;"><span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;"><br /></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "trebuchet ms" , sans-serif;"><span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;">Timmy od dziecka przyjaźni się z Francisem. Odchodząc od biegania, zaczął pasjonować się chemią, a wraz z przyjacielem wymyślali nowe doświadczenia, które nagrywali na garażach. Francis był pierwszą, prawdziwą miłością głównego bohatera, jednak bał mu się o tym powiedzieć. Kiedy Francis publicznie przyznaje się, że jest gejem, cały jego świat chyli się ku upadkowi. Szkolni chuligani zamykają go w szafce, obrzucają jedzeniem i wyśmiewają się na każdym kroku. Tim mimo wszystko swoją tajemnice zostawił dla siebie. Po tragicznym wydarzeniu, jakim było samobójstwo Francisa, Tim odczuwał pustkę. Pustkę pomieszaną z żalem, cierpieniem i gorzkimi łzami. Postanowił wrócić do biegania i zrobić wszystko, aby wygrać mistrzostwa z czasem minuty i 54 sekund. Jednak na swojej drodze spotyka Jefa - głównego oprawcę Francisa, który również walczy o najlepszy wynik. </span></span></div>
<span style="font-family: "trebuchet ms" , sans-serif;"><span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;"><br /></span></span>
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><span style="font-family: "trebuchet ms" , sans-serif;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhE0_1QI96Nyil67ZTcwEX8hSPB_bd_PNl0EAu59M5FC-BNIpJde7tdvG1EkgxZ6Rs1rR6IEsLuZmoh3ZNViBobeDUbitPmMBbmL_9bqH3tSwOWyLl0Xi5kkFlReXaD5jHhBE2ymZPuWSyq/s1600/maxresdefault.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="720" data-original-width="1280" height="225" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhE0_1QI96Nyil67ZTcwEX8hSPB_bd_PNl0EAu59M5FC-BNIpJde7tdvG1EkgxZ6Rs1rR6IEsLuZmoh3ZNViBobeDUbitPmMBbmL_9bqH3tSwOWyLl0Xi5kkFlReXaD5jHhBE2ymZPuWSyq/s400/maxresdefault.jpg" width="400" /></a></span></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><span style="font-family: "trebuchet ms" , sans-serif;"><a href="https://www.youtube.com/watch?v=6bfz24DJffM">Źródło</a></span></td></tr>
</tbody></table>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "trebuchet ms" , sans-serif;"><span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;"><span style="font-family: "trebuchet ms" , sans-serif;"><span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;"> </span></span>Film, który prawdziwym przypadkiem trafił na ekran mojego telewizora okazał się kompletnym strzałem w upodobania. Już nie raz na blogu opowiadałam Wam o tego typu tematach, a jak wiadomo, nie łatwo znaleźć coś dobrego, a do tego z przesłaniem lub pokazującego prawdę życiową z nie wyimaginowanym scenariuszem. W przeciwności do innych filmów, tutaj nie znajdziecie homoseksualnych zbliżeń, a prawdziwą walkę wewnętrzną bohaterów, którzy nie mogą poradzić sobie z rzeczywistością. </span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "trebuchet ms" , sans-serif;"><span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;"><br /></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "trebuchet ms" , sans-serif;"><span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;"><span style="font-family: "trebuchet ms" , sans-serif;"><span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;"> </span></span>Reżyser na prawdę dobrze wykreował postacie. Z pozoru "zwyczajni" przyjaciele okazali się cichymi kochankami, których nikt nie potrafił zrozumieć. Francisa zbyt dobrze nie mogliśmy poznać, ponieważ z powodu jego nagłej, tragicznej śmierci, czas był ograniczony. Jednak spokojnie, postać ta cały czas przewija się przez ekran i myśli Tima, który, jak wiadomo, tęsknił za chłopakiem. Zwrócono uwagę na rozdarcie wewnętrzne oraz próby podniesienia się z ziemi. </span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "trebuchet ms" , sans-serif;"><span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;"><br /></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "trebuchet ms" , sans-serif;"><span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;"><span style="font-family: "trebuchet ms" , sans-serif;"><span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;"> </span></span>Sport w tym wypadku grał dużą rolę. Trener drużyny, który prowadził biegaczy w drodze po sukces, stał się prawdziwym mentorem i drugim ojcem Tima. Widząc, że chłopak każdą wolną chwilę spędza na poprawieniu kondycji i uzyskaniu czasu 1:54, pomaga mu i udziela rad. Bardzo zżywa się z chłopakiem i kibicuje mu na każdym kroku. </span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "trebuchet ms" , sans-serif;"><span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;"><br /></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "trebuchet ms" , sans-serif;"><span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;"><span style="font-family: "trebuchet ms" , sans-serif;"><span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;"> </span></span>Jednak film to nie tylko pozytywne postacie - mam tutaj na myśli oprawców Francisa. Są to prawdziwi chłopacy bez krzty zlitowania. Doprowadzają do samobójstwa przyjaciele głównego bohatera, a po całym fakcie zachowują się, jakby nigdy nic się nie stało - i szukają nowego celu. Tim chciał stać w cieniu, jednak wiedział, że bez pokazania się światu nic nie zyska. Jef bardzo mocno na niego wpłynął, ponieważ w filmie możemy zauważyć nie jeden moment, kiedy ten grozi chłopakowi, że jeżeli weźmie udział w biegach, świat ujrzy tajemniczy film z imprezy. One również są obecne w filmie i pokazują, jak bardzo ludzie po spożyciu alkoholu pokazują swoje prawdziwe oblicze. Jak możemy się spodziewać, Jef nie gra fair play i doprowadza do kolejnych tragicznych wydarzeń.</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjGHCOzkLRkF90PbMTfoo7TexVUSRvUoBoKno6ebQTjln0XGygiJlVq3HVW9nDze6Gvb3tZ7oMjDPr83oWdNboSqYrmPiHciFHg0QuTsVojB3Fr-mDvqLXoofvuEk8x4hhBGfUpwj34QoAd/s1600/1-54-%25C2%25A9Bertrand_Calmeau-1460x950-e1488905352826-670x400.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="400" data-original-width="670" height="191" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjGHCOzkLRkF90PbMTfoo7TexVUSRvUoBoKno6ebQTjln0XGygiJlVq3HVW9nDze6Gvb3tZ7oMjDPr83oWdNboSqYrmPiHciFHg0QuTsVojB3Fr-mDvqLXoofvuEk8x4hhBGfUpwj34QoAd/s320/1-54-%25C2%25A9Bertrand_Calmeau-1460x950-e1488905352826-670x400.jpg" width="320" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><a href="https://france-amerique.com/en/focus-on-french-cinema-a-tribute-to-quebec/">Źródło</a></td></tr>
</tbody></table>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "trebuchet ms" , sans-serif;"><span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;"><span style="font-family: "trebuchet ms" , sans-serif;"><span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;"> </span></span>Koniec filmu jest szokujący, zapierający dech w piersiach, ale i taki, który zupełnie nie pasuje do charakterystyki bohatera. Wszystko dzieje się w jednej chwili, a odwet przychodzi niespodziewanie. Co się dzieje z Timem? Tego dowiecie się, sięgając po film.</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "trebuchet ms" , sans-serif;"><span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;"> <i>Odwet</i> to thriller psychologiczny, który ukazuje życie nastolatków dotkniętych nietolerancją ze strony otoczenia. Nie jest on przerysowany, a nawołuje do zastanowienia się nad tym, jak traktujemy drugą osobę. Możemy w nim znaleźć motyw niespełnionej miłości, cierpienia i wytrwałości w drodze do celu. </span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "trebuchet ms" , sans-serif;"><span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;"><br /></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "trebuchet ms" , sans-serif;"><span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;"><br /></span></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<iframe allowfullscreen="" class="YOUTUBE-iframe-video" data-thumbnail-src="https://i.ytimg.com/vi/ubUhNdCmTGc/0.jpg" frameborder="0" height="266" src="https://www.youtube.com/embed/ubUhNdCmTGc?feature=player_embedded" width="320"></iframe></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "trebuchet ms" , sans-serif;"><span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;"><br /></span></span></div>
Gahanowahttp://www.blogger.com/profile/13566302199167264347noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-1397912972978703898.post-32210660890606072132018-03-14T09:39:00.000-07:002018-03-14T09:44:57.129-07:00"Mroczny Układ"<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiQOU2sxEwRZlTetU3m_LzSV-N2uQ_gFX9Ry9r2KuMljogRiz2dPd9xirjajSvrEehpKgGeZ6hkNxO3tZHFo-kzVsYCNXE1Ca-ms5CrDtg21IVbAfYQFO5UIiqGZnhsJutaE0dDoclYkxqZ/s1600/pizap.com15210452920761.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="808" data-original-width="720" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiQOU2sxEwRZlTetU3m_LzSV-N2uQ_gFX9Ry9r2KuMljogRiz2dPd9xirjajSvrEehpKgGeZ6hkNxO3tZHFo-kzVsYCNXE1Ca-ms5CrDtg21IVbAfYQFO5UIiqGZnhsJutaE0dDoclYkxqZ/s320/pizap.com15210452920761.jpg" width="285" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;">Tytuł: Mroczy Układ</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;">Cykl: Jarocin <i>(tom drugi)</i></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;">Autor: Dawid Waszak</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;">Liczba stron: 346</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;">Data wydania: 19 lutego 2018</span></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: #cc0000;">"Idzie nocka, ciemność zła,<br />
Oczy zamknij, idź już spać.<br />
Nie uciekaj, kładź się już,<br />
I tak Cię znajdę, no chodź już.."</span><br />
<br />
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
</div>
<div style="text-align: justify;">
Czasem kołysanka potrafi stać się największym koszmarem. Coś, co robimy dla czyjegoś dobra, daje zupełnie przeciwstawny wynik. Czas potrafi leczyć rany, jednak nie zawsze daje pewność wygranej ze wspomnieniami. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
</div>
<div style="text-align: justify;">
Jarocin - miasto jak każde inne, jednak kryjące za sobą wiele tajemnic, krwawych wspomnień i mrocznych układów. Kacper Zborowski po latach za granicą wraca do miejsca, gdzie się wychowywał. Oczekuje powrotu do normalnego życia, jednak wraz z wyjściem z pociągu znów dopadają go sidła przeszłości, które tak łatwo nie będą chciały zelżeć. A nawet się zacisną. Czy historia po wielu latach samotności i bezsennych nocy znów stanie się głośna?<br />
<br />
</div>
<div style="text-align: justify;">
</div>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj_r95DxonY_byO6yfXzPPGPuU2HaA7cVJw-ziIAFYqHCXybkKg7eIUVct9tkb3AfnOIHYAWw9JbO46DU31xuKBLbNvBiaChmSV7YtHq8bdrOLTl2NJGkoA1zbsDUtTzWnU8OrIWeRQ_nAL/s1600/Pa%25C5%2584stwowy-Dom-Dziecka-lata-60.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="619" data-original-width="900" height="275" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj_r95DxonY_byO6yfXzPPGPuU2HaA7cVJw-ziIAFYqHCXybkKg7eIUVct9tkb3AfnOIHYAWw9JbO46DU31xuKBLbNvBiaChmSV7YtHq8bdrOLTl2NJGkoA1zbsDUtTzWnU8OrIWeRQ_nAL/s400/Pa%25C5%2584stwowy-Dom-Dziecka-lata-60.jpg" width="400" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><a href="http://derucki.pl/wot-or-not-czy-batalion-przysluzy-sie-turkowianom/">Źródło</a></td></tr>
</tbody></table>
<div style="text-align: justify;">
<i>Kacper powraca do Jarocina, miasta przepełnionego coroczną radością fanów ciężkich brzmień, aby zacząć nowe życie. Właśnie w tym miejscu, mając sześć lat, zaczął się jego koszmar, trafiając do domu dziecka. Z pozoru cudowne miejsce stało się Piekłem na ziemi, które jeszcze po wielu latach od opuszczenia jego murów śniło się Kacprowi po nocach, nie dając spać. Osamotniony zaczął szukać szczęścia, aż w końcu je spotkał. Amanda była jego jedyną ostoją, wszystko zaczęło się układać - jednak nie mogło być dobrze do końca. Wspólne spotkanie stało się krwawym wspomnieniem, straceniem kochanej osoby oraz procesem. Kacper stał się mordercą zaraz po powrocie do rodzinnego miejsca. Czy sąd go uniewinni? Czy tragiczna przeszłość odbije piętno na jego życiu?</i></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Zupełnie nie wiedziałam czego mogę spodziewać się po tej pozycji. Jednak już po kilku stronach książka zainteresowała mnie w takim stopniu, że nie umiałam się od niej oderwać. Autor, od czasów <i><a href="http://ksiazkiwpiekle.blogspot.com/2016/11/czerwien-obedu_21.html">Czerwieni Obłędu</a>,</i> stworzył niezaprzeczalnie coś cudownego, interesującego i mrocznego w jednym. Styl pisania zmienił się dość widocznie - oczywiście pozytywnie- a historia, oplatając czytelnika nowymi faktami, zagłębia go coraz bardziej w mroczny świat Jarocina. Chociaż na początku książki czytamy notkę, że wydarzenia są fikcyjne, opisana historia staje się realistyczna i żyje w naszej głowie. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Fabuła jest zaskakująca, wielokrotnie wprowadza czytelnika w błąd, dzięki czemu czuje jeszcze większą ciekawość z tego, co wydarzy się za chwilę. Losy Kacpra pokazują, że nie zawsze można odciąć się od tego, co stało się w przeszłości. Łącząc akcję z <i>Czerwienią Obłędu</i> autor tworzy spójną całość. Jak może się wydawać z samego początku, historia bohatera jest prosta i jak można ją opisać na ponad trzystu stronach? Tu się zdziwicie. Czeka na was mnóstwo pułapek, które stworzą z tej książki coś niesamowitego. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Dawid Waszak doskonale połączył przeszłość z teraźniejszością. Powoli poznajemy mroczną przeszłość bohatera, odczuwamy wraz z nim strach i martwimy się o jego życie. Autor także odkrywa przed nami karty swojej gry, przedstawiając nowe, zaskakujące fakty. <b>Bolesne wspomnienia z dzieciństwa, znienawidzony sierociniec i tajne układy bardzo wpływowych ludzi trzymają w napięciu do ostatniej strony... Akcja nawet na moment nie zwalnia. </b><br />
<br />
</div>
<div style="text-align: justify;">
</div>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjlt9F_ELwbMRdg7lNSbelZ5UieBUykAgt9fBQV6Ymagn5pdKKNyD08MlgxU5tjbqF9MByvo2SU01FjRQF25aIfJIFscgzC_-seIJcOz46fXqRDO8rzCuTzvTYf73_SgjqWfl0RNtB0qKL8/s1600/1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="324" data-original-width="638" height="202" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjlt9F_ELwbMRdg7lNSbelZ5UieBUykAgt9fBQV6Ymagn5pdKKNyD08MlgxU5tjbqF9MByvo2SU01FjRQF25aIfJIFscgzC_-seIJcOz46fXqRDO8rzCuTzvTYf73_SgjqWfl0RNtB0qKL8/s400/1.jpg" width="400" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><a href="https://naekranie.pl/aktualnosci/zobacz-pierwszy-pelny-zwiastun-nowego-filmu-morderstwo-w-orient-expressie-1907053">Źródło</a></td></tr>
</tbody></table>
<div style="text-align: justify;">
Ten thriller psychologiczny zetrze wam sen z powiek, aby oddać się lekturze i zacząć zastanawiać się nad tym, co wydarzyło się na kartach <i>Mrocznego Układu.</i> Mieszkaniec Jarocina pokazał swoją najlepszą stronę i bez wątpienia trafia do listy dobrych, polecanych autorów z naszego kraju. Zawsze stroniłam od pozycji spod ręki naszych rodaków, jednak kolejny raz robimy wyjątek. Zanurzcie się w świat tego krwawego miejsca, które wciągnie was doszczętnie. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Czy cała sprawa zakończy się
pozytywie? Jakie nowe wydarzenia sprzed kilkudziesięciu lat wpadną w
ręce bohatera? Czy przeszłość pozwoli Kacprowi na ułożenie nowego życia?
Odpowiedzi znajdziecie w cyklu <i>Jarocin. </i></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<i>Za możliwość przeczytania książki dziękuję autorowi. </i></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: red;"><b>Wydawnictwo:</b> NovaeRes </span><i><br /></i></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjsabUHaJ1GimzFmhmtRQSv3Ie6hEULpqkM61tnUPOLbXuGYeb05FTD_pMg9u1yj57b3A2aljSPvfEOgRJ5Bktyep6T5PtO-z4lo6PoOr4cX9nZjFVe9YyDMO0ZMGDZ4pa7-mq6xwjYkdcE/s1600/novae.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="877" data-original-width="745" height="200" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjsabUHaJ1GimzFmhmtRQSv3Ie6hEULpqkM61tnUPOLbXuGYeb05FTD_pMg9u1yj57b3A2aljSPvfEOgRJ5Bktyep6T5PtO-z4lo6PoOr4cX9nZjFVe9YyDMO0ZMGDZ4pa7-mq6xwjYkdcE/s200/novae.png" width="169" /></a></div>
Gahanowahttp://www.blogger.com/profile/13566302199167264347noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-1397912972978703898.post-77284507965438883122018-03-01T11:19:00.001-08:002018-03-01T11:19:03.919-08:00Czarna Polana → Relacja Człowieka z Naturą<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjlZ5Qk9D-oMJ2Iih0VqQEMrqMEpvzFwIFfZeVmYHkK7NeLw2dPrt2H7hzhu2qd71D4S3Gyzjh_uq9JnNs8SQ22rU1jT0izGLkmMjCk7GUw_IMMSvST5T778cvDAz56luoc_g3bpuV17Zjs/s1600/cp.png" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="539" data-original-width="877" height="196" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjlZ5Qk9D-oMJ2Iih0VqQEMrqMEpvzFwIFfZeVmYHkK7NeLw2dPrt2H7hzhu2qd71D4S3Gyzjh_uq9JnNs8SQ22rU1jT0izGLkmMjCk7GUw_IMMSvST5T778cvDAz56luoc_g3bpuV17Zjs/s320/cp.png" width="320" /></a></div>
<span style="font-family: "Courier New", Courier, monospace;">Tytuł: Czarna Polana</span><br />
<span style="font-family: "Courier New", Courier, monospace;">Premiera: 26 lutego 2018 </span><br />
<span style="font-family: "Courier New", Courier, monospace;">Reżyser: Tomek Bagiński</span><br />
<span style="font-family: "Courier New", Courier, monospace;">Ilustrator: Marcin Stępień (m.in)</span><br />
<span style="font-family: "Courier New", Courier, monospace;">Muzyka: Atanas Valkov, Kayah</span><br />
<span style="font-family: "Courier New", Courier, monospace;"><i>Spot marki Żubrówka Czarna</i></span><br />
<br />
<br />
<div style="text-align: center;">
<span style="color: #e69138;"><span style="font-family: "Courier New", Courier, monospace;"><span style="font-family: inherit;">"Nie ma mnie bez ciebie..."</span></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;"> <span style="font-size: small;"> <i>Na Czarnej Polanie spotkali się Natura i Rzemieślnik. Oboje potężni,
lecz jeszcze sobie obcy. Czy połączy ich akt tworzenia? Oto inspirowana
Puszczą Białowieską animacja o zderzeniu natury z ludzkim rzemiosłem. To
epicka opowieść o miłości przezwyciężającej strach. Instrumenty
słowiańskie i wschodnioeuropejskie, biały śpiew i transowa powtarzalność
słów składają się na niepowtarzalny utwór, sięgający korzeniami do
słowiańskiej tradycji muzycznej. Sześciu animatorów łączy się w jednym
dziele filmowym pod kierownictwem Tomasza Bagińskiego.</i></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjY9zX2cR-1JopXmfYsccVCWFzweuvxGsidpGTf_Jz-otbAGa53F5d46spdKZFL6-5rXb4gnVf0qW969MkJZgKWq8qNU6BemzpCAUZvQiusPECwaByJtDEtQACYXB4cOB5gHf7JU9E4xNit/s1600/Czarna-Polana-2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="225" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjY9zX2cR-1JopXmfYsccVCWFzweuvxGsidpGTf_Jz-otbAGa53F5d46spdKZFL6-5rXb4gnVf0qW969MkJZgKWq8qNU6BemzpCAUZvQiusPECwaByJtDEtQACYXB4cOB5gHf7JU9E4xNit/s400/Czarna-Polana-2.jpg" width="400" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><a href="https://marketingprzykawie.pl/espresso/tomasz-baginski-rezyserem-kayah-wokalistka-nowy-spot-czarna-polana-marki-zubrowka-czarna/">Źródło</a></td></tr>
</tbody></table>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "Courier New", Courier, monospace;"><i></i></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;"> Po ujrzeniu urywka spotu z magiczną, słowiańską muzyką zaczęłam szukać informacji na temat tytułowej "Czarnej Polany". Jak się okazuje, reklamowana dumnie przez Spotify historia to zaledwie czterominutowa animacja znanej firmy - Żubrówki. Czy jednak Polacy mają czym się pochwalić, jako naród uwielbiający trunki wysokoprocentowe? </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "Courier New", Courier, monospace;"><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;"> Mamy piękne, słowiańskie korzenie. W czasach, gdzie maszyny wykonują sporą część pracy ludzi, a wycinka lasów i zaniedbywanie natury to nasze główne zajęcia, nikt nie pamięta o tym, z czego powstaliśmy, co pomogło nam zrobić duże kroki ewolucyjne. Za tym wszystkim stoi natura. Magiczna animacja przypomina nam o samych początkach. Początkach spotkania Natury z Człowiekiem - Rzemieślnikiem. Historia, która z wielkiego strachu i niebezpieczeństwa przerodziła się w coś cudownego. </span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "Courier New", Courier, monospace;"><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;"> Artyści połączyli mnóstwo elementów, które razem stworzyły oryginalną opowieść. Baśń owianą konfliktem, miłością i współpracą. Z samego początku wita nas postać bez zbędnego wyrazu. Owszem, ma kształty ludzkie, ale bez żadnych szczegółów. Oto Natura. Po konflikcie z olbrzymią skałą, także w lekkich kształtach ludzkich, zaczyna nabierać kształtów. Odnajdujemy także drugą postać - Człowieka, która nadaje wyrazu otoczeniu. Bez jednego nie byłoby drugiego. Cudowna choreografia Katarzyny Kizior łączy te dwie postacie w malowniczym tańcu wokół skał i początkowej prostoty. Muzyka z wokalem Kayah nadaje tej historii baśniowej nuty, a także magicznie czaruje taniec, który oglądamy. Widzimy na własne oczy jak wyglądała relacja Człowieka z Naturą. </span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "Courier New", Courier, monospace;"><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;"><br /></span></span></div>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgliiRbvhutnrBnRRlqgZG9phuqawFePjqQ0XFKWBhamFjbU0192qHnChyb-ZfslbkmZJwc0Jkca2rhuPw8GjddO1VBBDM-CRfYQjBwI4xmL0QWyO3nhjiOGw5zXvMBxbkpzFOONmQBn_Qe/s1600/czarna-polana-1180x664.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="664" data-original-width="1180" height="225" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgliiRbvhutnrBnRRlqgZG9phuqawFePjqQ0XFKWBhamFjbU0192qHnChyb-ZfslbkmZJwc0Jkca2rhuPw8GjddO1VBBDM-CRfYQjBwI4xmL0QWyO3nhjiOGw5zXvMBxbkpzFOONmQBn_Qe/s400/czarna-polana-1180x664.jpg" width="400" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><a href="https://www.spidersweb.pl/rozrywka/2018/02/27/tomasz-baginski-czarna-polana/">Źródło</a></td></tr>
</tbody></table>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "Courier New", Courier, monospace;"><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;"><span style="font-family: "Courier New", Courier, monospace;"><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;"><span style="font-family: "Courier New", Courier, monospace;"><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;"> </span></span>Widząc tę animację trudno uwierzyć, że powstała ona jako spot dla Żubrówki Czarnej, która dzięki <i>Czarnej Polanie</i> będzie tworzyć nowe opakowania dla swoich trunków. Widać jak wiele pracy włożyli artyści, nadając krótkometrażowemu filmowi ogromnej magii i przesłania. Momentami widać ruchy ołówka czy pędzla, nadającego postaciom kształt. Minimalizm pozwala skupić się widzowi na tym, co najważniejsze, a idea animacji trafia dogłębnie w podświadomość. </span></span></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "Courier New", Courier, monospace;"><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;"><span style="font-family: "Courier New", Courier, monospace;"><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;"><span style="font-family: "Courier New", Courier, monospace;"><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;"> </span></span>Gdyby <i>Czarna Polana </i>była chociażby półgodzinnym filmem, bardzo chętnie bym go obejrzała. Jest tutaj wszystko czego zapragniemy. Przemawiająca muzyka, "aktorzy", cudowna choreografia i historia. Spot trafił w moje serce, a dzięki temu moja opinia na temat polskich wytworów wzrasta. Animację możecie obejrzeć na stronie <a href="http://czarnapolana.pl/">czarnapolana.pl</a>, znajdując tam również wiele cennych informacji o autorach. </span></span></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "Courier New", Courier, monospace;"><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;"><span style="font-family: "Courier New", Courier, monospace;"><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;"><br /></span></span></span></span></div>
<table cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="clear: left; margin-bottom: 1em; margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjuLfHXeb3qHctU0PWurH_Lz96KF9oN_sgobH-SlXGfTI34aD-vArl-2fvP2zakhVxW6BSoASgURRE5T23Af9kQS9rMI4Yx8MqsWyYhmzYparJxtvo-ur1glAPX1hfgXTNoPYXPUMbJyVWV/s1600/Czarna-Polana-1-768x432.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="432" data-original-width="768" height="225" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjuLfHXeb3qHctU0PWurH_Lz96KF9oN_sgobH-SlXGfTI34aD-vArl-2fvP2zakhVxW6BSoASgURRE5T23Af9kQS9rMI4Yx8MqsWyYhmzYparJxtvo-ur1glAPX1hfgXTNoPYXPUMbJyVWV/s400/Czarna-Polana-1-768x432.jpg" width="400" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><a href="https://marketingprzykawie.pl/espresso/tomasz-baginski-rezyserem-kayah-wokalistka-nowy-spot-czarna-polana-marki-zubrowka-czarna/">Źródło</a></td></tr>
</tbody></table>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<iframe width="320" height="266" class="YOUTUBE-iframe-video" data-thumbnail-src="https://i.ytimg.com/vi/PL6YvgvSki0/0.jpg" src="https://www.youtube.com/embed/PL6YvgvSki0?feature=player_embedded" frameborder="0" allowfullscreen></iframe></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "Courier New", Courier, monospace;"><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;"><span style="font-family: "Courier New", Courier, monospace;"><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;"></span></span></span></span><br /><span style="font-family: "Courier New", Courier, monospace;"><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;"><span style="font-family: "Courier New", Courier, monospace;"><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;"></span></span></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "Courier New", Courier, monospace;"><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;"><span style="font-family: "Courier New", Courier, monospace;"><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;"><span style="font-family: "Courier New", Courier, monospace;"></span></span></span></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "Courier New", Courier, monospace;"><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;"><span style="font-family: "Courier New", Courier, monospace;"><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;"><span style="font-family: "Courier New", Courier, monospace;"></span></span></span></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "Courier New", Courier, monospace;"><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;"><span style="font-family: "Courier New", Courier, monospace;"><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;"><span style="font-family: "Courier New", Courier, monospace;"></span></span></span></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "Courier New", Courier, monospace;"><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;"><span style="font-family: "Courier New", Courier, monospace;"><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;"><span style="font-family: "Courier New", Courier, monospace;"><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;"></span></span></span></span></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "Courier New", Courier, monospace;"><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;"> </span></span></div>
Gahanowahttp://www.blogger.com/profile/13566302199167264347noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1397912972978703898.post-74726967397878374862018-02-07T11:17:00.001-08:002018-02-07T11:17:41.029-08:00Zapowiedź książki - "Mroczny Układ" <div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgFVVju0Lhk6fvZNJsiFRDiNjg7MVfD3MIYoYzcA-0gwwzbqGFbWaPM7Jg_qbPMn2Rw9u5dSMT-Ds9FP2-gNIlHdd7HPl4f5Xi9T2xorj-e_4EyHQPho4XXs5apbsUY-jBvzs2QvIAjfTRW/s1600/Mroczny_uklad_Dla_Autora2.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="992" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgFVVju0Lhk6fvZNJsiFRDiNjg7MVfD3MIYoYzcA-0gwwzbqGFbWaPM7Jg_qbPMn2Rw9u5dSMT-Ds9FP2-gNIlHdd7HPl4f5Xi9T2xorj-e_4EyHQPho4XXs5apbsUY-jBvzs2QvIAjfTRW/s320/Mroczny_uklad_Dla_Autora2.jpg" width="198" /></a></div>
<div style="text-align: right;">
<span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;">Tytuł: Mroczny Układ</span></div>
<div style="text-align: right;">
<span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;">Autor: Dawid Waszak</span></div>
<div style="text-align: right;">
<span style="color: red;"><b><span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;">Premiera: 19 lutego 2018</span></b></span></div>
<div style="text-align: right;">
<br />
<i><span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;"><i><span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;"> Thriller wydany we współpracy z wydawnictwem Novae Res</span></i></span></i>
</div>
<div style="text-align: right;">
<i><span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;"><br /></span></i>
</div>
<div style="text-align: right;">
<i><span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;"><br /></span></i>
</div>
<div style="text-align: right;">
<i><span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;"><br /></span></i>
</div>
<div style="text-align: right;">
<i><span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;"><br /></span></i>
</div>
<div style="text-align: center;">
<br />
<i><span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;"><!--[if gte mso 9]><xml>
<w:WordDocument>
<w:View>Normal</w:View>
<w:Zoom>0</w:Zoom>
<w:TrackMoves/>
<w:TrackFormatting/>
<w:HyphenationZone>21</w:HyphenationZone>
<w:PunctuationKerning/>
<w:ValidateAgainstSchemas/>
<w:SaveIfXMLInvalid>false</w:SaveIfXMLInvalid>
<w:IgnoreMixedContent>false</w:IgnoreMixedContent>
<w:AlwaysShowPlaceholderText>false</w:AlwaysShowPlaceholderText>
<w:DoNotPromoteQF/>
<w:LidThemeOther>PL</w:LidThemeOther>
<w:LidThemeAsian>X-NONE</w:LidThemeAsian>
<w:LidThemeComplexScript>X-NONE</w:LidThemeComplexScript>
<w:Compatibility>
<w:BreakWrappedTables/>
<w:SnapToGridInCell/>
<w:WrapTextWithPunct/>
<w:UseAsianBreakRules/>
<w:DontGrowAutofit/>
<w:SplitPgBreakAndParaMark/>
<w:DontVertAlignCellWithSp/>
<w:DontBreakConstrainedForcedTables/>
<w:DontVertAlignInTxbx/>
<w:Word11KerningPairs/>
<w:CachedColBalance/>
</w:Compatibility>
<m:mathPr>
<m:mathFont m:val="Cambria Math"/>
<m:brkBin m:val="before"/>
<m:brkBinSub m:val="--"/>
<m:smallFrac m:val="off"/>
<m:dispDef/>
<m:lMargin m:val="0"/>
<m:rMargin m:val="0"/>
<m:defJc m:val="centerGroup"/>
<m:wrapIndent m:val="1440"/>
<m:intLim m:val="subSup"/>
<m:naryLim m:val="undOvr"/>
</m:mathPr></w:WordDocument>
</xml><![endif]--></span></i></div>
<div style="text-align: center;">
<i><span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;"><!--[if gte mso 9]><xml>
<w:LatentStyles DefLockedState="false" DefUnhideWhenUsed="true"
DefSemiHidden="true" DefQFormat="false" DefPriority="99"
LatentStyleCount="267">
<w:LsdException Locked="false" Priority="0" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="Normal"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="heading 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" QFormat="true" Name="heading 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" QFormat="true" Name="heading 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" QFormat="true" Name="heading 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" QFormat="true" Name="heading 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" QFormat="true" Name="heading 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" QFormat="true" Name="heading 7"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" QFormat="true" Name="heading 8"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" QFormat="true" Name="heading 9"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" Name="toc 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" Name="toc 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" Name="toc 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" Name="toc 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" Name="toc 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" Name="toc 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" Name="toc 7"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" Name="toc 8"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" Name="toc 9"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="35" QFormat="true" Name="caption"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="10" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="Title"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="1" Name="Default Paragraph Font"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="11" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="Subtitle"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="22" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="Strong"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="20" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="Emphasis"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="59" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Table Grid"/>
<w:LsdException Locked="false" UnhideWhenUsed="false" Name="Placeholder Text"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="1" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="No Spacing"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light Shading"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light List"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light Grid"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Dark List"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Shading"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful List"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Grid"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light Shading Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light List Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light Grid Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 1 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 2 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 1 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" UnhideWhenUsed="false" Name="Revision"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="34" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="List Paragraph"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="29" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="Quote"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="30" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="Intense Quote"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 2 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 1 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 2 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 3 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Dark List Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Shading Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful List Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Grid Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light Shading Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light List Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light Grid Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 1 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 2 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 1 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 2 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 1 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 2 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 3 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Dark List Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Shading Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful List Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Grid Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light Shading Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light List Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light Grid Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 1 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 2 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 1 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 2 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 1 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 2 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 3 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Dark List Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Shading Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful List Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Grid Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light Shading Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light List Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light Grid Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 1 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 2 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 1 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 2 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 1 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 2 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 3 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Dark List Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Shading Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful List Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Grid Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light Shading Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light List Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light Grid Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 1 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 2 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 1 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 2 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 1 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 2 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 3 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Dark List Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Shading Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful List Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Grid Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light Shading Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light List Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light Grid Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 1 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 2 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 1 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 2 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 1 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 2 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 3 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Dark List Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Shading Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful List Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Grid Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="19" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="Subtle Emphasis"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="21" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="Intense Emphasis"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="31" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="Subtle Reference"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="32" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="Intense Reference"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="33" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="Book Title"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="37" Name="Bibliography"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" QFormat="true" Name="TOC Heading"/>
</w:LatentStyles>
</xml><![endif]--><!--[if gte mso 10]>
<style>
/* Style Definitions */
table.MsoNormalTable
{mso-style-name:Standardowy;
mso-tstyle-rowband-size:0;
mso-tstyle-colband-size:0;
mso-style-noshow:yes;
mso-style-priority:99;
mso-style-qformat:yes;
mso-style-parent:"";
mso-padding-alt:0cm 5.4pt 0cm 5.4pt;
mso-para-margin-top:0cm;
mso-para-margin-right:0cm;
mso-para-margin-bottom:10.0pt;
mso-para-margin-left:0cm;
line-height:115%;
mso-pagination:widow-orphan;
font-size:11.0pt;
font-family:"Calibri","sans-serif";
mso-ascii-font-family:Calibri;
mso-ascii-theme-font:minor-latin;
mso-fareast-font-family:"Times New Roman";
mso-fareast-theme-font:minor-fareast;
mso-hansi-font-family:Calibri;
mso-hansi-theme-font:minor-latin;
mso-bidi-font-family:"Times New Roman";
mso-bidi-theme-font:minor-bidi;}
</style>
<![endif]-->
</span></i><i><span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;"></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
<i><b style="mso-bidi-font-weight: normal;"><span style="font-family: "times new roman" , "serif"; font-size: 12.0pt; line-height: 115%;">Bolesne wspomnienia z dzieciństwa,
znienawidzony sierociniec i tajne układy bardzo wpływowych ludzi...</span></b></i></div>
<i><span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;"></span></i><br />
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<i><span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;"><br /></span></i></div>
<i><span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;">
</span></i><i><span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;"></span></i>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<i><span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;"><br /></span></i></div>
<i><span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;">
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<br /></div>
</span></i><span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;"><div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<b style="mso-bidi-font-weight: normal;"><span style="font-family: "times new roman" , "serif"; font-size: 12.0pt; line-height: 115%;"> </span></b><span style="mso-bidi-font-weight: normal;"><span style="font-family: "times new roman" , "serif"; font-size: 12.0pt; line-height: 115%;">Pamiętacie Doriana, który miał wszystko? - zdolnego syna, kochającą żonę, a pomimo tego cierpiał? Jego życie zmieniło się diametralnie, odkąd jego oczom ukazała się tajemnicza kobieta w czerwonej sukni. Po pierwszej historii w Jarocinie, którą opisywała <a href="http://ksiazkiwpiekle.blogspot.com/2016/11/czerwien-obedu_21.html">Czerwień Obłędu</a>, Dawid Waszak wraca z kolejną pozycją.... A co kryje za sobą? </span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiCZLsh-fNHGqwHDvUMWS9TUXOa4IdP0LqYCLffD3el4lg3ERu96KXvgvG-SVn-qUSF7EcK4rwqGmMlP7CxgR9uTzJsL0O4ES5F4pFcN_1LZHXYNjNDN4oGCOVt8PznUtzYtwFD4BwHnah-/s1600/27332082_1581658655203043_778286115101845382_n.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="315" data-original-width="851" height="147" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiCZLsh-fNHGqwHDvUMWS9TUXOa4IdP0LqYCLffD3el4lg3ERu96KXvgvG-SVn-qUSF7EcK4rwqGmMlP7CxgR9uTzJsL0O4ES5F4pFcN_1LZHXYNjNDN4oGCOVt8PznUtzYtwFD4BwHnah-/s400/27332082_1581658655203043_778286115101845382_n.jpg" width="400" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><a href="https://www.facebook.com/Waszak.Dawid/">Źródło</a></td></tr>
</tbody></table>
</span><br />
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times new roman" , "serif"; font-size: 12.0pt; line-height: 115%;"><i><b> </b></i>Każdy miewa w swoim życiu momenty, które trwają wiecznie. Sekundy
ciągną się godzinami. Doświadczamy wtedy najgorszych uczuć, jakie można sobie
wyobrazić. Pragniemy, aby minęły w mgnieniu oka, ale mózg nie pozwala nam
zapomnieć o żadnym szczególe. Najgorsze chwile Kacpra Zborowskiego zaczęły się,
kiedy miał sześć lat i trafił do domu dziecka. Choć dziś jest dorosły i wyrwał
się z tamtego piekła, wspomnienie koszmaru wraca regularnie. Do Jarocina,
swojego rodzinnego miasta, przyjeżdża z nadzieją na odzyskanie dawnej harmonii,
a tymczasem wpada w szambo pełne dziwnych tajemnic, intryg i niebezpiecznych
ludzi. Kacper nie tylko musi udowodnić, że znalazł się w niewłaściwym miejscu o
niewłaściwym czasie, ale także pragnie rozwikłać zagadkę z przeszłości związaną
ze zniknięciem jego ojca.</span>
</div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
„Mroczne, niepokojące, ale przede wszystkim piekielnie
wciągające. Po prostu nie można się oderwać od czytania!” ~ Alek Rogoziński</div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
„Dawid Waszak delikatnie ujął moją dłoń, a potem szarpnął z
całej siły zabierając mnie do świata, w którym nadal jestem.” ~ Izabela Milik</div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: right;">
<i>Co z tego wyjdzie? Dowiecie się już 19 lutego... </i></div>
<br />
<div style="text-align: center;">
<i><span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;"></span></i></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<i><span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;"></span></i><br />
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<i><span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;"><b style="mso-bidi-font-weight: normal;"><span style="font-family: "times new roman" , "serif"; font-size: 12.0pt; line-height: 115%;">Więcej o autorze: <a href="https://www.facebook.com/Waszak.Dawid/">klik</a></span></b></span></i></div>
<i><span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;">
</span></i>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<i><span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;"><b style="mso-bidi-font-weight: normal;"><span style="font-family: "times new roman" , "serif"; font-size: 12.0pt; line-height: 115%;">Autor organizuje spotkanie autorskie: <a href="https://www.facebook.com/events/331258630711356/">klik</a></span></b></span></i></div>
<i><span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;">
</span></i><i><span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;">
</span></i>
<br />
<div style="text-align: right;">
<br /></div>
Gahanowahttp://www.blogger.com/profile/13566302199167264347noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-1397912972978703898.post-62420505843197921642018-01-06T14:26:00.000-08:002018-01-06T14:26:20.638-08:00"Dasz radę. Ostatnia rozmowa"<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgwlMe2gvs3QPLHU0GSMv1C310C8oa9jss-FZfHBSHllrQP2RngUGYtB2k37a59ZQRxKuKWJD9aXLYbvNNbziOXZzrk_d2bgWCjbYDviAtTvQiGZxV4R23tbGpnXaECt6xVvdg5QHR4MLhT/s1600/pizap.com15137812453601.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="694" data-original-width="679" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgwlMe2gvs3QPLHU0GSMv1C310C8oa9jss-FZfHBSHllrQP2RngUGYtB2k37a59ZQRxKuKWJD9aXLYbvNNbziOXZzrk_d2bgWCjbYDviAtTvQiGZxV4R23tbGpnXaECt6xVvdg5QHR4MLhT/s320/pizap.com15137812453601.jpg" width="313" /></a></div>
<span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;">Tytuł: Dasz Radę. Ostatnia rozmowa z Ks. Janem Kaczkowskim</span><br />
<span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;">Autor: Ks. Jan Kaczkowski, Joanna Podsadecka </span><br />
<span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;">Liczba stron: 185 + fotografie<br />Data wydania: 12 października 2016</span><br />
<br />
<div style="text-align: center;">
<span style="color: #e06666;">"<span class="font-italic">Zawsze musi się znaleźć ktoś, kto w człowieka wierzy bardziej niż on w samego siebie."</span></span></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
<span class="font-italic">Z naturą ludzką bywa tak, że upadamy, by znowu wstać i dowieść, że dajemy radę. Nie zawsze potrafimy sami się wznieść, aby otrzepać kolana i iść dalej. Potrzebujemy kogoś, kto uwierzy w nas bardziej niż my sami, a co za tym idzie, poda nam pomocną dłoń, otrzepie kolana z brudów ziemi czy będzie trzymać za rękę w najtrudniejszych chwilach. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span class="font-italic"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span class="font-italic"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span class="font-italic"> Ostatnia rozmowa, którą przeprowadziła Joanna Podsadecka z inspiracją milionów ludzi, wierzących, jak i niewierzących - Ks. Janem Kaczkowskim. Stał się osobą cenioną w świecie duchowym, ale także ostoją dla chorych, materializując się przed nimi jako onkocelebryta. Pocieszał wiele osób, wiele podnosił na duchu i uczył, jak mają postępować. W swojej ostatniej rozmowie pokazuje, że pomimo choroby nadal został taką samą personą. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span class="font-italic"><br /></span></div>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjm4HN5eAUX-ZNm0RL4FrfgstHIuGKrE2lxMOpLHPIZvWoFFp9Qrxe3tX3q5u30DcVni4Qi3ukGNFaVZ_7paBsaXwzuD8uyKayeJVCtByqjXnkZmO-a7XGaEqF0G2_Yva6UEpYeQrel1Fdg/s1600/ksiadz-jan-kaczkowski-viva-grudzien-2015-327608-article.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="484" data-original-width="820" height="235" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjm4HN5eAUX-ZNm0RL4FrfgstHIuGKrE2lxMOpLHPIZvWoFFp9Qrxe3tX3q5u30DcVni4Qi3ukGNFaVZ_7paBsaXwzuD8uyKayeJVCtByqjXnkZmO-a7XGaEqF0G2_Yva6UEpYeQrel1Fdg/s400/ksiadz-jan-kaczkowski-viva-grudzien-2015-327608-article.jpg" width="400" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><a href="http://viva.pl/ludzie/newsy/ksiadz-jan-kaczkowski-w-poruszajacym-ale-wypelnionym-humorem-wywiadzie-dla-vivy-96058-r1/">Źródło</a></td></tr>
</tbody></table>
<div style="text-align: justify;">
<span class="font-italic"> Zacznijmy od rzeczy n a j i s t o t n i e j s z e j. Co robi ksiądz na blogu o nazwie - Książki w Piekle? A no ma się bardzo dobrze. Nieprawdopodobne, a jednak. Lektura ta nie jest zwykłym katolickim chłamem, nawołującym do wierzenia w Boga, postępowania według wyznaczonego algorytmu, kładącym nacisk na wiarę. Otóż Ks. Jan Kaczkowski uderza swoim "pamiętnikiem" nie tylko w strefę chrześcijańską (sporadycznie, aż dziwne), ale również strefę życia wewnętrznego, duchowego, rozterek i problemów, które się w nas kłębią. Mówiąc cudownym językiem, przemawia do osób wierzących, jak i tych, którzy odrzucili z różnych powodów Boga. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span class="font-italic"><span class="font-italic"> </span>W rozmowie prowadzonej przez Joannę Padsadecką, znajdziemy mnóstwo pytań odnośnie egzystencji. Są one zadawane przez Podsadecką, a także czytelników, proszących o pomoc. Podzielone na części i rozdziały, pomagają zrozumieć każdy problem i poznać różnorodne uczucia. Grzech, przebaczenie, budowanie relacji, cierpienie, sens... Każdy z tych, jak i innych punktów, przedstawiony jest prosto z serca Księdza. Nie liczą się same dogmaty, ale także nasze uczucia i postępowanie. Pokazuje, że każdy ma prawo do błędów, możemy upadać i powstawać. A on nam w tym kibicuje. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span class="font-italic"><span class="font-italic"> </span>Słowa trafiają w sam środek naszego życia. Osobiste historie zamieniają się w coś, o czym rozmyślamy przez kilka wieczorów. Odważne i szczere do bólu wypowiedzi pokazują inną odsłonę kapłanów, w tym ks. Jana Kaczkowskiego. Nie wszyscy są tacy sami, a niektórzy zostają długoletnią inspiracją i napędem do dalszego działania. Nic nie jest bardziej prostsze do zrozumienia, niż sama prawda, otoczona magiczną aurą. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgLy8ate3r29cvuzIy_6uaIK7-GgkDnfWI-i_gCtSGGh_VjO33pai38QcAZJKZDZHAl43zGsPZjYOTw2NyVCh88so7XciePogkMibKbyq5uGu7ItsT_j3CMSiIWZINFkTn5Z7YLLtoPbpqL/s1600/z19831229IH%252CKsiadz-Jan-Kaczkowski.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="638" data-original-width="940" height="271" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgLy8ate3r29cvuzIy_6uaIK7-GgkDnfWI-i_gCtSGGh_VjO33pai38QcAZJKZDZHAl43zGsPZjYOTw2NyVCh88so7XciePogkMibKbyq5uGu7ItsT_j3CMSiIWZINFkTn5Z7YLLtoPbpqL/s400/z19831229IH%252CKsiadz-Jan-Kaczkowski.jpg" width="400" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><a href="http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/56,114944,19831223,ksiadz-kaczkowski-cytaty.html">Źródło</a></td></tr>
</tbody></table>
<div style="text-align: justify;">
<span class="font-italic"><span class="font-italic"> </span>Ta pozycja nie tyle daje do myślenia, ale pociesza, podaje rękę, przemawia i porusza. Pokazuje, że możemy wstać i nic nam tego nie zabrania, prócz wewnętrznego głosu. Ksiądz swoją chorobą i podejściem do niej chce wskazać prawdziwą, osobistą drogę do szczęścia i ruszenia dalej z wielką siłą w małym, wątłym człowieku. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span class="font-italic"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span class="font-italic"><span class="font-italic"> </span>Nie zabraknie w niej kontrowersyjnych treści, o których nie jedna osoba, a tym bardziej kapłan, nie chciałaby rozmawiać. Tutaj znajdziecie najtrudniejsze i najważniejsze pytania odnośnie naszego życia. Często niezauważalnego bytu z ogromnym, ciążącym problemem. Ostatnia rozmowa, ostatnie pytania, ale na pewno nie ostatnia nadzieja... Damy radę. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<span class="font-italic"><u><span style="color: red;"><b>Wydawnictwo: </b>WAM </span></u></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjOJ_NZKt1sUakuPcbon9k0TbLqJLqhsRieWKQKE1yEHvoXk8zAbtG2QXX9yN1Rge212QwFXJ85gFJEjmrPRz_u0GVhZ7h0bNXclh9lbpLz9ippnIIohH6YZd4AFeTAgSviJhbymRzNIFGI/s1600/wam.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="597" data-original-width="567" height="200" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjOJ_NZKt1sUakuPcbon9k0TbLqJLqhsRieWKQKE1yEHvoXk8zAbtG2QXX9yN1Rge212QwFXJ85gFJEjmrPRz_u0GVhZ7h0bNXclh9lbpLz9ippnIIohH6YZd4AFeTAgSviJhbymRzNIFGI/s200/wam.jpg" width="189" /></a></div>
Gahanowahttp://www.blogger.com/profile/13566302199167264347noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-1397912972978703898.post-67492709892961057672017-12-31T04:02:00.000-08:002017-12-31T04:02:49.780-08:00Piekielny rok 2017<div style="text-align: justify;">
Znów żegnamy kolejny rok. Jedni sądzą, że był bardziej lub mniej udany, drudzy już nie mogą doczekać się, kiedy wejdą w 2018. Dwanaście miesięcy obfitych było w wydarzenia książkowe, takie jak Targi, spotkania autorskie czy premiery nowych perełek. Co krok spotykamy świeżych autorów, którzy pokazują nam to, co stworzyli. Cały rok był też ciężką pracą. Zawodową - w szkole, w pracy, ale także w domu i na świeżym powietrzu, wraz z książką w ręku. Czas na podsumowanie przeczytanych pozycji w mijającym 2017. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh8cJEkwtOl5bkbB92JI07eaEX0e57RIoscY8xkPRfoMgF1FcZitmEv60cbuBN5F3GyHokCSEi3sxzfRHQ1zeHRVplNAlT5GEatAZG2l_Cl74aXlRJSv5ttQ3S3_Pa5jXnFOvGko1mpPH9G/s1600/Happy-New-Years-Eve-Tumblr-01.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="268" data-original-width="500" height="213" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh8cJEkwtOl5bkbB92JI07eaEX0e57RIoscY8xkPRfoMgF1FcZitmEv60cbuBN5F3GyHokCSEi3sxzfRHQ1zeHRVplNAlT5GEatAZG2l_Cl74aXlRJSv5ttQ3S3_Pa5jXnFOvGko1mpPH9G/s400/Happy-New-Years-Eve-Tumblr-01.jpg" width="400" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><a href="https://happyholidaysblog.com/happy-new-years-eve-tumblr/">Źródło</a></td></tr>
</tbody></table>
<div style="text-align: center;">
<b>Przeczytane w tym roku:</b></div>
<ol>
<li><i>Gwiazd naszych wina</i></li>
<li><i>Raz na zawsze</i></li>
<li><i>Ołowiany świt</i></li>
<li><i>Trzy metry nad niebem</i></li>
<li><i>Infekcja: genesis</i></li>
<li><i>Istota Zła</i></li>
<li><i>Chłopcy</i></li>
<li><i>Makbet</i></li>
<li><i>Chłopcy. Bangarang</i></li>
<li><i>Igrzyska śmierci</i></li>
<li><i>Alkohol, prochy i ja</i></li>
<li><i>Niewidzialne granice</i></li>
<li><i>Drugi Brzeg</i></li>
<li><i>Droga donikąd </i></li>
<li><i>Tytany</i></li>
<li><i>Grimm City. Wilk</i></li>
<li><i>Religa. Człowiek z sercem w dłoni</i></li>
<li><i>Grimm City. Bestie</i></li>
<li><i>Autofocus</i></li>
<li><i>Confess</i></li>
<li><i>Gdzie żyją demony?</i></li>
<li><i>Zły jednorożec</i></li>
<li><i>Alvethor. Białe miejsce</i></li>
<li><i>Z lajkomierza Fryderyki</i></li>
<li><i>Metalowa burza</i></li>
<li><i>Światło, które utraciliśmy</i></li>
<li><i>Alvethor. Pandemia</i></li>
<li><i>Hydra</i></li>
<li><i>Potworna</i></li>
<li><i>Sobowtór</i></li>
<li><i>13 powodów</i></li>
<li><i>Zaklinacz ognia</i></li>
<li><i>Czarna samica kruka</i></li>
<li><i>Wśród ukrytych. Wśród oszustów</i></li>
<li><i>Chłopak, który zakradał się do mnie przez okno</i></li>
<li><i>Najlepszy powód, by żyć</i></li>
<li><i>Cierpienia młodego Wertera</i></li>
<li><i>Dziennik dowódcy Rosomaka</i></li>
<li><i>Mikołaj i dziewczyna z gwiazd</i></li>
<li><i>Diabelskie podcienia</i></li>
<li><i>Hary Potter i Przeklęte Dziecko</i></li>
<li><i>Osobliwe i cudowne przypadki Avy Lavender</i></li>
<li><i>Dasz radę. Ostatnia rozmowa z Ks. Janem Kaczkowskim</i></li>
<li><i>Mitologia Nordycka</i></li>
</ol>
<div style="text-align: center;">
<b>Spośród <u>44 perełek</u> wytypowałam kilka najlepszych:</b> </div>
<ul>
<li> <i>Chłopcy </i>- Jakub Ćwiek </li>
<li><i>Zły jednorożec </i>- Plate F. Clark</li>
<li>Światło, które utraciliśmy - Jill Santopolo</li>
<li><i>Dziennik dowódcy Rosomaka</i> - Jacek Dutkiewicz </li>
<li><i>Dasz Radę. Ostatnia rozmowa z Ks. Janem Kaczkowskim </i></li>
<li><i>Mitologia Nordycka</i> - Neil Gaiman </li>
</ul>
<u><i>Wszystkie recenzje znajdziecie -> <a href="http://ksiazkiwpiekle.blogspot.com/p/rece.html">tutaj</a></i></u><br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEihjXoc8w3Lr8r6rjSGp6fJGBfk5AWgWqZKsIaRQvHQb1cPfPPTpV7LsK5RZEcT_ya_DxzM1leKffatodexGXLO1E7SDFMVjuOq5qk-LUxY0vWmFZEoWXmaScs1xL_G_HGHT_uW1wbEwk1y/s1600/26234502_1973232409368644_1247575595_n.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="540" data-original-width="960" height="225" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEihjXoc8w3Lr8r6rjSGp6fJGBfk5AWgWqZKsIaRQvHQb1cPfPPTpV7LsK5RZEcT_ya_DxzM1leKffatodexGXLO1E7SDFMVjuOq5qk-LUxY0vWmFZEoWXmaScs1xL_G_HGHT_uW1wbEwk1y/s400/26234502_1973232409368644_1247575595_n.jpg" width="400" /></a></div>
<br />
<div style="text-align: center;">
W 2016 na swoim koncie miałam 33 książki - 10 115 stron. A jak w tym roku? 44 książki i...</div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: x-large;"><br /></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: x-large;"><span style="color: #cc0000;">13 906 stron!</span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
Gdybym te wszystkie książki ustawiła w jedną, dużą wieżę, miałaby ona wysokość...</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: #a64d79;"><span style="font-size: large;">107,5cm!</span></span></div>
<div style="text-align: center;">
</div>
<div style="text-align: justify;">
Ten rok kończę również mając 114 obserwatorów i 36tys. wyświetleń. Kochani, bardzo Wam dziękuję! Życzę, aby kolejny rok był pełen obfitości w nowe książki, a także opływał szczęściem i miłością. No i może jeszcze ciepłem pod kocykiem. Róbcie to, co kochacie, a będziecie szczęśliwi. </div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<br />Gahanowahttp://www.blogger.com/profile/13566302199167264347noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-1397912972978703898.post-4025886618281567072017-12-19T08:45:00.000-08:002017-12-19T08:45:58.893-08:00Świąteczne natchnienie<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhj970mex6-IHHUE4arZF3ZP4SEmtVu-xGGZ8GNk6ll2JVu5t0mep4D3xNUKA6H8S6hajxC1nrizlbnwnja8_xMdIhcUPReGDN0RpMCoJtddns5tJHB4At0Krwd9Z-I1Pqt2VDBzk4rRA5h/s1600/25463728_1952326214792597_1645079928_n.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="720" data-original-width="960" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhj970mex6-IHHUE4arZF3ZP4SEmtVu-xGGZ8GNk6ll2JVu5t0mep4D3xNUKA6H8S6hajxC1nrizlbnwnja8_xMdIhcUPReGDN0RpMCoJtddns5tJHB4At0Krwd9Z-I1Pqt2VDBzk4rRA5h/s400/25463728_1952326214792597_1645079928_n.jpg" width="400" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Święta zbliżają się wielkimi krokami, a już od połowy listopada mogliśmy zauważyć ludzi wkręconych w szał zakupowy, błąkających się po galeriach i miastach w poszukiwaniu podarunków dla najbliższych. Chociaż w te zimowe wieczory rozmyślamy nad tym, co komu dać, nie zawsze mamy pieniądze i czas na wyszukane prezenty, pełne obfitości i przepychu. Czasem wystarczy drobny gest lub zwrócenie czyjejś uwagi, że po prostu jesteśmy z nią w te piękne dni i napełniamy się wzajemnie uczuciem - przyjaźnią, radością, miłością. Co podarować książkoholikom lub osobom, które chcemy wpędzić w wir lektur? </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhKTk-zNibg1qUmoVe-887DFE89AptYuxHPGpSJJ9u1Q99a-m4qJlXO4FpYKwclqkVYVV00JFbaZjY4MvIBCr34u0N6LsPQP3W14zsXQYnRgl5y8-w14PU9hHAwD_7FdIYfV_GmxSVwMSBV/s1600/25395293_1952326114792607_1238820496_n.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="720" data-original-width="960" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhKTk-zNibg1qUmoVe-887DFE89AptYuxHPGpSJJ9u1Q99a-m4qJlXO4FpYKwclqkVYVV00JFbaZjY4MvIBCr34u0N6LsPQP3W14zsXQYnRgl5y8-w14PU9hHAwD_7FdIYfV_GmxSVwMSBV/s320/25395293_1952326114792607_1238820496_n.jpg" width="320" /></a> Osobom, a w szczególności kobietom, które stronią od książek lub lubią cudowne historie, polecam coś lekkiego, ale kryjącego w sobie drugie dno, pełne magicznych sentencji. Hoover jest autorką, która chwyci za serce i pokaże naszą prawdziwą naturę. W jej kanonie nie ma czegoś takiego, jak najlepsza pozycja. Każda jest warta uwagi, a wraz z kolejną czytelnik chce sięgać po więcej. </div>
<div style="text-align: justify;">
Kolejnym autorem jest znany wielu John Green, słynący z <i>Gwiazd naszych wina</i>. Jeżeli wiecie, że ktoś przepada za jego książkami, ale przykładowo czytał już GNW, zachęcam do kupna lektury w języku angielskim lub innym preferowanym. Nauka nigdy nie będzie tak prosta i cudowna za razem.</div>
<div style="text-align: justify;">
Jeżeli chcecie obdarować kogoś, kto wewnętrznie jest romantyczną duszą, <i>mleko i miód</i> będzie idealnym prezentem. Rapi w swoich krótkich i przemawiających wierszach pokazuje dużo uczuć, a także zwabia czytelnika w sidła poezji, którą, kto wie, może zacznie czytać. Są one bardzo przyjemne, można znaleźć wiele ulubionych wierszy. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh4CBPiq9obUDHFfv1cTNSB9qu3ppQMY80fFM0WTLi2GHg6lpCpwunIV4QPPxKnknOKdWY4WdEWfocIQXzFo5UP9eEMM-MiAzP0cxzao9SGQFo3P6vR8DpkliFOxQe5byq604rLHQaD16PK/s1600/25359969_1952326121459273_725632509_n.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" data-original-height="720" data-original-width="960" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh4CBPiq9obUDHFfv1cTNSB9qu3ppQMY80fFM0WTLi2GHg6lpCpwunIV4QPPxKnknOKdWY4WdEWfocIQXzFo5UP9eEMM-MiAzP0cxzao9SGQFo3P6vR8DpkliFOxQe5byq604rLHQaD16PK/s320/25359969_1952326121459273_725632509_n.jpg" width="320" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
Zupełną odwrotnością do wcześniejszych książek jest zbiór tych, które ukazałam na powyższym zdjęciu. Nawiązują one czasami do brutalnych scen, pełnych intrygi i zainteresowania. Jakub Ćwiek to autor, który swoim językiem potrafi zainteresować bardzo obfite grono odbiorców. Jeżeli szukacie pozycji dla osób, które słuchają cięższej muzyki, uwielbiają czarne skóry i motocykle, to jest autor idealny. Ma na swoim koncie dość pokaźną liczbę pozycji, więc na pewno coś wybierzecie.</div>
<div style="text-align: justify;">
Wydawnictwo WarBook wita Was książkami wojennymi, a także historycznymi, dziennikami z misji. Są to lektury dla fanów prawdziwych historii, w których dużo się dzieje i czuć w powietrzu zapach prochu strzelniczego. Chociaż mają wąski temat, znajdziecie na ich stronie różne pozycje, które różnią się od siebie stylem, jednak są równie wartościowe, co poprzednicy.</div>
<div style="text-align: justify;">
Fabryka Słów oferuje mnóstwo książek w różnej tematyce. Jeśli szukacie czegoś dla stalkera, poszukiwacza przygód lub eksploratora, seria Gołkowskiego idealnie wpasuje się w temat, wraz z obszerną Fabryczną Zoną. Czytelnik odkryje wiele terenów, a przy tym wiele się nauczy i pozna. </div>
<div style="text-align: justify;">
Nie mogło tutaj zabraknąć krwistej historii, która szczególnie przypadła mi do gustu. Chociaż Magdalena Kałużyńska nie jest bardzo znaną autorką, jako Polska Królowa Horrorów powinna mieć miejsce na półce. W tej pozycji znajdziecie wiele rzeczy wpływających na umysł czytelnika, a także na jego sny, które będą się pojawiać w nocy. Zainteresowani? </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEivWI7c-YxRC9BaH10DmQ2zb0uUQJ83RI5eQnSjgMIOYbqcFxjbRJeJbFg76wEvbc5PZfDyYIFPUkla3EeSyMKsv97IQLWlx6pGChA0UDZ50MBJ36suphAmpZ9nD7AINi7uVFYD3Z60XCvo/s1600/25360672_1952326078125944_2030348364_n.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="720" data-original-width="960" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEivWI7c-YxRC9BaH10DmQ2zb0uUQJ83RI5eQnSjgMIOYbqcFxjbRJeJbFg76wEvbc5PZfDyYIFPUkla3EeSyMKsv97IQLWlx6pGChA0UDZ50MBJ36suphAmpZ9nD7AINi7uVFYD3Z60XCvo/s320/25360672_1952326078125944_2030348364_n.jpg" width="320" /></a> Bardzo trafionym prezentem dla osób, które lubią kontemplować życie i zadawać pytania na temat ludzkiej egzystencji, są książki zahaczające o naturę psychologiczną. Może to być książką Ks. Jana Kaczkowskiego, która nadaje się dla osób wierzących, jak i nie, zawierająca wiele mądrych słów. Takie pozycje spotkacie także u Reginy Brett, o której stało się głośno od niedawnego czasu. 50 lekcji na temat życiowych rozterek to bardzo wartościowa lektura, od której nie da się odejść. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjX0L7cW6Xf5Y6u6Uet1QccRTyce09cPdQIQs9SbMbYIXl_N4A8LXFifizeYDofmPAeyqjxWb497dh96Gu87dkV58j-s4ugAo3-QOvXYZm7iWERo5t2LieFdfS81zpJ-EEDpjV5t_gSNhf7/s1600/25360072_1952326164792602_1343591769_n.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" data-original-height="720" data-original-width="960" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjX0L7cW6Xf5Y6u6Uet1QccRTyce09cPdQIQs9SbMbYIXl_N4A8LXFifizeYDofmPAeyqjxWb497dh96Gu87dkV58j-s4ugAo3-QOvXYZm7iWERo5t2LieFdfS81zpJ-EEDpjV5t_gSNhf7/s320/25360072_1952326164792602_1343591769_n.jpg" width="320" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
Znacie osoby, które kochają anime lub mają słabość do "bajek", które puszczało im starsze rodzeństwo, kiedy byli mali? Aktualnie na rynku można naleźć mnóstwo mang, które obijają się o najróżniejsze gatunki. <i>Naruto</i>, czyli dzieciństwo wielu osób; <i>Battle Royale, </i>czyli coś na wzór <i>Igrzysk Śmierci, Death Note, One Piece </i>i wiele, wiele innych... To co powiecie na powrót do japońskich bajek, ale na papierze?</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiECzKBMistSXQP9_E0ULi1Qq6pLRaOEkT-YgV6bcOpS0BjH97a202-OhxkSvABIVF1FGuMCsRsYynZCZErtpkkk0mAxCtmtSreQAqlzXXr8v047VsH2srB2pELEb-wMCI26WVgMhVpl6st/s1600/25394023_1952326041459281_398670384_n.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="720" data-original-width="960" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiECzKBMistSXQP9_E0ULi1Qq6pLRaOEkT-YgV6bcOpS0BjH97a202-OhxkSvABIVF1FGuMCsRsYynZCZErtpkkk0mAxCtmtSreQAqlzXXr8v047VsH2srB2pELEb-wMCI26WVgMhVpl6st/s320/25394023_1952326041459281_398670384_n.jpg" width="320" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
Moi Drodzy, te książki to niestety nie żart! Świat pełen jest pilnych uczniów lub ludzi, którym zależy na pozytywnym zdaniu egzaminów. Takie prezenty na pewno im się przydadzą, a tym samym wspomogą portfel biednego studenta, szukającego po kieszeniach ostatnich drobnych na <strike>tanie wino </strike>obiad. Zapytajcie się na jakim są kierunku lub zadajcie pytanie odnośnie tego, jakiego vademecum/zbioru zadań potrzebują. Na pewno nie odmówią Wam odpowiedzi na to nurtujące pytanie. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiv5S5wKu_BgQVN9-F6i9InNzluGRW9h43ST_8W-jx3_padFelU3YYu6UqHQvJ2L7_15JPmkV3_0TdV3qUFB220m1F4s1Oq6eylvYKxHgOjZrvVIiVrCgE7XX8KLxUm5J7B_jgouW5-OFNv/s1600/25395601_1952326018125950_875138358_n.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="720" data-original-width="960" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiv5S5wKu_BgQVN9-F6i9InNzluGRW9h43ST_8W-jx3_padFelU3YYu6UqHQvJ2L7_15JPmkV3_0TdV3qUFB220m1F4s1Oq6eylvYKxHgOjZrvVIiVrCgE7XX8KLxUm5J7B_jgouW5-OFNv/s320/25395601_1952326018125950_875138358_n.jpg" width="320" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Jeżeli sądzicie, że sama książka to za mało i stać Was na coś lepszego, dorzućcie kilka dodatków. Mogą to być świeczki zapachowe, które umilą wieczór piękną wonią owoców leśnych; coś słodkiego, pod postacią czekolady lub własnoręcznie upieczonych babeczek i ciastek; płyty ulubionego zespołu, który stanie się ostoją podczas ciemnego wieczoru, zakładka <a href="https://www.facebook.com/Ksi%C4%85%C5%BCki-w-Piekle-498837703623226/">(którą na przykład możecie wygrać w moim konkursie!)</a> czy ciepły, milutki koc. Kto pogardzi takim cudownym zestawem? </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjuSaBmOGbkMiBYbRF6DhJYyUypGnKFT_0AzR4hyUQnveynHt4xVm7gQ9t2Cxxksw4C_2_gxoe9dnGt-so9beHn_GjEkgysMBbCALLRxumhBLlW8mKt7xnK9Tz19MxAumID0OEVHuwTsos2/s1600/25360366_1952326171459268_1699280497_n.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="720" data-original-width="960" height="150" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjuSaBmOGbkMiBYbRF6DhJYyUypGnKFT_0AzR4hyUQnveynHt4xVm7gQ9t2Cxxksw4C_2_gxoe9dnGt-so9beHn_GjEkgysMBbCALLRxumhBLlW8mKt7xnK9Tz19MxAumID0OEVHuwTsos2/s200/25360366_1952326171459268_1699280497_n.jpg" width="200" /></a></div>
Gahanowahttp://www.blogger.com/profile/13566302199167264347noreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-1397912972978703898.post-47761069961275755032017-12-13T07:05:00.000-08:002017-12-13T07:05:30.934-08:00"Osobliwe i cudowne przypadki Avy Lavender"<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj3NGnBWaq49rBXCVss2B5UfuXP97xEDNp7aL6tRyK2mq3V8T-Ppm7ANIxpD5UQqs5udI23R3iAHr7F1M_g0qpg1ai5afY7vmhCRocoG2b8-whjoFmsgxQzgPyR4AcA0SsxHaFHWhmw8-0g/s1600/pizap.com15131753751822.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="540" data-original-width="704" height="244" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj3NGnBWaq49rBXCVss2B5UfuXP97xEDNp7aL6tRyK2mq3V8T-Ppm7ANIxpD5UQqs5udI23R3iAHr7F1M_g0qpg1ai5afY7vmhCRocoG2b8-whjoFmsgxQzgPyR4AcA0SsxHaFHWhmw8-0g/s320/pizap.com15131753751822.jpg" width="320" /></a></div>
<span style="font-family: "Courier New", Courier, monospace;"><span class="font-italic">Tytuł: Osobliwe i cudowne przypadki Avy Lavender</span></span><br />
<span style="font-family: "Courier New", Courier, monospace;"><span class="font-italic">Autor: Leslye Walton<br />Liczba stron: 300</span></span><br />
<span class="font-italic"><span style="font-family: "Courier New", Courier, monospace;">Data wydania: 2 marca 2016</span></span><br />
<br />
<div style="text-align: center;">
<span style="color: #3d85c6;"><span class="font-italic">"To, że miłość nie wygląda tak, jakbyś tego chciała, nie znaczy, że jej wokół ciebie nie ma."</span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span class="font-italic">Uczucie, którym darzymy drugą osobę, można odczuwać na wiele różnych sposobów. Czasami los daje nam znaki z nieba, których nie umiemy odszyfrować, a tak na prawdę kryje się za nimi miłość, której tak bardzo pragnęliśmy.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span class="font-italic"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span class="font-italic"> Ava to dziecko poczęte na drodze niespełnionego, długoletniego uczucia, będącego zagadką dla obu stron. Kiedy ujrzała swoimi świecącymi oczami pierwszy raz świat, inni ujrzeli coś nieprawdopodobnego. Anioła. Dziewczynkę otuloną złotymi skrzydłami. Tak samo jak jej brat, była osobliwa. Ona - zmuszona do ukrywania się przed ludźmi z powodu magicznych skrzydeł, a on przez całe swoje życie tłumił w sobie mowę. Będącą jedynie niezrozumiałym ostrzeżeniem przed przesileniem letnim, które miało na zawsze zmienić życie przeciętnego miasteczka... </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span class="font-italic"><br /></span></div>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgR0Ykhmy7NlgSdnN2e3PS18VFabkgV62sBwIdKLbMty-ueQP5pkmT98gha2AWU491J8-5x2PonTFaJIAfqc5JjQgadX9aKeKF4xEXZnzJBMbnmVOmQ5rOek8q8zbjwPRG6yDgLxd9IDCpj/s1600/tumblr_static_tumblr_static__640.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="360" data-original-width="640" height="225" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgR0Ykhmy7NlgSdnN2e3PS18VFabkgV62sBwIdKLbMty-ueQP5pkmT98gha2AWU491J8-5x2PonTFaJIAfqc5JjQgadX9aKeKF4xEXZnzJBMbnmVOmQ5rOek8q8zbjwPRG6yDgLxd9IDCpj/s400/tumblr_static_tumblr_static__640.jpg" width="400" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><a href="https://www.tumblr.com/search/angel%20wing%20design">Źródło</a></td></tr>
</tbody></table>
<div style="text-align: justify;">
<span class="font-italic"><span class="font-italic"> </span>Patrząc na tę cudowną, delikatną okładkę, można by spodziewać się powieści idealnej, przemawiającej do czytelnika, zawierającą życiowe rozterki i drogowskazy, czym kierować się w ludzkiej egzystencji. Książka kryje za sobą historię rodziny Roux, która jest niezwykle imponująca i tajemnicza. Jak się okazuje, Ava pragnie za wszelką cenę poznać swoje korzenie, odsłaniając przy tym często bolesne rany, mające duży wpływ na rozwój jej rodziny. Będąc narratorką, cofa się aż do czasów swojej prababki, od której wszystko się zaczyna... Te wszystkie osoby trwają w lekturze przez cały czas, a odkrywane karty są coraz ciekawsze i zaskakujące. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span class="font-italic"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span class="font-italic"><span class="font-italic"> </span>Historia Avy jest bardzo dobrze zarysowana, idąc aż od czasów prababci. Przy egzaltacji tej dziewczynki towarzyszą nam zapachy prosto z rodzinnej piekarni, która cały czas przewija się w fabule. Będąc miłośniczką takich miejsc, bardzo pasował mi klimat piekarnio-cukierni, która powstaje wraz z początkiem książki, założona przez ubogą do granic możliwości, jak i nieszczęśliwą rodzinę. Ta anielska postać, jaką jest Ava, przypadnie wam do gustu, a tym samym poznacie jej buntowniczą naturę, kiedy wydostaje się spod klosza matki.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span class="font-italic"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span class="font-italic"><span class="font-italic"> </span>Sięgając po tę baśniową powieść, spotkacie się również z bestialskim zachowaniem jednego z pobożnych bohaterów. Nathaniel, który nabył obsesji na punkcie Avy, każdej nocy wyobrażał ją sobie w swoich murach, a także zaczął interesować się skrzydlastymi osobnikami. Jest to postać, która na pierwszy rzut oka wydaje się przyjazna, chociaż z czasem wszystko się zmieni - zrobił on bardzo dużo w tej książce, o czym dowiecie się sięgając właśnie po tę pozycję. Bohaterowie zostali wykreowani bardzo dobrze, delikatnie, niezbyt przesadnie, jednak potrafią zaskoczyć. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span class="font-italic"><br /></span></div>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjHimInkiaH7qa6qtGcWOCV-AlLz4c4t3iK0zsOnYYytYaZhfS5pCArPDZUfjDvO4ipq4qysDOus6CxG0ASaFr3kRdt9IY8JMZpGVKuoJsmlUap04qICq6SACs2xjx2UITjG0JgPyewpxwc/s1600/tumblr_static_201x1mgdxw2s8os08sc04ccg4_640_v2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="339" data-original-width="500" height="270" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjHimInkiaH7qa6qtGcWOCV-AlLz4c4t3iK0zsOnYYytYaZhfS5pCArPDZUfjDvO4ipq4qysDOus6CxG0ASaFr3kRdt9IY8JMZpGVKuoJsmlUap04qICq6SACs2xjx2UITjG0JgPyewpxwc/s400/tumblr_static_201x1mgdxw2s8os08sc04ccg4_640_v2.jpg" width="400" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><a href="https://www.tumblr.com/search/glitter%20magic">Źródło</a></td></tr>
</tbody></table>
<div style="text-align: justify;">
<span class="font-italic"><span class="font-italic"> </span>Miłość w tej pozycji kwitnie gdzieś pomiędzy wersami, ale głównie spotyka się z negatywnymi skutkami, a wręcz samozniszczeniem. Magia polega właśnie na tym szczególe, kiedy nie potrafimy odgadnąć co jest całym uczuciem, przewijającym się w książce. Niespełnione uczucia, śmierć, okaleczenia... To wszystko znajdziecie właśnie tutaj, otulone delikatnymi skrzydłami Avy.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span class="font-italic"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span class="font-italic"><span class="font-italic"> </span>Niech spadnie na was chociaż jedno piórko tej cudownej dziewczyny, będącej tajemniczym Aniołem. Historia pokaże Wam jak rozwija się uczucie, jak się nie poddawać i patrzeć w serce, mając serce. Nie zawsze oczy potrafią zauważyć to, co dla nas najważniejsze.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span class="font-italic"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span class="font-italic"><i>Recenzja zrealizowana dzięki portalowi: </i><span style="color: #cc0000;"><b>CzytamPierwszy.pl</b></span></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEidTtqRzPx-wu1ogP89AF7ru__FFEo2bRhyH7j-XI-nnQ7jxH25YarM7cgIHVZlTaehrOrDoUpMBBZfcNH7n1KQT7LcbwPR-6xyVp8vfwhyCxocmalUyKCGYizxbkn8M8jc7H1swD35q4vk/s1600/28E151D6-51B6-4A56-B5A5-970095D7482B.jpeg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="68" data-original-width="290" height="73" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEidTtqRzPx-wu1ogP89AF7ru__FFEo2bRhyH7j-XI-nnQ7jxH25YarM7cgIHVZlTaehrOrDoUpMBBZfcNH7n1KQT7LcbwPR-6xyVp8vfwhyCxocmalUyKCGYizxbkn8M8jc7H1swD35q4vk/s320/28E151D6-51B6-4A56-B5A5-970095D7482B.jpeg" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhzPDgiJf9CAmOZPyjyVz4gAFKKxC-x_p8fV07Py-dd0vAJqq_LPXzAUfHvy6ICih5EUtQo7mr5HJ6vlwx-YJUvrHRjHPAUGVgbC-IQ6rqf_Cfk0VIIpkyjD90lCcyLygM7jPXI5rZjd4Eb/s1600/sqn.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="417" data-original-width="667" height="125" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhzPDgiJf9CAmOZPyjyVz4gAFKKxC-x_p8fV07Py-dd0vAJqq_LPXzAUfHvy6ICih5EUtQo7mr5HJ6vlwx-YJUvrHRjHPAUGVgbC-IQ6rqf_Cfk0VIIpkyjD90lCcyLygM7jPXI5rZjd4Eb/s200/sqn.png" width="200" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<span class="font-italic"><br /></span></div>
Gahanowahttp://www.blogger.com/profile/13566302199167264347noreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-1397912972978703898.post-21169648843827553682017-12-06T06:36:00.000-08:002017-12-06T06:36:35.191-08:00Dwa lata bloga - dwa lata poznawania świata<div style="text-align: justify;">
Tak, to już dwa lata... Chociaż w blogosferze jestem dłużej, pierwszy raz odnalazłam swoje prawdziwe zainteresowanie i jak widać, wszystko prężnie się rozwija. Rok temu pisałam Wam, jak wyglądał mój pierwszy rok, aby znaleźć miłość w książkach, który wiązał się ze słowami Konfucjusza. Odsyłam również do tego posta -> <a href="http://ksiazkiwpiekle.blogspot.com/2016/12/pierwszy-krok-06122015.html#comment-form">klik</a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjNuARXUwBOWTelPYgUOwRXp1ZExoxWwMghkPHw2P2-sUzRb570eN3MDQnFZZ9LhSA30jZtOEYUExusgLeW53Jhd5Msgd3M_v-F-57KF9lHTbjB0fOECrgwCsadlCHWYiIVegNrl7S_HWkR/s1600/IMG_2467.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="266" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjNuARXUwBOWTelPYgUOwRXp1ZExoxWwMghkPHw2P2-sUzRb570eN3MDQnFZZ9LhSA30jZtOEYUExusgLeW53Jhd5Msgd3M_v-F-57KF9lHTbjB0fOECrgwCsadlCHWYiIVegNrl7S_HWkR/s400/IMG_2467.JPG" width="400" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Pewnie domyślacie się, że z każdym rokiem, a nawet dniem, wszystko na blogu się zmienia. Z każdą chwilą znajdujemy na swojej drodze zalążek samorozwoju, który przekłada się na liczbę czytelników, zaufanych wydawnictw czy nawet autorów. Nie od początku wygląda to tak kolorowo - potrzeba cierpliwości, by owoc naszej pracy całkiem się rozwinął. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<i>Tym razem chciałabym Wam przedstawić to, co osiągnęłam przez te ambitne lata. Chociaż ostatnim czasem brakuje chwil na czytanie, blog zawsze zostaje gdzieś na podium, kiedy znajduję chociażby odrobinę czasu, aby cokolwiek w tym temacie zrobić.</i></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Miałam możliwość współpracowania z ośmioma wydawnictwami. Oczywiście nie mogę pominąć tego, że właśnie dzięki <span style="color: #e06666;"><b>Novae Res</b></span> doceniłam to, co robię, a wraz z tym wydawnictwem dziękuję autorowi dążącemu aktualnie do wydania kolejnej książki. Pan <span style="color: #93c47d;">Dawid Waszak</span> - to właśnie ta osoba, która pierwsza dostrzegła mnie w morzu blogerów. Zaczęłam wtedy próbować z innymi wydawnictwami, a było nim między innymi <b><span style="color: #e06666;">SQN</span></b>, które sławi się tym, że zalążek potencjału w blogu zostaje przeniesiony na, w większości przypadków, pierwszą współpracę z jakimkolwiek wydawnictwem. Dzięki nim otrzymałam swoje pierwsze książki papierowe w ramach wymiany barterowej. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Po długiej przerwie, doczekałam się współpracy z kolejnym wydawnictwem, jakim jest <b><span style="color: #e06666;">Akapit Press</span></b>. Razem z jeszcze jednym pracownikiem od innego wydawnictwa, <b>Pan Adam</b>, który kontaktuje się ze mną w sprawie książek, jest bardzo pozytywną osobą i załatwianie z nim spraw odnośnie recenzji jest czymś bardzo przyjemnym i mało stresującym. Działamy prężnie i mogłabym rzec, że moje zadowolenie w sprawie tej współpracy jest ogromne. Dalej na drodze stanęło mi wydawnictwo <span style="color: #e06666;"><b>Oficynka</b></span>, które zasypywało mnie mrocznymi, krwawymi pozycjami z rynku wydawniczego. Dzięki nim mogłam poznać jedną z autorek książek, jaką jest <span style="color: #93c47d;"><b>Magdalena Maria Kałużyńska</b></span> - tak dobrych horrorów nigdy nie czytaliście, a dodatkowo spod ręki kobiety! Cudowna persona, a jakie ma książki - koniecznie sprawdźcie, jeśli odnajdujecie się w tych klimatach. W tym miejscu dziękuję także <span style="color: #93c47d;"><b>Adrianowi Bednarkowi</b></span>, który tak samo tak powyższa autorka, zgodził się na przeprowadzenie wywiadu na temat swojej twórczości. Jestem również wdzięczna za to, co zrobił dla innych oraz mnie. Chylę czoła dla tych polskich autorów! </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj6WQWYV8s53fB8Eod-u47TP9jBRbDd9LXfQc0u1xmpWC1XNU8rwWuZLnR7Iokfld2MqoWdOWg5HTrSavUBWugjTdbRzHUabxa2h5vi-R7EJkPibk1h6DIl5aW26tMw08y52ePH578EhC4U/s1600/13059307_1210883772270182_1667941740_n.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="720" data-original-width="960" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj6WQWYV8s53fB8Eod-u47TP9jBRbDd9LXfQc0u1xmpWC1XNU8rwWuZLnR7Iokfld2MqoWdOWg5HTrSavUBWugjTdbRzHUabxa2h5vi-R7EJkPibk1h6DIl5aW26tMw08y52ePH578EhC4U/s400/13059307_1210883772270182_1667941740_n.jpg" width="400" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Zupełnie inny przypadek występuje w wydawnictwie <span style="color: #e06666;"><b>CzyTam</b></span>, które proponuje mi książki z trochę innej półki, niż wcześniejsze. To właśnie dzięki cudownemu <b>Panu Przemkowi</b>, który razem z Panem Adamem wiedzie prym na liście pracowników wydawnictw, mogliście przeczytać recenzje takich pozycji jak <i>Potworna</i> czy <i>Zły Jednorożec</i>. Kolejnym wydawnictwem jest <span style="color: #e06666;"><b>WarBook</b></span> - książki o charakterze wojennym to ich konik, a ja właśnie dzięki nim pokochałam takową literaturę. Tworzą wielkie zróżnicowanie pozycji na moim blogu. Dziękuje również <b>Panu Dawidowi</b>, który robi mi niespodzianki w postaci niespodziewanych paczek z lekturami. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Ostatnimi wydawnictwami są <span style="color: #e06666;"><b>Znak</b></span> i <b><span style="color: #e06666;">Otwarte</span></b>. Chociaż nie są to współprace stałe, niejednokrotnie mogłam przeczytać książki przedpremierowo! Nie ma nic lepszego, niż taka niespodzianka ze strony wydawnictw, niż udostępnienie lektury jeszcze przed premierą. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi9R6szqQGydayiHajOCZW0Bz5cybCB1YIPCTrMK3jj12u0nbpyX8mdEq6EdeO-RuUgxx7mtX1Y8mj9jnNpNWc1hLQrjIC2j43P86gHii6IeAZk99epXhhkYOd-OYy6nb7pYb9NeNCauu3u/s1600/IMG_2221.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="266" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi9R6szqQGydayiHajOCZW0Bz5cybCB1YIPCTrMK3jj12u0nbpyX8mdEq6EdeO-RuUgxx7mtX1Y8mj9jnNpNWc1hLQrjIC2j43P86gHii6IeAZk99epXhhkYOd-OYy6nb7pYb9NeNCauu3u/s400/IMG_2221.JPG" width="400" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Blogosfera to nie tylko wydawnictwa i portale, z którymi współpracujemy. To także ludzie tworzący wielką społeczność. W tym miejscu chciałabym pozdrowić wszystkich czytelników, dzięki którym dwa liczniki po prawej stronie rosną (a co za tym idzie, mam większe szanse na rozwój) oraz innym blogerom! Postaram wymienić się te osoby, które szczególnie polubiłam, ale pozwólcie, że nie podam żadnego linku. Niech wiedzą podświadomie, że to też im zawdzięczam swój sukces. Tego samego życzę Wam, kochani! </div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<b> Dziękuję: </b></div>
<div style="text-align: center;">
<i>Aleksandrze</i></div>
<div style="text-align: center;">
<i> Oli</i></div>
<div style="text-align: center;">
<i>Weronice</i></div>
<div style="text-align: center;">
<i>Kamilowi</i></div>
<div style="text-align: center;">
<i>Hubertowi</i></div>
<div style="text-align: center;">
<i>Sebastianowi</i></div>
<div style="text-align: center;">
<i>Agnieszce</i></div>
<div style="text-align: center;">
<i>Kasi</i><br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjKkLCafEbAQmSalmdEmg4C35BHdJGnUDNBE3nqG9zWcVTppQvCafFbDi7Fq0ktfw5-fdiovabcA7cRchz8XE-O-xI3O61bS-mHnP3hxFX5m1jtTSRsRCDRSKrYOfBzNdwVPAPISN_X79aq/s1600/pizap.com15124940903051.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="540" data-original-width="960" height="179" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjKkLCafEbAQmSalmdEmg4C35BHdJGnUDNBE3nqG9zWcVTppQvCafFbDi7Fq0ktfw5-fdiovabcA7cRchz8XE-O-xI3O61bS-mHnP3hxFX5m1jtTSRsRCDRSKrYOfBzNdwVPAPISN_X79aq/s320/pizap.com15124940903051.jpg" width="320" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><a href="https://www.facebook.com/Ksi%C4%85%C5%BCki-w-Piekle-498837703623226/">Konkurs na Facebooku</a></td></tr>
</tbody></table>
</div>
Gahanowahttp://www.blogger.com/profile/13566302199167264347noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-1397912972978703898.post-26793152557804357112017-11-25T06:10:00.001-08:002017-11-25T06:10:23.283-08:00"Harry Potter i Przeklęte Dziecko"<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiYy83jFnxuiKTlEN1VJ2sGwNTiERAuLUwJixXs6Z6KtyXdBAZaCRrnRc1NoFLbJ6ysWjWCntR5Jva73tQwMsLp05b79Atfa2X78R9um4Bx3WCwiUSuZO1-aSXKiqe9DjMpoCTplDVZ3bT6/s1600/pizap.com15116163188511.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="505" data-original-width="619" height="260" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiYy83jFnxuiKTlEN1VJ2sGwNTiERAuLUwJixXs6Z6KtyXdBAZaCRrnRc1NoFLbJ6ysWjWCntR5Jva73tQwMsLp05b79Atfa2X78R9um4Bx3WCwiUSuZO1-aSXKiqe9DjMpoCTplDVZ3bT6/s320/pizap.com15116163188511.jpg" width="320" /></a></div>
<span style="font-size: x-small;"><span style="font-family: "Courier New", Courier, monospace;">Tytuł: Harry Potter i Przeklęte Dziecko<br />Autor: J.K. Rowling, Jack Thorne, John Tifany</span></span><br />
<span style="font-size: x-small;"><span style="font-family: "Courier New", Courier, monospace;">Cykl: Harry Potter <i>(tom ósmy)</i><br />Liczba stron: 365<br />Data wydania: 22 października 2016</span></span><br />
<br />
<div style="text-align: center;">
<span style="color: #f1c232;">"<span class="font-italic">Nie da się uchronić młodych ludzi przed krzywdą. Cierpienie musi przyjść i przyjdzie."</span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span class="font-italic">Możemy żyć pod kloszem, nie wychodzić do ludzi, a nawet schronić się w bardzo "bezpiecznym" miejscu. Jednak jeśli ciągle będziemy żyć bez smutku, otaczać się samymi superlatywami, nie możemy liczyć, że całe życie zapełnimy słodyczą i rozkoszą. Czarne chmury nadciągną, a my nie mamy na to wpływu. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span class="font-italic"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span class="font-italic"><span class="font-italic"> </span>Wraz z końcem wojny o Hogwart, znany wszystkim arcyczarodziej Harry Potter postanowił zacząć spokojne życie. Znalazł sobie żonę, doczekał się potomka, a także grzeje stołek w Ministerstwie Magii. Chociaż całe życie może zdawać się istną krainą spokoju, ma problem z synem Albusem, który nie potrafi przyjąć do wiadomości tego, że Harry to jego ojciec. Idzie on jego drogą, rozpoczynając niechętnie przygodę w szkole magii. Niespodziewanie, Czara Przydziału kieruje go do Slytherinu, a bezgraniczna przyjaźń zostaje odwzajemniona przez syna Dracona - Scorpiusa. Czy ta mieszanka wybuchowa ma prawo przetrwać? </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span class="font-italic"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjwKC7CZAd4tBOF5lPcWRrSlbAdSZGw8rllPd-tbFC2J65abLKvAgIr3fposGfbZv66IYwcpBcnWv8LjkP_egsnudAZC57zscwF4KNLDXDMiN78S3BhbPlZRC3HKoMuTQDHpcfm4S4YptY9/s1600/17141020_1571509146207641_550607694_n.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="720" data-original-width="960" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjwKC7CZAd4tBOF5lPcWRrSlbAdSZGw8rllPd-tbFC2J65abLKvAgIr3fposGfbZv66IYwcpBcnWv8LjkP_egsnudAZC57zscwF4KNLDXDMiN78S3BhbPlZRC3HKoMuTQDHpcfm4S4YptY9/s400/17141020_1571509146207641_550607694_n.jpg" width="400" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<span class="font-italic"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span class="font-italic"><span class="font-italic"> </span>Niezaprzeczalnie przygody Pottera to jedne z tych historii, które zna każdy. Nigdy za nim nie przepadałam, a nieczytanie dzieł Rowling przez moją osobę wielokrotnie spotykało się z wyśmianiem i niedowierzaniem jednocześnie. Jednak prócz siedmiu obszernych tomiszczy, autorka znów postanowiła zwrócić na siebie uwagę i przyczynić się do powstania <i>Przeklętego Dziecka</i>. Oszałamiająca złota okładka, pełna bogactwa, ale i minimalizmu. Czy ten dramat potrafi chwycić za serce tak samo, jak wcześniejsze części?</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span class="font-italic"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span class="font-italic"><span class="font-italic"> </span>Siódmy tom kończy się bitwą o Higwart. Otwarte zakończenie serii jest wspaniałym pomysłem, aby każdy czytelnik mógł włączyć szare komórki i przemyśleć, co wspaniały czarodziej może robić po X latach. A tu nagle niespodzianka! Rowling znów chce zwrócić na siebie uwagę i pokazać, że Potter się ustatkował, ale pomimo tego, że nadal jest cudownym człowiekiem, ma problem ze swoim buntowniczym synem. Chociaż lektura była szybka i przyjemna, to historia odbija się czkawką po takim czasie, kiedy na świat wyszła <i>Insygnia Śmierci</i>... Ta część mogła niejednej osobie zepsuć całe mniemanie o Harrym, a w raz z tym świat stworzony we własnym umyśle. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span class="font-italic"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span class="font-italic"><span class="font-italic"> </span>Chociaż nie czytałam ani jednej wcześniejszej części, w <i>Przeklętym Dziecku</i> brakowało mi całej magii, jaką tworzyła autorka. Oglądając urywki ekranizacji, (które toczą się cały czas w telewizji i nie sposób nie zobaczyć chociaż części) mogłam zauważyć chodź szczyptę tego, co stworzyła autorka. Samo spojrzenie na książki pokazuje, że znajdują się tam rozwlekłe opisy magicznego klimatu krainy. Tom ósmy uszczuplił się, ponieważ to SCENARIUSZ SZTUKI TEATRALNEJ. Jak możecie się domyśleć, tylko rozmowy między bohaterami i didaskalia. Czuje ogromny niedosyt po tej lekturze. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span class="font-italic"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span class="font-italic"><span class="font-italic"> </span>Sama fabuła mogłaby być ciekawa, jednak poprzez brak opisów wszystko się zburzyło. Z jednej strony bardzo przewidywalny koniec serii - buntownicze dziecko, które jest Slizgonem, a w dodatku pojawienie się wątku w Voldemortem. Z drugiej zaś strony, nie miałam pojęcia o tym, jak skończy się książka. Na samym początku poznajemy drogę Albusa do Hogwartu, peron 9 i 3/4, a także to, jaki miał stosunek do swojej rodziny. Podobał mi się pomysł wprowadzenia czytelnika do umysłu bohatera, a także fakt podróży w czasie. Może właśnie dlatego akcja czasem trzymała w napięciu?</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span class="font-italic"><br /></span></div>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhfrqCB0L8Cx-Rmh4JcGmOGa1AI5WCeoVwdpB0lukBvQRfroHFEbiit39bxMCcfrhKICWwlCfITol677yISA2Av2Fabl06141QK79EQqMlOIxFhgKAoivPctEU1UWl-UARZqC4wOnbEAEXo/s1600/filing_images_98658946de4b.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="329" data-original-width="640" height="205" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhfrqCB0L8Cx-Rmh4JcGmOGa1AI5WCeoVwdpB0lukBvQRfroHFEbiit39bxMCcfrhKICWwlCfITol677yISA2Av2Fabl06141QK79EQqMlOIxFhgKAoivPctEU1UWl-UARZqC4wOnbEAEXo/s400/filing_images_98658946de4b.jpg" width="400" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><a href="http://samequizy.pl/twoje-losy-w-ii-bitwie-o-hogwart-jako-smierciozerca/">Źródło</a></td></tr>
</tbody></table>
<div style="text-align: justify;">
<span class="font-italic"><span class="font-italic"> </span>Chociaż książkę skończyłam już trzy dni temu, nadal mam do niej mieszane uczucia. Mimo, że nie czytałam wcześniejszych części, nie czułam się skołowana i rozumiałam każdą sytuację. To jest plus. Jednak z racji tego, że lektura jest dramatem, niechętnie klimat zajmował cały umysł czytelnika. Niby coś się działo, ale nie jest to tym samym, co historia samego Harry'ego. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span class="font-italic"> Czy pomysł na kontynuację był dobry? Trudno mi to ocenić. Niby czyta się lekko, ale kolejny tom oblekany w złoto jest trochę zbyt dużym naciskiem na to, że Rowling potrafi zwrócić na siebie uwagę i zgarnąć mnóstwo pieniędzy na sztuce, jak i książce. Jeżeli chcecie zobaczyć jak to wszystko się potoczyło, przeczytajcie. Jednak jeśli nie ciągnie Was do tej historii, <i>Przeklęte Dziecko</i> lepiej sobie podarować. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: red;"><span class="font-italic"><b>Wydawnictwo: </b>Media Rodzina </span></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjqhC-JqAmFxjdexc3Kjirh6HMoIntdrC1zme8ocW0MBdGSZACv0EE8qz29JS42rfeH3QP0ICVakGHcmg9qK7BH_XTiIKZx4SMWDW7cFR2YWz6dOkaXmW55aaEqDmz_0eXhfgCTDry14jqi/s1600/media.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="114" data-original-width="200" height="114" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjqhC-JqAmFxjdexc3Kjirh6HMoIntdrC1zme8ocW0MBdGSZACv0EE8qz29JS42rfeH3QP0ICVakGHcmg9qK7BH_XTiIKZx4SMWDW7cFR2YWz6dOkaXmW55aaEqDmz_0eXhfgCTDry14jqi/s200/media.jpg" width="200" /></a></div>
Gahanowahttp://www.blogger.com/profile/13566302199167264347noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-1397912972978703898.post-47981624960128177142017-11-06T11:53:00.001-08:002017-11-06T11:53:04.599-08:00"Diabelskie podcienia"<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEisxrY3H9XW4rDgtv9ksBR_7tSknkspyzildZniR30dlA0kpyYk4AJuTDX-JuyDFyd90PGInZrDXCUfTBSwoGIrqFrW4OYoORVG8SVoO65s9pOIRYQZQorGl9Qt5nqUoAyj7yec_ZbXZOOo/s1600/pizap.com15099977282151.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="562" data-original-width="691" height="260" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEisxrY3H9XW4rDgtv9ksBR_7tSknkspyzildZniR30dlA0kpyYk4AJuTDX-JuyDFyd90PGInZrDXCUfTBSwoGIrqFrW4OYoORVG8SVoO65s9pOIRYQZQorGl9Qt5nqUoAyj7yec_ZbXZOOo/s320/pizap.com15099977282151.jpg" width="320" /></a></div>
<span style="font-family: "Courier New",Courier,monospace;">Tytuł: Diabelskie podcienia</span><br />
<span style="font-family: "Courier New",Courier,monospace;">Autor: Bogusław Dziadzia</span><br />
<span style="font-family: "Courier New",Courier,monospace;">Liczba stron: 250</span><br />
<span style="font-family: "Courier New",Courier,monospace;">Data wydania: 9 października 2017</span><br />
<br />
<span style="color: #cc0000;"><br /></span>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: #cc0000;">"Są takie chwile, a może raczej miejsca, pomiędzy snem i jawą, w których nie sposób dociec, gdzie się znajduje to, co poza snem. W śnie rzeczywistość staje się snem, tak samo jak w codzienności to, co dzieje się w śnie. O ile w ogóle istnieje coś takiego jak sen."</span></div>
<br />
<br />
<br />
<div style="text-align: justify;">
<i> </i>W Cieszynie, mieście na południu Polski, pojawia się tajemnicza, ponętna kobieta. Jednak już na początku przygody jej kokieteryjne zachowanie przyczynia się do śmierci jednego z kochanków. Pola staje przed sądem, mając zakaz wyjeżdżania z miasta. W tym czasie zgłębia najskrytsze tajemnice Cieszyna i poznaje na swojej drodze nowych facetów...<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjHjRlDybMdBCOovi_JiWnZ6wkZh5Wkf49C0TH05e5zCR7kWooAOi0KoZKBCg2RU9PXT1dThWs5Zf03X63OH5tAracvG6CdzHJFIQMOzlemSLnRCukkTexMQJqBAN29k90zZZX0JmFsX1So/s1600/cemetery-1538646_640.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="360" data-original-width="640" height="225" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjHjRlDybMdBCOovi_JiWnZ6wkZh5Wkf49C0TH05e5zCR7kWooAOi0KoZKBCg2RU9PXT1dThWs5Zf03X63OH5tAracvG6CdzHJFIQMOzlemSLnRCukkTexMQJqBAN29k90zZZX0JmFsX1So/s400/cemetery-1538646_640.jpg" width="400" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><a href="http://inwoodindiana.com/cemetery-richard-luftig/">Źródło</a></td></tr>
</tbody></table>
<i> </i>Książka wydawała się strzałem w dziesiątkę. Do bohaterki już w opisie zostały przyklejone mroczne klimaty, okultyzm i ogromna nietuzinkowość. Ta ponętna kobieta zaintrygowała mnie swoimi zainteresowaniami oraz miłością do zdobywania kolejnych mężczyzn, a tym bardziej tajemniczą śmiercią jednego z kochanków. Na samym początku stajemy wraz z Polą przed sądem - pokazuje jedno ze swoich obliczy, przybliża całą historię, która może wydawać się niespełna rozumu. Wstęp genialny, z resztą było troszkę ciężej.<br />
<br />
<i> </i>Nie doznałam w tej pozycji ani krzty okultyzmu i magii. Sama nie wiem, może ukryte to było gdzieś między wersami? Jednak z perspektywy czasu nadal nie przypominam sobie, aby w jakikolwiek sposób dotarła do mnie czarna magia. Fakt, Pola była bardzo specyficzna - z jednej strony otwarta na nowo poznanych facetów, a z drugiej depresyjna, samotna persona. Wokół niej unosiła się lekka magiczna otoczka, ale niestety nic ona nie wskórała. Czuję ogromny niedosyt i zmarnowanie potencjału na tę książkę.<br />
<br />
<i> </i>Ciekawym tematem w <i>Diabelskich podcieniach</i> była historia Cieszyna, którą próbowała zgłębić bohaterka. Nie tylko autor pokazał ją od innej strony, ale także zwrócił uwagę na to, co człowiek potrafi zrobić, aby dotrzeć do pożądanych przez siebie informacji. Znajdziemy w niej także wiele pytań bez odpowiedzi, które utrudniają ogólne zrozumienie pozycji.<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgb8cwVSKrPBFTkMssS04s5k9VQSGtGREDhl6O_x7vneuKtIr4C9eniLliZR3T8Phcnp-qSQwyoQ_ieHWSBteKOi63-T1JzkkPuFq28LqLTTOy97O7X5dTDtpdXXW_8LSNYMtkF7mN1tFw1/s1600/mouth-wth-lipstick-in-a-fog.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="393" data-original-width="564" height="277" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgb8cwVSKrPBFTkMssS04s5k9VQSGtGREDhl6O_x7vneuKtIr4C9eniLliZR3T8Phcnp-qSQwyoQ_ieHWSBteKOi63-T1JzkkPuFq28LqLTTOy97O7X5dTDtpdXXW_8LSNYMtkF7mN1tFw1/s400/mouth-wth-lipstick-in-a-fog.jpg" width="400" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><a href="https://exploringyourmind.com/brain-fog-desperate-inability-concentrate/">Źródło</a></td></tr>
</tbody></table>
<i> </i>Mimo wszelkiego rodzaju niedociągnięć i niedomówień, największym plusem był ogrom łacińskich sentencji. Niestety słowniczek znajdował się na końcu książki, co utrudniało czytanie - przecież nikt nie będzie sprawdzał co chwilę dziwnych, pojedynczych wyrazów, które użył autor, tylko będzie czytał dalej, nieprawdaż? Często można było znaleźć ciekawy cytat rozpoczynający historie, a nawet taki, który do niej nawiązywał. Ciekawy zabieg i jak najbardziej na plus.<br />
<br />
<i> Diabelskie podcienia </i>mogę uznać za bezpłciową pozycję, która ani to nie zaciekawia czytelnika jedną, wielką tajemnicą ani nie niesie za sobą nic więcej prócz łacińskich sentencji. Nie żałuję czasu na nią poświęconą, ze względu na plusy widoczne wyżej, ale na pewno nie jest to jedna z moich ulubionych książek, która miała mieć w sobie chociaż kruszynkę czarnej magii. Niestety nie potrafiłam odnaleźć się w przedstawionych wydarzeniach.<br />
<br />
<i>Za książkę dziękuję: </i><span style="color: red;"><b>Wydawnictwo Oficynka</b></span><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgMjoswns9GZaP5qzOxNs9TR4ZOohp2_kMfVZnd7qBH_zPTY0yeLS_daegjz1tMz5Vm0OADw9duuEE30mVY09ftDk4de65h1e97HYLgZ7bT2qWpth_rvEDYnVcyNHfnjYKYTlHhTqy_jLyx/s1600/oficynka.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="360" data-original-width="336" height="200" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgMjoswns9GZaP5qzOxNs9TR4ZOohp2_kMfVZnd7qBH_zPTY0yeLS_daegjz1tMz5Vm0OADw9duuEE30mVY09ftDk4de65h1e97HYLgZ7bT2qWpth_rvEDYnVcyNHfnjYKYTlHhTqy_jLyx/s200/oficynka.JPG" width="186" /></a></div>
</div>
Gahanowahttp://www.blogger.com/profile/13566302199167264347noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-1397912972978703898.post-65648899217845480232017-10-30T10:00:00.001-07:002017-10-30T10:00:30.220-07:00Piekielny wrzesień/październik<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjf_NxlctKuBQ0xxXsMKNJLoKZndctZFDkKzwzZAIxJIXK6PL1v3urNxFcIYVhnTaPjBka0r8U0dcK1KMB8nXam3r4jAS37seMZR3PnxbjoBUrRr8dAzH77KF9HLjdBmGatFnPvtXib3ZbK/s1600/20526236_316780695450432_3593178404233624380_n.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="304" data-original-width="540" height="180" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjf_NxlctKuBQ0xxXsMKNJLoKZndctZFDkKzwzZAIxJIXK6PL1v3urNxFcIYVhnTaPjBka0r8U0dcK1KMB8nXam3r4jAS37seMZR3PnxbjoBUrRr8dAzH77KF9HLjdBmGatFnPvtXib3ZbK/s320/20526236_316780695450432_3593178404233624380_n.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<b>Przeczytane:</b><br />
-<a href="http://ksiazkiwpiekle.blogspot.com/2017/09/chopak-ktory-zakrad-sie-do-mnie-przez.html">Chłopak, który zakradał się do mnie przez okno</a> - 351 stron<br />
-<a href="http://ksiazkiwpiekle.blogspot.com/2017/09/przedpremierowo-najlepszy-powod-by-zyc.html">Najlepszy powód, by żyć</a> - 361 stron<br />
-Cierpienia młodego Wertera - 90 stron<br />
-<a href="http://ksiazkiwpiekle.blogspot.com/2017/10/dziennik-dowodcy-rosomaka.html">Dziennik dowódcy Rosomaka</a> - 341 strony<br />
-<a href="http://ksiazkiwpiekle.blogspot.com/2017/10/mikoaj-i-dziewczyna-z-gwiazd.html">Mikołaj i dziewczyna z gwiazd</a> - 157 stron<br />
-Diabelskie podcienia - 250 stron<br />
<br />
<span style="font-size: large;"><span style="color: #f1c232;">RAZEM:</span> 1550 stron </span><br />
<br />
<b>Król Piekieł:</b><br />
<div style="text-align: justify;">
W ciągu roku czytam wiele książek młodzieżowych, które znajdują się na liście powyżej. Jednak moje serce, jako najlepszą książkę w ciągu tych dwóch miesięcy wybiera...<i> Dziennik dowódcy Rosomaka</i>. Lektura dała wiele do myślenia i jeszcze bardziej zagłębiła mnie w historie służb mundurowych, z którymi wiążę niejako swoją przyszłość. Sądzę, że zasłużyła na miano Króla Piekieł nie tylko w tym miesiącu, ale również wcześniejszych postów. </div>
<div style="text-align: justify;">
<b><br /></b></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Nowe pozycje na półce:</b></div>
<div style="text-align: justify;">
<i>Diabelskie podcienia</i> Bogusław Dziadzia</div>
<div style="text-align: justify;">
<i>Mistrz i Małgorzata</i> Michaił Bułhakow</div>
<div style="text-align: justify;">
<i>Nie-boska komedia</i> Zygmunt Krasiński </div>
<div style="text-align: justify;">
<i>Faust</i> J.W. Goethe</div>
<div style="text-align: justify;">
<i>Wołyń. Bez litości</i> Piotry Tymiński </div>
<div style="text-align: justify;">
<i>Dziennik dowódcy Rosomaka</i> Jacek Dutkiewicz/Marcin Ogdowski</div>
<div style="text-align: justify;">
<i>#Wawskie'14</i> Jakub Pawełek</div>
<div style="text-align: justify;">
<i>Ojciec Goriot</i> Honore de Balzac</div>
<br />Gahanowahttp://www.blogger.com/profile/13566302199167264347noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-1397912972978703898.post-25550577773140556552017-10-26T12:24:00.001-07:002017-10-26T12:24:47.031-07:00"Mikołaj i dziewczyna z gwiazd"<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj77wgAor2I0AhuUyLKW-NH_XI49SoJdekTexjgnzIQfvfQ3Pnu35Ee1clYCeCePSmG7G_oz48ZksXvVicVhZF8pbby_Dw6Aj6Xj8kEQPBh0boXrPl9Aqf8ywXJJjiBvuW7iHWfG1Bi9_fg/s1600/pizap.com15090456782931.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="767" data-original-width="675" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj77wgAor2I0AhuUyLKW-NH_XI49SoJdekTexjgnzIQfvfQ3Pnu35Ee1clYCeCePSmG7G_oz48ZksXvVicVhZF8pbby_Dw6Aj6Xj8kEQPBh0boXrPl9Aqf8ywXJJjiBvuW7iHWfG1Bi9_fg/s320/pizap.com15090456782931.jpg" width="281" /></a></div>
<span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;">Tytuł: Mikołaj i dziewczyna z gwiazd</span><br />
<span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;">Autor: Sergiusz Pinkwart</span><br />
<span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;">Liczba stron: 157</span><br />
<br />
<div style="text-align: center;">
<span style="color: #e69138;">"Wokół zmieniło się niemal wszystko, a tak naprawdę ciągle chcemy, żeby gwiazdy nie były jedynie gazowymi ciałami kosmicznymi, tylko magicznymi drogowskazami naszej przyszłości."</span></div>
<br />
<br />
<div style="text-align: justify;">
Świat od zarania dziejów zmienia się diametralnie. Chociaż ludzie wierzą w rozwój, ich mentalność pozostaje taka sama. Mimo życia na ziemi, chcemy poznać to, co nieosiągalne - metafizyczne, zabronione i nieodkryte. Każdy pragnie zapisać się na kartach historii, zrewolucjonizować przemysł czy gospodarkę. Ale co tak na prawdę siedzi w naszej głowie? Na czym się opieramy i w co wierzymy? </div>
<div style="text-align: justify;">
<br />
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Czternastoletnia Wika, fanka nowoczesnej technologii, zostaje przypadkowo wysłana w przeszłość przez swojego brata Maria - domorosłego wynalazcę. Będąc typową nastolatką z problemami i koniecznością dostępu do internetu, ląduje w czasach młodości Mikołaja Kopernika. Przenosząc się do XVw. staje twarzą w twarz z licznymi nieudogodnieniami i zupełnie inną mentalnością ludzi. Czy posługując się zwrotami żywymi w XXIw. nie wpadnie w kłopoty?</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh5DfomE0jxp5iLlQAmKGD7WzDCWahAounTKU_i79gYtHoHYSVDshxgzlNJcXNT_LQCHT6ZYvwFzOnfR9qSiidRrVdqsdKUQkBfbufbOtWCrC_-7CYwCgjJZXvESSuAYBQxF-gqJyVklKSm/s1600/1123928.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="502" data-original-width="730" height="275" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh5DfomE0jxp5iLlQAmKGD7WzDCWahAounTKU_i79gYtHoHYSVDshxgzlNJcXNT_LQCHT6ZYvwFzOnfR9qSiidRrVdqsdKUQkBfbufbOtWCrC_-7CYwCgjJZXvESSuAYBQxF-gqJyVklKSm/s400/1123928.jpg" width="400" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><a href="http://www.trekearth.com/gallery/Europe/Poland/West/Pomorskie/photo561304.htm">Źródło</a></td></tr>
</tbody></table>
<div style="text-align: justify;">
Kto nie słyszał o astronomie prosto z miasta nad Wisłą? Kto nie uczył się o nim od najmłodszych lat? A kto by pomyślał, że kiedykolwiek powstanie o nim książka skierowana dla młodszych (chociaż niekoniecznie) czytelników? Oto przed Wami <i>Mikołaj i dziewczyna z gwiazd</i>, czyli historia dziewczyny z naszych czasów, która przenosząc się w czasie wywróciła świat młodego Mikołaja do góry nogami, wspominając mu o poruszaniu się planet, gwiazd i pobieżnie o budowie Wszechświata. Czy ta barwna historia zawiera w sobie chociaż odrobinę prawdy?</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Chociaż po tytule możemy spodziewać się Kopernika jako głównego bohatera, niekoniecznie to spotkamy. Autor na pierwszym planie postawił czerwonowłosą Wikę oraz jego brata Maria, który próbował swoim ogromnym umysłem przywrócić siostrę w ramiona XXIw. Kiedy Mariusz rozmyślał nad swoim podwórkowym eksperymentem, Wika coraz bardziej klimatyzowała się w czasach nam odległych. Bardzo spodobał mi się fakt, że pomimo prostego języka autor tak doskonale przybliżył XVw., życie ludzi i ich stosunek do obcych/osób wyróżniających się z tłumu. Jak widać również po okładce, Wika była buntowniczą dziewczyną o czerwonych włosach, więc z tego faktu nie mogło zabraknąć różnorodnych problemów. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Ta z pozoru banalna książeczka dla młodszych czytelników ma w sobie dość sporą dawkę inkwizycji, heretyków i relacji z bogiem. Ale jak to? W czasach opisywanych przez autora działała dość sprawnie inkwizycja, która skazywała osoby nieposłuszne bogu - czarownice, wiedźmy, heretyków. Warto przeczytać tę krótką lekturę chociażby zważając na to, że nie każdy wie jak taka instytucja działała i co miała na celu - tutaj znajdziecie wszystko opisane prostym językiem. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgeWU532qYL4WNL9DU27PRAOch9mzZff89IF9L2iFzV9PcwBYGIydEkPx5WVPzfaEj4rMTGGMrlczWjU3wUjil5j0VtOFPf3XByfMdXqkK44UFjWPnVAW5PYtw4lxf6h3N9TuxIGcPld64_/s1600/e9818999-6eef-4459-9dcb-ddd1893ca91f.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="364" data-original-width="663" height="218" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgeWU532qYL4WNL9DU27PRAOch9mzZff89IF9L2iFzV9PcwBYGIydEkPx5WVPzfaEj4rMTGGMrlczWjU3wUjil5j0VtOFPf3XByfMdXqkK44UFjWPnVAW5PYtw4lxf6h3N9TuxIGcPld64_/s400/e9818999-6eef-4459-9dcb-ddd1893ca91f.jpg" width="400" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><a href="http://www.polskieradio.pl/7/179/Artykul/1515910,Nowe-ustalenia-w-sprawie-rodziny-Mikolaja-Kopernika">Źródło</a></td></tr>
</tbody></table>
<div style="text-align: justify;">
Książka skrywa za sobą mnóstwo przygód i zagadek. Bohaterowie odsłaniają swoje prawdziwe oblicza, stając naprzeciwko trudności, które zesłał im los. Widać jak bardzo przywiązani jesteśmy do internetu, jak obchodzimy się z ludźmi z pozoru "odmiennymi" oraz co robimy, kiedy nasze życie wisi na włosku. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Czy warto? Warto. Czasami człowiek potrzebuje lekkich lektur niosących za sobą trochę informacji ze świata, które może przeczytać w jeden wieczór, aby potem zabrać się za coś "cięższego". Chociaż te cienkie lektury mogą wydawać się bezsensowne, znajdą się i takie, które zawierają wiele wspaniałych przygód, wzorców i złotych myśli.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<i>Za historię prosto z miasta pachnącego piernikiem, dziękuję:</i> <span style="color: red;"><b>Wydawnictwo Akapit Press</b></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiGWvCCtTfiwCzeT4fEpLZLPSmkv7hyHFpkKRnHpYyb_ngoJ0gRFgjaYS64jsrIXevCzuTJIzzigT_6lIQFRswz1BqU_CnDsEKB-VlsyOmConKAAKbmEJwXM6cPHcS0z2CWsQG_t31S4NYp/s1600/akapit.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="157" data-original-width="321" height="97" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiGWvCCtTfiwCzeT4fEpLZLPSmkv7hyHFpkKRnHpYyb_ngoJ0gRFgjaYS64jsrIXevCzuTJIzzigT_6lIQFRswz1BqU_CnDsEKB-VlsyOmConKAAKbmEJwXM6cPHcS0z2CWsQG_t31S4NYp/s200/akapit.png" width="200" /></a></div>
Gahanowahttp://www.blogger.com/profile/13566302199167264347noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-1397912972978703898.post-27077170699741423832017-10-21T06:31:00.001-07:002017-10-21T06:31:20.421-07:00"Dziennik dowódcy Rosomaka"<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh-T7fzRaSmLG2noaVfz9GEfAukzOBXGruiGRjWSQhz_s7LE-DzxdtnbXhfwkLOu16csLly9twBsgd1UqeF-0n6IqAREC5Fv9fP_OfslO-mx_vRQTcy517UBAixuZrFuQpnYqyzABU1OP1D/s1600/pizap.com15085832487601.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="767" data-original-width="800" height="306" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh-T7fzRaSmLG2noaVfz9GEfAukzOBXGruiGRjWSQhz_s7LE-DzxdtnbXhfwkLOu16csLly9twBsgd1UqeF-0n6IqAREC5Fv9fP_OfslO-mx_vRQTcy517UBAixuZrFuQpnYqyzABU1OP1D/s320/pizap.com15085832487601.jpg" width="320" /></a></div>
<span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;">Tytuł: Dziennik dowódcy Rosomaka</span><br />
<span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;">Autor: Jacek Dutkiewicz/Marcin Ogdowski</span><br />
<span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;">Liczba stron: 341</span><br />
<span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;">Data wydania: 27 września 2017</span><br />
<br />
<div style="text-align: center;">
<span style="color: #38761d;">"Jeśli ktoś był już na misji i twierdzi, że wszystko, albo cokolwiek, o misjach wie, jest w dalekim błędzie. Nie wie nic. A jeżeli z tym zdaniem się nie zgadza, szybko zostanie wyprowadzony z błędu."</span></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Misje jakichkolwiek jednostek wojskowych są rzeczą trudną. Będąc tam raz, nie możemy stwierdzić, że widzieliśmy wszystko. Nie widzieliśmy tak na prawdę nic, żyjąc w błędzie. Będąc tam drugi raz nabywamy coraz więcej informacji, niebezpiecznych przeżyć i doświadczeń. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
17 Wielkopolska Brygada Zmechanizowana znalazła się wiosną 2011 roku w objęciach Afganistanu. Lądując tam z całą masą wyposażenia, nie mieli walczyć z dobrze wyszkolonymi ludźmi, a z małymi ładunkami wybuchowymi, "ajdikami", podkładanymi w najmniej spodziewanych miejscach. To właśnie cechy charakteru odgrywały ważną rolę w tej ponad półrocznej misji. Jak elitarna formacja Wojska Polskiego poradziła sobie z tym zadaniem? </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhhz8AXE9vDy46yBY6D0uNBB3PZvI24bcCtMd8rFBzgJ0r8MwphqlmNkVYiabmDH2snBmrfhqBBYt5I79-rOXz_QluctyM7YKg9i0_Bg39AwWC1AqM5_P2Dsx2coq7DFUTbh24p5X-xLhG1/s1600/0032.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="480" data-original-width="640" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhhz8AXE9vDy46yBY6D0uNBB3PZvI24bcCtMd8rFBzgJ0r8MwphqlmNkVYiabmDH2snBmrfhqBBYt5I79-rOXz_QluctyM7YKg9i0_Bg39AwWC1AqM5_P2Dsx2coq7DFUTbh24p5X-xLhG1/s400/0032.jpg" width="400" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><a href="http://zafganistanu.pl/?m=201104">Żródło/zafganistanu.pl</a></td></tr>
</tbody></table>
<div style="text-align: justify;">
<i> Dziennik dowódcy rosomaka </i>to dziennik kaprala Jacka Dutkiewicza zredagowany i wydany po jego śmierci. Pokazuje życie na misji od podszewki - nie z karabinem w dłoni, celując w obronie ludzi, ale od strony zorganizowania i życia w bazie. Oczywiście nie zabraknie także niebezpiecznych przejażdżek rosomakami. Jest doskonale spisaną książką, która nie skupia się na rzeczach, które chociaż po części wie każdy z nas. Jacek Dutkiewicz włożył w nią całe swoje serce i życie, a Marcin Ogdowski całym samozaparciem pomógł jej ukazać się światłu dziennemu w takim, a nie innym wydaniu. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Ta książka to tak na prawdę cząstka życia Dutkiewicza. Opisuje on wydarzenia od samego początku, czyli pobytu w Manas, po powrót do ojczyzny. Poznajemy nawyki żołnierzy, patrolowane okolice, wyjazdy na "ajdiki" czy okoliczne wioski. Z ogromną dokładnością zgłębiamy życie na pustkowiu, gdzie wszystko jest żółto-żółte. Chociaż może wydawać się, że to monotonna praca, czeka na nas dużo "niespodzianek".<br />
<br />
Życie żołnierzy od kuchni - dosłownie. Niepowtarzalna okazja do poznania żywieniowych specjałów chłopaków, którzy tak jak inni ludzie, też mają swoje ulubione potrawy. Ta książka to na prawdę coś niezwykłego, opisującego niezapomniane, ryzykowne patrole, kiedy żołnierze bez śniadania wyruszali poza bazę, nie załapując się na obiad - czekając tylko na kawę w styropianowym kubku. Autor ze szczegółami przekazuje nam tajemnice afgańskiej misji.<br />
<br />
Język zwięzły, prosty i ciekawy. Jak mogłoby się wydawać, książki o tych tematach są niezrozumiałe dla cywilów, ale w tym wypadku mamy wręcz odwrotnie. Nie zabraknie humoru i luźnych rozmów z przyjaciółmi, a także angielskiego spisanego fonetycznie. Kapral pisze wprost, nie owija w bawełnę i tłumaczy niezrozumiałe określenia. Po tej lekturze będziecie wiedzieli co to są ajdiki, difagi i inne zwroty aktywne w mowie żołnierzy. Poznacie także kulturę i życie ludności, która w zależności od wioski, interesuje się chłopakami w sposób pozytywny lub negatywny. <br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgpIRouQvDqM3YsSf4fLmAwt3krkgxR_tVf3myhGbNADaoBmVJU-_jsFDLTW6mzHpUrbOlb-CJhWtVNdGTlQCONpcFa9VfBdg6RHa09v7KZ9ZQorAM4L8XF94_UPwlOj3M7Cv3FylimTOGp/s1600/0022.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="480" data-original-width="640" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgpIRouQvDqM3YsSf4fLmAwt3krkgxR_tVf3myhGbNADaoBmVJU-_jsFDLTW6mzHpUrbOlb-CJhWtVNdGTlQCONpcFa9VfBdg6RHa09v7KZ9ZQorAM4L8XF94_UPwlOj3M7Cv3FylimTOGp/s400/0022.JPG" width="400" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><a href="http://zafganistanu.pl/?m=201206">Źródło</a></td></tr>
</tbody></table>
W<i> Dzienniku dowódcy Rosomaka</i>, prócz historii z życia żołnierzy, znajdziemy także mnóstwo zdjęć autorstwa Dutkiewicza. Książka otwiera się kolorową galerią, czarno-białe przewijają się między kolejnymi dniami opisywanymi w dzienniku. Jest do duży plus, dzięki temu możemy jeszcze bardziej poczuć klimat Afganistanu i tego, co tam się dzieje. Dodatkowo umieszczono licznik patroli/ostrzałów/konwojów/itp., gdzie autor dopisuje jak działał i co ile razy zrobił. <br />
<br />
Tematy militarne, a tym bardziej reportaże/dzienniki z misji to coś, za co zawsze lubię i będę często sięgać - tym bardziej, jeżeli autor skrupulatnie i ciekawie opisuje to, co warte podkreślenia. Ta książka to rzecz, dzięki której dowiecie się nowych rzeczy - nie tylko tych podstawowych, o których możecie przeczytać w prasie czy w wiadomościach. Jest to też jedyna możliwość poznania Dutkiewicza, który nie wyszedł cało z feralnego skoku na spadochronie. Ostatnie strony lektury zawierają fragmenty rozmów z rodziną, co doskonale dopełnia całą książkę. Jak najbardziej warta polecenia - poznajcie życie żołnierzy od trochę innej strony.<br />
<br />
<i>Za wartościową lekturę dziękuję:</i> <span style="color: red;"><b>Wydawnictwo WarBook</b></span><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjMdOQNGi57rgoKNaKaCdNgP-muD2DNqEGJN_2sJuy6lsnjDY88yq42UvuWEfoqYDANqTrmhJnlhyphenhyphenTpvQOFKKGUXCmW9a1AdGjcvH2hP9QbV_b0O2wSSdWZqlKTaolR8RnZIetr6yCikpVL/s1600/warbook.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="214" data-original-width="306" height="139" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjMdOQNGi57rgoKNaKaCdNgP-muD2DNqEGJN_2sJuy6lsnjDY88yq42UvuWEfoqYDANqTrmhJnlhyphenhyphenTpvQOFKKGUXCmW9a1AdGjcvH2hP9QbV_b0O2wSSdWZqlKTaolR8RnZIetr6yCikpVL/s200/warbook.jpg" width="200" /> </a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<b><i>Z tego miejsca zapraszam Was także na stronę <a href="http://zafganistanu.pl/">zafganistanu.pl</a>, czyli bloga redaktora książki. Na pewno dowiecie się wielu ciekawych informacji. <a href="https://www.facebook.com/bezkamuflazu/">Fb</a></i></b></div>
</div>
Gahanowahttp://www.blogger.com/profile/13566302199167264347noreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-1397912972978703898.post-57663680236355642732017-10-03T08:30:00.001-07:002017-10-03T08:30:13.045-07:00Inna forma spełnienia bohaterów... Wywiad - Adrian Bednarek<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><b><span style="font-family: inherit;"></span></b></span><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-size: small;"><b><span style="font-family: inherit;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiDUGtVq0jnAKNdPbcw9pnJLWWcnIVBFv4W3zcT4VU4mufoUi5vHyZbRDbhPUsNX-YAzFTo7ONLcgKXJsT6Rj3qhFcgiNBqDwG_UGX8umlCNQSH64cBbJY5qNZ21EifL0jjed8XHExOj1Tv/s1600/12011241_961766950531795_2543558939400092960_n.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="960" data-original-width="960" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiDUGtVq0jnAKNdPbcw9pnJLWWcnIVBFv4W3zcT4VU4mufoUi5vHyZbRDbhPUsNX-YAzFTo7ONLcgKXJsT6Rj3qhFcgiNBqDwG_UGX8umlCNQSH64cBbJY5qNZ21EifL0jjed8XHExOj1Tv/s320/12011241_961766950531795_2543558939400092960_n.jpg" width="320" /></a></span></b></span></div>
<br />
<span style="font-size: small;"><b><span style="font-family: inherit;"><i>Adrian Bednarek - </i></span></b><span style="font-family: inherit;"><i>twórca serii o </i>Kubie Sobańskim, <i>pisarski diabeł, ale i mąż, kochający ojciec. Ma swoje nawyki, a prócz tego życie dzieli ze swoim mordercą, którego historię możecie przeczytać w jego trzech książkach. Podejmiecie się tego wyzwania i wkroczycie w świat razem z Ulicznym Diabłem? </i></span></span><br />
<br />
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: inherit;"><a href="https://www.facebook.com/PamietnikDiabla/">Strona autora</a><i> </i></span><b><span style="font-family: inherit;"><br /></span></b></span><br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<span style="font-size: small;"><b><span style="font-family: inherit;">1. <span style="line-height: 115%;">Jaki
człowiek kryje się za autorem serii o Ulicznym Diable? Może na sam początek
powiesz nam coś o sobie?</span></span></b></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: inherit;"><span style="line-height: 115%;">To
pytanie zawsze sprawia mi trudność bo wolę mówić o moich książkach, niż o samym
sobie. Co mogę powiedzieć? Mam 33 lata, jestem szczęśliwym mężem a od nieco
ponad roku tatą, uwielbiam pisać i co oczywiste, czytać. Jestem wielkim fanem
sportu żużlowego, fascynują mnie czarne charaktery w książkach oraz filmach. W
swoich książkach głównie stawiam właśnie na intrygujących i skomplikowanych
przestępców. </span></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: inherit;"><span style="line-height: 115%;"> </span></span></span></div>
<div class="MsoListParagraphCxSpFirst" style="text-align: justify; text-indent: -18pt;">
<span style="font-size: small;"><b><span style="font-family: inherit;"> 2. Co skłoniło Cię to wymyślenia historii Sobańskiego i dlaczego akurat pomysł na
ukazanie go w dwóch formach – mordercy i przykładnego pracownika
kancelarii? </span></b></span></div>
<div class="MsoListParagraphCxSpLast" style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: inherit;"><span style="line-height: 115%;">Fascynacja seryjnymi mordercami i
przestępcami ogólnie. Zawsze byłem ciekaw co musi czuć taki człowiek, który z
jednej strony prowadzi zwykłe życie, jest z pozoru normalnym człowiekiem jakich
wielu. Ma znajomych, pracę, pasje, hobby a z drugiej mroczną potrzebę, która
karze mu zabijać. Poza tym to świetna przygoda, pokombinować jak dokonać serii
morderstw i nie dać się złapać :)</span></span></span></div>
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: inherit;"><span style="line-height: 115%;">
</span></span></span>
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: inherit;"><span style="line-height: 115%;">
</span></span></span><br />
<div class="MsoListParagraphCxSpLast" style="text-align: justify;">
<!--[if gte mso 9]><xml>
<w:WordDocument>
<w:View>Normal</w:View>
<w:Zoom>0</w:Zoom>
<w:TrackMoves/>
<w:TrackFormatting/>
<w:HyphenationZone>21</w:HyphenationZone>
<w:PunctuationKerning/>
<w:ValidateAgainstSchemas/>
<w:SaveIfXMLInvalid>false</w:SaveIfXMLInvalid>
<w:IgnoreMixedContent>false</w:IgnoreMixedContent>
<w:AlwaysShowPlaceholderText>false</w:AlwaysShowPlaceholderText>
<w:DoNotPromoteQF/>
<w:LidThemeOther>PL</w:LidThemeOther>
<w:LidThemeAsian>X-NONE</w:LidThemeAsian>
<w:LidThemeComplexScript>X-NONE</w:LidThemeComplexScript>
<w:Compatibility>
<w:BreakWrappedTables/>
<w:SnapToGridInCell/>
<w:WrapTextWithPunct/>
<w:UseAsianBreakRules/>
<w:DontGrowAutofit/>
<w:SplitPgBreakAndParaMark/>
<w:DontVertAlignCellWithSp/>
<w:DontBreakConstrainedForcedTables/>
<w:DontVertAlignInTxbx/>
<w:Word11KerningPairs/>
<w:CachedColBalance/>
</w:Compatibility>
<m:mathPr>
<m:mathFont m:val="Cambria Math"/>
<m:brkBin m:val="before"/>
<m:brkBinSub m:val="--"/>
<m:smallFrac m:val="off"/>
<m:dispDef/>
<m:lMargin m:val="0"/>
<m:rMargin m:val="0"/>
<m:defJc m:val="centerGroup"/>
<m:wrapIndent m:val="1440"/>
<m:intLim m:val="subSup"/>
<m:naryLim m:val="undOvr"/>
</m:mathPr></w:WordDocument>
</xml><![endif]--></div>
<div class="MsoListParagraph" style="text-align: justify; text-indent: -18pt;">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgcww_NHHRUCtj7CFuhv8F5G2Tot74-wkyJFYX3EzWUT9jB6NwbmO8sYidfXT30g6H85nTYnXL3BwYd7-3CMSv3QqwOLAYo4QMV725AH8tS4KPq5crcQA6EFGgMajmGb-39vVKu6WnJcaS4/s1600/22264569_1854257531266133_1551870269_n.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="720" data-original-width="960" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgcww_NHHRUCtj7CFuhv8F5G2Tot74-wkyJFYX3EzWUT9jB6NwbmO8sYidfXT30g6H85nTYnXL3BwYd7-3CMSv3QqwOLAYo4QMV725AH8tS4KPq5crcQA6EFGgMajmGb-39vVKu6WnJcaS4/s400/22264569_1854257531266133_1551870269_n.jpg" width="400" /></a></div>
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: inherit;"> <b> </b></span></span><br />
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: inherit;"><b> 3. Tworząc<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>fabułę, wzorujesz się na znajomych, jako
przykładowych bohaterach, którzy kręcą się obok Kuby?</b></span></span></div>
<div class="MsoListParagraph" style="text-align: justify; text-indent: -18pt;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: inherit;"> Nie, a przynajmniej nie
robię tego świadomie :) Zwykle postacie powstają spontanicznie a ich charaktery
tworzą się same na równie z fabułą. </span></span></div>
<div class="MsoListParagraph" style="text-align: justify; text-indent: -18pt;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: inherit;"> </span></span></div>
<div class="MsoListParagraph" style="text-align: justify; text-indent: -18pt;">
<span style="font-size: small;"><b><span style="font-family: inherit;"><span style="mso-bidi-font-family: Calibri; mso-bidi-theme-font: minor-latin;"><span style="mso-list: Ignore;"> 4. </span></span>Myślałeś
kiedyś o tym, jakby to było stać się mordercą z Twojej książki? Czy w tej
postaci odnajdujesz cząstkę siebie? Nie mam tu od razu na myśli masowych
morderstw, ale kilka cech aktywnych u Sobańskiego.<span style="mso-spacerun: yes;"> </span></span></b></span></div>
<div class="MsoListParagraph" style="text-align: justify; text-indent: -18pt;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: inherit;"><span style="mso-spacerun: yes;"> </span> Myślę o tym za każdym razem jak piszę o
Kubie. To naturalne, że autor wczuwa się w postacie ze swoich książek. Inaczej
ciężko byłoby tworzyć :) Czy odnajduję swoje cechy u Kuby? O to najlepiej
spytać tych, którzy mnie znają i czytali moje książki. Myślę, że tak. Wydaje mi
się, że każdy autor celowo lub nie, przenosi pewne cechy własne do kreowanych
postaci. </span></span><br />
<br />
</div>
<div class="MsoListParagraph" style="text-align: justify; text-indent: -18pt;">
<!--[if gte mso 9]><xml>
<o:OfficeDocumentSettings>
<o:AllowPNG/>
</o:OfficeDocumentSettings>
</xml><![endif]--></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj6n07vKjipr-k5AcyARc-h3t8ySxNuKh7i1xGfybcFNIFMHVzR2nyl0ZUCrdxkgpSVhIQIe4tmfWv8MfXwNnZG_N0sENU54bw3z8vF8Hs_VcE1WdBHrFft4v1DZZaQYNgiF8oLntaB-COV/s1600/22236555_1854257441266142_1040591971_n.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="720" data-original-width="960" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj6n07vKjipr-k5AcyARc-h3t8ySxNuKh7i1xGfybcFNIFMHVzR2nyl0ZUCrdxkgpSVhIQIe4tmfWv8MfXwNnZG_N0sENU54bw3z8vF8Hs_VcE1WdBHrFft4v1DZZaQYNgiF8oLntaB-COV/s400/22236555_1854257441266142_1040591971_n.jpg" width="400" /></a></div>
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: inherit;"><br /></span></span>
<br />
<div class="MsoListParagraph" style="text-align: justify; text-indent: -18pt;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: inherit;"> <b> 5. Rzeźnik Niewiniątek
to bardzo ambitny pomysł. Jeżeli na świecie można by było bezkarnie mordować
ludzi, wcieliłbyś się w głównego bohatera? </b></span></span></div>
<div class="MsoListParagraph" style="text-align: justify; text-indent: -18pt;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: inherit;"> Nie. Zdecydowanie nie chciałbym wcielić
się w swojego głównego bohatera i bezkarnie mordować. Pisanie o morderstwach w
zupełności mi wystarcza :)</span></span></div>
<div class="MsoListParagraph" style="text-align: justify; text-indent: -18pt;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: inherit;"> </span></span></div>
<div class="MsoListParagraph" style="text-align: justify; text-indent: -18pt;">
<span style="font-size: small;"><b><span style="font-family: inherit;"> 6. Masz
jakieś nawyki pisarskie? Potrzebujesz muzyki, kawy, spokoju etc., aby rozkręcić
akcję?</span></b></span></div>
<div class="MsoListParagraph" style="text-align: justify; text-indent: -18pt;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: inherit;"> Pewnie, mam pisarskie nawyki. Nigdy nie zaczynam dłuższego pisania
inaczej niż od fajki i kawy. Podczas dymka próbuję poukładać sobie w głowie
myśli i wczuć się w swoje postacie do danej sceny. Zdecydowanie potrzebuję
spokoju. Rozpraszają mnie dźwięki dookoła. Najbardziej lubię gdy jedynymi
dźwiękami towarzyszącymi podczas pisania są głosy w głowie. A jeśli chodzi o
szukanie pomysłów najlepiej wychodzi to podczas biegania lub na siłowni.
Wówczas towarzyszy mi głośna muzyka w słuchawkach, a zastrzyk endorfin pomaga w
wymyślaniu. </span></span><br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj4S1So0y-9QREayaHeimk9ITlXL90ImBEFSaMG6wEEo9JPcefJZ6L2G08ccU98pbyNmxneEBsCtPij61wJDTdTcs7A6zNA8H1QiokWcAXej24WTOSW3s_ml8aEoDxNe8NfRanFfW9Cx09K/s1600/pizap.com15070432379721.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="562" data-original-width="960" height="233" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj4S1So0y-9QREayaHeimk9ITlXL90ImBEFSaMG6wEEo9JPcefJZ6L2G08ccU98pbyNmxneEBsCtPij61wJDTdTcs7A6zNA8H1QiokWcAXej24WTOSW3s_ml8aEoDxNe8NfRanFfW9Cx09K/s400/pizap.com15070432379721.jpg" width="400" /></a></div>
<br />
</div>
<div class="MsoListParagraph" style="text-align: justify; text-indent: -18pt;">
<!--[if gte mso 9]><xml>
<o:OfficeDocumentSettings>
<o:AllowPNG/>
</o:OfficeDocumentSettings>
</xml><![endif]--><span style="font-size: small;"><b><span style="font-family: inherit;"> 7. Skąd to
zamiłowanie do rozlewu krwi i dokładnych opisów zabójstw? Czytałeś od zawsze
„krwawe” książki, czy siedzi to głęboko w Twojej podświadomości? </span></b></span></div>
<div class="MsoListParagraph" style="text-align: justify; text-indent: -18pt;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: inherit;"> Nie nazwałbym
tego zamiłowaniem. Po prostu lubię opisywać kluczowe sceny ze szczegółami. To
właśnie czyni książki zdecydowanie ciekawszymi od filmów. Tu można opisać każdy
detal, poczuć każdą najdrobniejszą emocję towarzyszącą bohaterom. W historiach
Diabła pisanych z pierwszej perspektywy, główny bohater zwraca straszną uwagę
na detale dlatego podczas opisów nie może ich zabraknąć. Lubię czytać „krwawe”
książki, choć takich naprawdę krwawych, skupiających się na detalach
przeczytałem niewiele. </span></span></div>
<div class="MsoListParagraph" style="text-align: justify; text-indent: -18pt;">
<span style="font-size: small;"><b><span style="font-family: inherit;"><br /></span></b></span></div>
<div class="MsoListParagraph" style="text-align: justify; text-indent: -18pt;">
<!--[if gte mso 9]><xml>
<o:OfficeDocumentSettings>
<o:AllowPNG/>
</o:OfficeDocumentSettings>
</xml><![endif]--><span style="font-size: small;"><b><span style="font-family: inherit;"> 8. Czy po<i>
Pamiętniku Diabła </i>planowałeś rozbudować historię, tworząc jeszcze kilka
pozycji? A może przyszło to do Ciebie pod przypływem chwili?</span></b></span></div>
<div class="MsoListParagraph" style="text-align: justify; text-indent: -18pt;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: inherit;"> Po<i> Pamiętniku
Diabła</i> w ogóle nie planowałem pisać kolejnych części. Początkowo zamierzałem
przestać na jednej, ale dość szybko przyszedł mi pomysł na kolejną a pokusa
była tak silna, że musiałem spróbować. Trzecia część powstała spontanicznie.
Kończąc drugą nagle przyszedł mi pomysł na epilog i niejako sam się wpakowałem
w napisanie <i>Spowiedzi Diabła</i>. Natomiast ostatnia część, <i>Wyrok Diabła</i> powstała z
czystej chęci pobawienia się postacią, którą stworzyłem w trzeciej części. </span></span><br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiOlo8clYEMZdY-DbsmBug-2Lg-X3vUgDyqLp6cRUJOj1EyOWcIZRSmDUJPyBXREfCLg4EluY-wqfuy6uM67AXVNkAHDZzc_enLtXZSiG6jDbjRdyaJlC5pBQedugpYDydOBAsCfVfXihOe/s1600/22215219_1854257421266144_283798931_n.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="720" data-original-width="960" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiOlo8clYEMZdY-DbsmBug-2Lg-X3vUgDyqLp6cRUJOj1EyOWcIZRSmDUJPyBXREfCLg4EluY-wqfuy6uM67AXVNkAHDZzc_enLtXZSiG6jDbjRdyaJlC5pBQedugpYDydOBAsCfVfXihOe/s400/22215219_1854257421266144_283798931_n.jpg" width="400" /></a></div>
</div>
<div class="MsoListParagraph" style="text-align: justify; text-indent: -18pt;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: inherit;"><br /></span></span></div>
<div class="MsoListParagraph" style="text-align: justify; text-indent: -18pt;">
<!--[if gte mso 9]><xml>
<o:OfficeDocumentSettings>
<o:AllowPNG/>
</o:OfficeDocumentSettings>
</xml><![endif]--><span style="font-size: small;"><span style="font-family: inherit;"> <b> 9. Jak myślisz,
co myślą o Tobie znajomi/rodzina, czytając Twoje teksty lub po prostu widząc
tytuły i okładki?</b></span></span></div>
<div class="MsoListParagraph" style="text-align: justify; text-indent: -18pt;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: inherit;"> O to najlepiej ich spytać. Żona czuje dumę, ja satysfakcję i
w sumie ta wiedza mi wystarcza :) </span></span></div>
<div class="MsoListParagraph" style="text-align: justify; text-indent: -18pt;">
<span style="font-size: small;"><b><span style="font-family: inherit;"><br /></span></b></span></div>
<div class="MsoListParagraph" style="text-align: justify; text-indent: -18pt;">
<!--[if gte mso 9]><xml>
<o:OfficeDocumentSettings>
<o:AllowPNG/>
</o:OfficeDocumentSettings>
</xml><![endif]--><span style="font-size: small;"><b><span style="font-family: inherit;"> 10. Czy Twoi
czytelnicy dają Ci zaparcie do dalszego pisania? Dostajesz komentarze odnośnie
Sobańskiego lub jego żądzy mordu?</span></b></span></div>
<div class="MsoListParagraph" style="text-align: justify; text-indent: -18pt;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: inherit;"> Opinie czytelników są chyba najlepszym
motywatorem. Nic nie daje takiego kopa do pisania jak ludzie, którzy świetnie
bawią się przy moich książkach uświadamiając mi tym, że pisanie ma sens. </span></span></div>
<div class="MsoListParagraph" style="text-align: justify; text-indent: -18pt;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: inherit;"><br /></span></span></div>
<div class="MsoListParagraph" style="text-align: justify; text-indent: -18pt;">
<!--[if gte mso 9]><xml>
<o:OfficeDocumentSettings>
<o:AllowPNG/>
</o:OfficeDocumentSettings>
</xml><![endif]--><span style="font-size: small;"><span style="font-family: inherit;"> <b>11. Jak to jest w
Twoim pisarskim życiu… Piszesz coś jeszcze pomiędzy serią o Kubie czy skupiasz
się głównie na nim?</b></span></span></div>
<div class="MsoListParagraph" style="text-align: justify; text-indent: -18pt;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: inherit;"> Na Kubie nie skupiam się od dawna. 4tą część Diabła
napisałem dwa lata temu i to zamknięty temat. Oprócz diabelskiej serii mam
jeszcze sześć całkowicie osobnych historii a obecnie jestem w trakcie pisania
nowej serii- tym razem o płatnym mordercy.
</span></span></div>
<div class="MsoListParagraph">
<span style="font-size: small;"><br /></span>
<span style="font-size: small;"><br /></span>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><i>Bardzo dziękuję autorowi za wywiad, który przeprowadziłam. Po pierwszych stronach widocznej na zdjęciach książki wiedziałam, że seria bardzo do mnie przemówi. Ma w sobie szczegóły, które zaspokajają ciekawość czytelnika, a także to, czego szukają fani mroczniejszych historii. Oby więcej tak krwawych serii spod rąk polskich autorów! </i></span></div>
</div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "calibri" , "sans-serif"; font-size: 11.0pt; line-height: 115%;"></span><span style="font-family: "calibri" , "sans-serif"; font-size: 11.0pt; line-height: 115%;"></span><span style="font-family: "calibri" , "sans-serif"; font-size: 11.0pt; line-height: 115%;">
</span></div>
Gahanowahttp://www.blogger.com/profile/13566302199167264347noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-1397912972978703898.post-68824308231177322892017-09-22T02:11:00.000-07:002017-09-22T02:11:55.749-07:00Popiołki → Surrealistyczny romans na ekranie?<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgm_Jizy3u31bGtdpvZTZACZQvH02hwQZhuAlpAtxS3x8IhdoZa9nkwGnAB-RYEwHvZV8WFFUJ39tddOQvqhL7t9zgcThWfjIgAZXs8MMGIJo702E8vZHRFRvC2yhabP26RdCllypSfMBJe/s1600/7213482.3.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="729" data-original-width="500" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgm_Jizy3u31bGtdpvZTZACZQvH02hwQZhuAlpAtxS3x8IhdoZa9nkwGnAB-RYEwHvZV8WFFUJ39tddOQvqhL7t9zgcThWfjIgAZXs8MMGIJo702E8vZHRFRvC2yhabP26RdCllypSfMBJe/s320/7213482.3.jpg" width="217" /></a></div>
<span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;">Tytuł: Popiołki</span><br />
<span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;">Reżyseria: Paul Morrison</span><br />
<span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;">Premiera: 7 października 2008</span><br />
<span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;">Gatunek: Biografia/Dramat</span><br />
<span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;">Główna obsada:</span><br />
<span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;">-<u>Salvador Dali:</u> Robert Pattison</span><br />
<span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;">-<u>Federico Garcia Lorca:</u> Javier Beltran</span><br />
<span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;">-<u>Luis Banuel:</u> Matthew McNulty </span><br />
<span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;">-<u>Magdalena:</u> Marina Gatell</span><br />
<br />
<br />
<span style="color: #b45f06;"><br /></span>
<br />
<div style="text-align: center;">
<span style="color: #b45f06;">"Możesz nas malować na setkach obrazów i przez dziesiątki lat... A my nadal będziemy prochem." </span></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Młody artysta Salvador Dali przyjeżdża na madrycki uniwersytet malarski. Cechując się ogromną nieśmiałością zwraca na siebie uwagę poety Federica i przyszłego reżysera Luisa. Stają się wielkim trio i inspirują się wzajemnie. Jednak z czasem Luis zauważa, że dwóch artystów łączy coś więcej niż tylko przyjaźń i paranie się sztuką. Ich wielkie uczucie rozbija początek wojny domowej w Hiszpanii, która ściele za sobą garście trupów... </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhttzjxduz4d-m_0LHESH4SZGwkKdNWwrWlG7blHsrAzv7rcjZDqoC_gF0it_tAA51CotcDSl9IW-CxigytZ25o41KNHBWPZ1nKeDe1R30BCwEJRyJuzIlV6URzyEP6ZHaU8S9oOsQnAHLT/s1600/554x354_listy_DALI-I-LORCA_miosc_dali.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="354" data-original-width="554" height="255" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhttzjxduz4d-m_0LHESH4SZGwkKdNWwrWlG7blHsrAzv7rcjZDqoC_gF0it_tAA51CotcDSl9IW-CxigytZ25o41KNHBWPZ1nKeDe1R30BCwEJRyJuzIlV6URzyEP6ZHaU8S9oOsQnAHLT/s400/554x354_listy_DALI-I-LORCA_miosc_dali.jpg" width="400" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><a href="http://www.entertheroom.pl/life/4740-listy-dali-i-lorca">Źródło</a></td></tr>
</tbody></table>
<div style="text-align: justify;">
Pana ze szpiczastym wąsem chyba nie muszę nikomu przedstawiać. Jest to wielki surrealista, dziwak i zapatrzony w swoją sztukę Salvador Dali. Film <i>Popiołki </i>w głównej mierze skupia się na kwitnącej miłości Daliego z hiszpańskim poetą i dramaturgiem Federiciem. Ci homoseksualiści, jak każdy zdążył zauważyć, borykają się z wielką homofobią od strony ludzi, więc ze wszystkich sił pragną ukryć łączące ich uczucie. Z samego początku widzimy jak obaj starają się odwlec od siebie te "nieczyste" myśli, ale z czasem nie mogą się powstrzymać. Mimo, że żyli jeszcze przed wojną, to pokazali, że każdy człowiek ma prawo do wolności swoich wyborów, chociaż wielokrotnie mogą spotkać go srogie skutki.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Film ukazuje życie dwóch artystów, no może trzech, ale nie zauważyłam w tym filmie ważnej bytności Luisa, którzy inspirowali się wzajemnie. Jako wielka fanka sztuki, sięgając po <i>Popiołki</i> oczekiwałam właśnie tego i się nie zawiodłam. Cóż może być piękniejszego od miłości znanego na całym świecie malarza i poety? W filmie znajdziemy wiele cytatów i tekstów autorstwa Federica, który recytuje je przy ważnych okazjach. Sam Dali nie zostaje w tyle i widzimy jak tworzy swoje dzieła. Tytuł filmu pochodzi od obrazu <i>(Popiołki [Little Ashes (Cenicitas)] )</i>, który stworzył i dowiadujemy się z jakiego powodu został tak nazwany. Jeżeli szukacie filmu, który będzie ociekał sztuką, <i>Popiołki </i>są właśnie dla was. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Prócz mężczyzn znajdziemy też wielką przyjaciółkę wszystkich trzech panów, jaką jest Magdalena. Kusząca bohaterów postać, która spowodowała także coś, co można by było nazwać kłótnią między Dalim a Federiciem, zanim ten pierwszy postanowił udać się do Paryża i stał się cenionym artystą. Po tym wydarzeniu został także ogromnie pysznym i samolubnym człowiekiem - wiele osób sądzi, że to za sprawą jego żony Galii. To wszystko również znajdziecie w filmie, nic was nie ominie.<br />
<br />
Jednym z aktorów jest dobrze znany Robert Pattison, który odgrywa rolę Daliego. Wygląda na bardzo uroczego i młodego artystę, który na samym początku jest ogromnie zestresowany. Pod koniec filmu, kiedy zyskuje charakterystycznego wąsa Salvadora, jeszcze bardziej go przypomina - tym bardziej w chwilach, gdzie pokazuje charakterystyczną mimikę Daliego. Również zachowywał się irracjonalnie i dziwacznie, więc tym bardziej sprzyja to realistycznemu oddaniu bohatera. Jeżeli chodzi o resztę aktorów, wszyscy wydawali mi się tacy sami, może dlatego nie mogłam odnaleźć w tłumie Luisa, trzeciego przyjaciela głównych bohaterów.<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj-qAy-NVuO8rXCAb1crnoTwRW28WfFpx0NlfSfq05-mqIBZ_S98vsotL9onFZ46rm-j1UtSpnxkT5bYbykxkZ8x8bS_6vpUihmP1q9yUk1MSHJhU5Ba8d_OgguF8ZNOEnzRoCkRXQqoiFM/s1600/Little_Ashes.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="400" data-original-width="720" height="221" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj-qAy-NVuO8rXCAb1crnoTwRW28WfFpx0NlfSfq05-mqIBZ_S98vsotL9onFZ46rm-j1UtSpnxkT5bYbykxkZ8x8bS_6vpUihmP1q9yUk1MSHJhU5Ba8d_OgguF8ZNOEnzRoCkRXQqoiFM/s400/Little_Ashes.jpg" width="400" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><a href="http://www.romek.netrom.pl/book/print/861">Źródło</a></td></tr>
</tbody></table>
Nie musicie bać się erotyzmu w tym filmie, gdyż jest to bardzo znikome. Pod pojęciem "erotyzm" w <i>Popiołkach</i> występują jedynie gesty, ewentualnie drobne pocałunki, chociaż w najmniej spodziewanym momencie zobaczycie coś więcej. To wszystko pokazuje część wielkiego uczucia łączącego dwójkę artystów. Musicie wiedzieć, że w internecie znajdziecie mnóstwo fotografii tych kochanków, tak samo jak <a href="http://www.entertheroom.pl/life/4740-listy-dali-i-lorca">listy,</a> którymi się wymieniali. Warto zobaczyć jak kwitła zakazana miłość w czasach przedwojennych.<br />
<br />
Zakończenie filmu jest co najmniej szokujące i nie spodziewałam się takiego obrotu spraw. Oczywiście nie zagłębiałam się w dokładną biografię artystów, ale to było zbyt dużo. Koniecznie obejrzyjcie <i>Popiołki</i> i zobaczcie, że wojna potrafi zniszczyć wszystko, ale pozostawić po sobie wspomnienia. <i>Miłość. Sztuka. Zdrada. </i></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<iframe allowfullscreen="" class="YOUTUBE-iframe-video" data-thumbnail-src="https://i.ytimg.com/vi/eOwjfPJEwxc/0.jpg" frameborder="0" height="266" src="https://www.youtube.com/embed/eOwjfPJEwxc?feature=player_embedded" width="320"></iframe></div>
Gahanowahttp://www.blogger.com/profile/13566302199167264347noreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-1397912972978703898.post-88710660140080872472017-09-18T07:25:00.001-07:002017-09-18T07:25:14.315-07:00[PRZEDPREMIEROWO] "Najlepszy powód, by żyć"<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgY-xo3NFH7-_gKd7DN3NUsRWskjwyUHY-fawAUS0-QRWSPAWHDJBy83okdIzyWARoZPuepcXOWHFLJYOR4N2GWzldX97KXEDMjCK3F2GAIYxnrwgDsPcHhFKAxxyuu6QlXN7oIb3fB9wL1/s1600/pizap.com15057443403231.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="747" data-original-width="720" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgY-xo3NFH7-_gKd7DN3NUsRWskjwyUHY-fawAUS0-QRWSPAWHDJBy83okdIzyWARoZPuepcXOWHFLJYOR4N2GWzldX97KXEDMjCK3F2GAIYxnrwgDsPcHhFKAxxyuu6QlXN7oIb3fB9wL1/s320/pizap.com15057443403231.jpg" width="308" /></a></div>
<span style="font-family: "Courier New",Courier,monospace;">Tytuł: Najlepszy powód, by żyć</span><br />
<span style="font-family: "Courier New",Courier,monospace;">Autor: Augusta Docher</span><br />
<span style="font-family: "Courier New",Courier,monospace;">Liczba stron: 361</span><br />
<b><span style="color: red;"><span style="font-family: "Courier New",Courier,monospace;">Data wydania: 27 września 2017</span></span></b><br />
<br />
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: #f1c232;">"Póki kogoś kochasz, twoje serce nie potrafi skapitulować."</span></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
Uczucie, którym darzymy drugą osobę, potrafi mieć moc sprawczą i postawić człowieka na nogi. Póki kochamy, mamy swój jeden, najważniejszy powód do życia. Serce walczy z najciemniejszymi myślami i nie chce się poddać. Uczucie podtrzymuje naszą egzystencję, a wraz ze wzrostem tej siły, stajemy się coraz pewniejsi, kiedy nad głową pojawiają się coraz to nowe niteczki nadziei. </div>
<br />
<br />
<div style="text-align: justify;">
Ponad pięćdziesiąt procent ciała szesnastoletniej Dominiki zostaje poparzone żywym ogniem. Znalazła się w złym miejscu i w złej chwili, a po całym wydarzeniu jej życie doszczętnie się zmienia. Poddała się, a zamiast niej samej, walczą za nią lekarze. Dla niej życie jest nieważne, ma wiele powodów, aby z tym skończyć i chce to zrobić za wszelką cenę. Póki do sali nie wchodzi młody lekarz z aspiracjami, ciało Dominiki chce się poddać. Tomek próbuje uleczyć ciało nastolatki, a jego brat szarą psychikę, która nie daje sobie rady z samą sobą. Czy ta rodzinna pomoc pomoże Dominice podtrzymać swoje życie?</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgj-1IrUANUgCYBLW81Q9C80PRBTFscKNY1HO2BjPPVfxd_hwH-L12w83IXsEHBawgLyX5NX40XKB-TYF8fHAfcagls1vSEXVXbGj0UuIOhcsv8jgkvY8Nr7M7IRuu-1NmBkACQh6I8p6N6/s1600/tumblr_static_tumblr_static_1rjmvkodwyu8c0o0ckg0w0o8k_640.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="360" data-original-width="640" height="225" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgj-1IrUANUgCYBLW81Q9C80PRBTFscKNY1HO2BjPPVfxd_hwH-L12w83IXsEHBawgLyX5NX40XKB-TYF8fHAfcagls1vSEXVXbGj0UuIOhcsv8jgkvY8Nr7M7IRuu-1NmBkACQh6I8p6N6/s400/tumblr_static_tumblr_static_1rjmvkodwyu8c0o0ckg0w0o8k_640.jpg" width="400" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><a href="https://www.tumblr.com/search/campe-fire">Źródło</a></td></tr>
</tbody></table>
<div style="text-align: justify;">
Dominika przeżyła wiele słabych chwil. Jej ojciec, chcąc nie chcąc, przyczynił się do ogromnego cierpienia i skutków widocznych przez lata. Mimo to, nadal był jedynym powodem do życia. Kiedy promyk nadziei dziewczyny przygasał na szpitalnym łóżku, nie mogła mieć przy sobie najbliższej osoby. Wtedy pojawił się Tomek, młody lekarz pisząc książkę o bólu u pacjentów. Nie tylko pomógł Dominice stanąć fizycznie na nogach i skrócić jej cierpienie, ale również wprowadził do kruchego serca swojego brata Marcela. Obaj próbowali przekazać jak najwięcej ciepła dziewczynie. Rozmawiali z nią, kiedy tego potrzebowała, opiekowali się i pomagali w najgorszych chwilach. Nie było to przesadzone, ale bardzo naturalnie. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Ta książka to istna podróż przez najgłębsze części ludzkiego umysłu. Autorka pokazuje czarno na białym, że pewne wydarzenia, które nas dopadną, potrafią zamknąć człowieka w krainie wiecznej depresji, gdzie nie sposób uwierzyć w swoje umiejętności. W duszy Dominiki pojawiła się dziura, a ludzie ją otaczający próbowali zasklepić tę pustkę i pomóc dziewczynie w odzyskaniu wiary w siebie. <i>Najlepszy powód, by żyć</i>, to trudna historia napisana trudnym językiem. Aby dogłębnie ją zrozumieć i zyskać życiowe nauki, wystarczy czytać ze zrozumieniem, a wnioski nasuną się same. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Bohaterowie wykreowani przez Auguste vel Beatę Majewską mogliby być żywymi ludźmi. Nie są przerysowani, wręcz bardzo naturalni. Mają swoje wady i zalety, poddają się chwili i popełniają błędy. Dominika to krucha nastolatka z historią, którą widać nawet po jej ciele. Marcel momentami mnie denerwował, gdyż zachowywał się obscenicznie i niedorośle, widać to też było po sposobie wysławiania się i wyrazach, które używał. Jednak to daje mu dużo autentyczności, nie jest typowym idealnym facetem. Postać, jaką jest Marcel, uczy mimo wszystko, że nie liczy się to co powierzchowne - nasz wygląd, cera, budowa ciała, a to, co nosimy w środku i nie każdy ma do tego dostęp. Wystarczy nuta zaufania, aby ktoś otworzył się przed nami i pokazał jak bardzo jest pozytywnym człowiekiem i jaką historię ze sobą nosi... </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><img border="0" data-original-height="297" data-original-width="500" height="237" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg5HQ-9Q8bqhbOB4tAy0SpSBOkwqVGMgNTIDVjVHyUBB895t-v8XMdJ_WDz08MUuUQi7ri45EGh5gu5hUm_T6t5VMKwUXqwc4WHJrPkjm4KTqur-ifUXp9ZDdglSMWj5-cd32HHiVrHPrf1/s400/tumblr_ns76v3DXKC1u2p5p4o2_500.png" style="margin-left: auto; margin-right: auto;" width="400" /></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><a href="http://neymar11-oscar8.tumblr.com/post/125253542814/imagine-113-baby-sitter-part-19-neymar-you">Źródło</a></td></tr>
</tbody></table>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div style="text-align: justify;">
Nie spodziewałam się aż takiej fabuły po tej książce. Niby jest młodzieżowa, ale pokazuje trochę inny tok myślenia. Z samego początku myślałam, że będzie to polski klon <i>Gwiazd naszych wina -</i> pomyślałam o niej, kiedy zobaczyłam łudząco identyczne okładki i fakt, że Dominika (spoiler) prawie straciła nogę jak jeden z głównych bohaterów <i>GNW</i>. Podobne są tylko pod tym względem, że czegoś uczą i pozostawiają to "coś", kiedy się je przeczyta. <i>Najlepszy powód, by żyć</i>, to niezaprzeczalnie pozycja, przez którą<i> GNW </i>może czuć się zagrożone - a w dodatku polskiej autorki!</div>
<div style="text-align: justify;">
<br />
<i></i></div>
<div style="text-align: justify;">
Ta lektura zapadnie Wam w pamięć, jestem tego pewna. Samo zakończenie zwala z nóg. I nie mam tutaj na myśli cudownego love story, który kończy się... sama nie wiem czym, ale zaskoczenie czytelnika! Mamy krótkie zdanie na końcu strony, przewijamy a tutaj... biała kartka. Szok? Niedowierzanie? Dokładnie tak! Mam nadzieję, że takie zakończenie zwiastuje chociaż odrobinę kontynuację, chyba, że autorka zostawia nam otwarte zakończenie. Warto przeczytać? Warto. Zobaczcie historię dwójki młodych ludzi, którzy potrafią sobie wybaczyć i nie żyć powierzchownymi realiami.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br />
<i></i></div>
<div style="text-align: justify;">
<i>Za możliwość przeczytania poruszającej historii, dziękuję:</i><b> <span style="color: red;">Wydawnictwo Znak </span></b></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEijppyoBWZDMdWXH7G-6jaXQn-WoqKgaeCcOB9TDnpfxxjFEfYFR5Tt5U4S_JEpz1-Pm9riYwRfWFt9hlJCkEBTrZHMjTwokjoNIAHfMZIcRD4M9QhpNor9LP7cs5rnyyW3xZh8P6V6zifc/s1600/ZNAK.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="211" data-original-width="859" height="76" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEijppyoBWZDMdWXH7G-6jaXQn-WoqKgaeCcOB9TDnpfxxjFEfYFR5Tt5U4S_JEpz1-Pm9riYwRfWFt9hlJCkEBTrZHMjTwokjoNIAHfMZIcRD4M9QhpNor9LP7cs5rnyyW3xZh8P6V6zifc/s320/ZNAK.jpg" width="320" /></a></div>
Gahanowahttp://www.blogger.com/profile/13566302199167264347noreply@blogger.com6tag:blogger.com,1999:blog-1397912972978703898.post-54479846714593117312017-09-14T07:52:00.001-07:002017-09-14T07:52:01.927-07:00"Chłopak, który zakradł się do mnie przez okno"<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgMG7NIon2BbJpzo-2FpmrP9Mv5N_cH3rQ6q4rI1LVODd2xEWh7YyE_nqSQjEO4cl5AyTdTfk3sUxkP-UzvLGHYoLEFnQXBf6fRkWd0TSVAybSPQLyecZ-DwTkzP9BaZX59-nXk-8j8mfGP/s1600/21767654_1831769073514979_1852796496_n.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="748" data-original-width="678" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgMG7NIon2BbJpzo-2FpmrP9Mv5N_cH3rQ6q4rI1LVODd2xEWh7YyE_nqSQjEO4cl5AyTdTfk3sUxkP-UzvLGHYoLEFnQXBf6fRkWd0TSVAybSPQLyecZ-DwTkzP9BaZX59-nXk-8j8mfGP/s320/21767654_1831769073514979_1852796496_n.jpg" width="290" /></a></div>
<span style="font-family: "Courier New",Courier,monospace;">Tytuł: Chłopak, który zakradł się do mnie przez okno</span><br />
<span style="font-family: "Courier New",Courier,monospace;">Autor: Kirsty Moseley</span><br />
<span style="font-family: "Courier New",Courier,monospace;">Liczba stron: 351</span><br />
<span style="font-family: "Courier New",Courier,monospace;">Data wydania: 16 marca 2016</span><br />
<br />
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: #e06666;"><br /></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: #e06666;">"<span class="font-italic">Pewnego wieczoru, kiedy miałem dziesięć lat,
zobaczyłem, że Amber płacze. Zakradłem się do niej, żeby ją uspokoić i
skończyło się na tym, że obok siebie zasnęliśmy. Powtórzyło się to
następnej nocy i kolejnej. Ona płakała a ja przychodziłem do niej przez
okno. W końcu przerodziło się to w rutynę [...]."</span></span></div>
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<div style="text-align: justify;">
<span class="font-italic"><span class="font-italic"> </span>Amber od zawsze bała się kontaktu fizycznego, a to wszystko przez jej ojca, który od najmłodszych lat chciał wykorzystać ją seksualnie oraz wyżywał się fizycznie na jej najbliższych. Płakała każdej nocy, kiedy po kolacji wchodziła do pokoju, aby przypadkowo nie rozwścieczyć ojca. Mama, Jake i ona zakładali maski, które towarzyszyły im przy każdej chwili spędzonej z osobą, którą trudno było nazwać przykładnym, kochającym tatą. Każdej nocy nie mogła zasnąć, obarczona problemami z psychiką. Jednak pewnej nocy, kiedy miała osiem lat, przez okno wszedł najlepszy przyjaciel jej brata - Liam. Od tego czasu zasypali razem każdego wieczora, nie mogąc bez siebie żyć. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span class="font-italic"><br /></span></div>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhHLGHrUX51Mfm8J97MgYGX03QgWyGhMHQZ9dSXQLoU8G_BSWsuAYSwfb3wbGAnhN1QvaCZH0V0QChfNyl7C9dQT_oxB8LVmLbIU8INl4RVTNWAUlMkC8k6zuF62fqVFzREwEMeEWvr2ME-/s1600/tumblr_static_window.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="266" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhHLGHrUX51Mfm8J97MgYGX03QgWyGhMHQZ9dSXQLoU8G_BSWsuAYSwfb3wbGAnhN1QvaCZH0V0QChfNyl7C9dQT_oxB8LVmLbIU8INl4RVTNWAUlMkC8k6zuF62fqVFzREwEMeEWvr2ME-/s400/tumblr_static_window.jpg" width="400" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><a href="https://www.tumblr.com/search/sitting%20in%20window">Źródło</a></td></tr>
</tbody></table>
<div style="text-align: justify;">
<span class="font-italic"> Akcja, a raczej historia głównych bohaterów jest dość trudna. Stoi przed nami Amber, latami nękana przez ojca, który ja wykorzystywał oraz chłopaka, opiekującego się nią od dziesiątego roku życia. Liam, czyli cel każdej dziewczyny w liceum, był najprzystojniejszym facetem w szkole, który za dnia zachowywał się jak dupek, a nocą, przytulony do Amber, okazywał się cudownym romantykiem umiejącym poradzić sobie w każdej sytuacji. Pomysł na ich historię jest dość specyficzny i trochę mija się z realnością, ponieważ przez prawie dziesięć lat Liam spał w łóżku z siostrą swojego przyjaciela. I nikt ich nie nakrył? Ciekawy zabieg. Mimo, że w książce ukazane były wszystkie środki ostrożności, jakie włączyli w życie nielegalni "kochankowie", i tak wydaje się to bardzo dziwne.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span class="font-italic"><span class="font-italic"> </span>Z początku byłam wściekła na autorkę, że pokazała całe zajście pierwszego wejścia przez okno i wybranka, który nim był na samym początku powieści, jednak zagłębiając się coraz bardziej w lekturę, odkryłam sens tego wszystkiego. Książka opiera się głównie na wydarzeniach z życia Liama i Amber, które ich do siebie zbliżają. Fakt, że dziewczyna jest bardzo przestraszona i boi się każdego dotyku, a tym bardziej kontaktu seksualnego z płcią przeciwną, przypomina mi historię z <a href="http://ksiazkiwpiekle.blogspot.com/2017/01/hopeless.html">Hopeless</a>. Jeżeli miałabym ocenić, która bardziej do mnie przemawia, to właśnie byłaby Hoover, chociaż mają ze sobą wieele wspólnego - jak większość pozycji tego gatunku. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span class="font-italic"><span class="font-italic"> </span>Spotkałam się z wieloma opiniami, że <i>Chłopak, który zakradł się do mnie przez okno</i> był baardzo przesłodzony. Może i faktycznie Liam z Amber mocno się o siebie troszczyli, wyznawali miłość, robili kroki do wspólne przyszłości, ale miało to swój urok. Czytając książki młodzieżowe, skierowane raczej do przedziału wiekowego 14/17, nie ominie nas dawka słodyczy, a czasem wręcz cukrzycy. Jeżeli chodzi o moje zdanie, nic ponad maksymalną granicę nie było, chociaż mogłabym rzec, że momentami zbyt bardzo traktowano Amber jak jajko, które w każdej chwili może się zbić. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span class="font-italic"><br /></span></div>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgqrfXEEMb-hBnIKIb2lL9xS9E4GOyHvF5iDhycBuDeyBDcW0hbMDRhFz05BKz1jkeUjm2vLTQqs99e8Ma6uVxICzFuXlyqCxZ5_3cuiVKniWIHyXypoTFEnuoKeD06mfR1q-GtwcWG43Bt/s1600/7267218960_cf714df786_b.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="680" data-original-width="850" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgqrfXEEMb-hBnIKIb2lL9xS9E4GOyHvF5iDhycBuDeyBDcW0hbMDRhFz05BKz1jkeUjm2vLTQqs99e8Ma6uVxICzFuXlyqCxZ5_3cuiVKniWIHyXypoTFEnuoKeD06mfR1q-GtwcWG43Bt/s400/7267218960_cf714df786_b.jpg" width="400" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><a href="https://www.flickr.com/photos/monikamm/7267218960">Źródło</a></td></tr>
</tbody></table>
<div style="text-align: justify;">
<span class="font-italic"><span class="font-italic"> </span>Fabuła nie obracała się tylko wokół ochów i achów ze strony Amber i Liama. Musieli oni ukrywać swoją miłość przed rodziną, a tym bardziej bratem Amber, który nie chciał dopuścić przyjaciela do swojej siostry i nie widział sensu w związkach z młodszymi osobami. Znajdziemy w niej także chwile przerażenia, kiedy bohaterka przypomina sobie chwile z ojcem, a także momenty do popłakania, tym bardziej w ostatnich stu stronach, które pochłonęłam w dość krótkim czasie. Akcja nie zwalnia, osładzana jest miłością, ale także i zawraca. A zakończenie? Może nie jest aż tak bardzo przewidywalne, ale nie będziecie czuli niedosytu. Czy idealna miłość istnieje?</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span class="font-italic"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span class="font-italic"><span class="font-italic"> </span>Nie jestem zbytnią fanką tego typu książek, ale czasami, kiedy dręczy mnie niedosyt po lekturach lub mam kaca książkowego, lubię poczytać coś lekkiego, gdzie oderwę się od rzeczywistości i będę chciała chociaż przez chwilę postawić się w sytuacji dziewczyny, której losy przedstawione są w czytanej lekturze. Dla mnie jak najbardziej na tak, jednak osoby, które mają niski próg słodkości w książkach na pewno się zawiodą i stwierdzą, że dostają cukrzycy i nie dokończą tego, co zaczęli.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span class="font-italic"><br /></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: red;"><span class="font-italic"><b>Wydawnictwo:</b> Harper Collins</span></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi_QK2WWQONnR4fhqX9aRTaqVd4hi6_-xKnw1hQZyXQaYAx0TZifBUbhIrIM53PK0XP5uj8JZoTvG1G3B7CNe16u_PUBDQKoeSjnnuygY-QM6FNqHSJQByD234rLyvxfYpxKVw9EGN_sZw6/s1600/HarperCollins-Logo1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="237" data-original-width="549" height="85" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi_QK2WWQONnR4fhqX9aRTaqVd4hi6_-xKnw1hQZyXQaYAx0TZifBUbhIrIM53PK0XP5uj8JZoTvG1G3B7CNe16u_PUBDQKoeSjnnuygY-QM6FNqHSJQByD234rLyvxfYpxKVw9EGN_sZw6/s200/HarperCollins-Logo1.jpg" width="200" /></a></div>
Gahanowahttp://www.blogger.com/profile/13566302199167264347noreply@blogger.com7tag:blogger.com,1999:blog-1397912972978703898.post-6339017339701521622017-09-05T10:46:00.000-07:002017-09-05T10:46:09.887-07:00"Wśród oszustów" | Dzieci cienie 2. <div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjVMfsZKQT9R3ptlkQE3EgeaWscg2qkdlGdBLEebg0bX5R_r5ZOhFKRXU_1jJ9RXtnWlDuPfcC0Ne_JzC52UQby4_GbIlUF4CihW8a5dity_xhE6HPTNBiqJinamSLy5bxXEWSyd-cGwSmc/s1600/21208369_1811212118904008_1921154358_n.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="809" data-original-width="719" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjVMfsZKQT9R3ptlkQE3EgeaWscg2qkdlGdBLEebg0bX5R_r5ZOhFKRXU_1jJ9RXtnWlDuPfcC0Ne_JzC52UQby4_GbIlUF4CihW8a5dity_xhE6HPTNBiqJinamSLy5bxXEWSyd-cGwSmc/s320/21208369_1811212118904008_1921154358_n.jpg" width="284" /></a></div>
<span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;">Tytuł: Wśród oszustów</span><br />
<span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;">Seria: Dzieci cienie </span><br />
<span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;">Autor: Margaret Peterson Haddix</span><br />
<span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;">Liczba stron: 206</span><br />
<span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;">Data wydania: 6 października 2011</span><br />
<br />
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: #3d85c6;">"Nadzieja jeszcze nikomu nic nie dała. Liczą się czyny."</span></div>
<br />
<br />
<div style="text-align: justify;">
Nadzieja matką głupich - tak powtarzają ludzie, chociaż sami wolą bezczynnie siedzieć na kanapie przy kominku z założonymi rękoma. Niejednokrotnie to uczucie dawało nam skrzydła, budziło zapał do pracy i spełniania celu. Jednak jeśli będziemy tylko żyć nadzieją, na pewno nic nam to nie da. Liczą się czyny, a nadzieja jest tylko siłą napędową. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br />
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<i> (Jeżeli nie czytaliście <a href="http://ksiazkiwpiekle.blogspot.com/2017/08/wsrod-ukrytych-dzieci-cienie-1.html">pierwszej części</a>, ta opinia będzie spoilerem.) </i>Po brutalnych wydarzeniach w życiu państwa, Jen odeszła pozostawiając po sobie samozaparcie i chęć do walki w innych dzieciach cieniach. Aby uniknąć spotkania z Policją Populacyjną, Luke opuszcza ukochaną rodzinę i zaczyna chodzić do szkoły dla dzieci notabli - bogatych urzędników. Spotyka się tam z ogromną brutalnością ze strony innych uczniów, aż w końcu znajduje to, co budziło w nim spokój - drzwi do lasu, gdzie pragnął założyć ogród. Czy obecność w tej dziwnej szkole skończy się z pozytywnym wynikiem?<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiN-gA9sQJ6_v_9TMRvxpB5bJLjvriq6_Mj5OkcyP-TXSRr8ddqHefJ2ac6HvaQIKdJLG4i41S77mM8Dna9epdMmE0q_xdTv9FPi4JbXuaSaqLfMic07C5WeTD2KcQz09Ga2q4nZRGCHJGm/s1600/1563586.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="567" data-original-width="850" height="266" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiN-gA9sQJ6_v_9TMRvxpB5bJLjvriq6_Mj5OkcyP-TXSRr8ddqHefJ2ac6HvaQIKdJLG4i41S77mM8Dna9epdMmE0q_xdTv9FPi4JbXuaSaqLfMic07C5WeTD2KcQz09Ga2q4nZRGCHJGm/s400/1563586.jpg" width="400" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><a href="http://plfoto.com/zdjecie,architektura,opuszczona-szkola-plastyczna,1563586.html">Źródło</a></td></tr>
</tbody></table>
Druga część tej historii była totalnym zaskoczeniem i strzałem w dziesiątkę. Luke, trzecie dziecko swoich rodziców, został wysłany do szkoły wraz z fałszywymi dokumentami. Nękano go, kazano robić dziwne rzeczy, a wnętrze jego psychiki doskonale ukazane było na kartkach tej lektury. Autorka znów pokazała, że chłopiec jest bardzo inteligentną, młodą osobą, która potrafi poradzić sobie w życiu. Ta strona oczywiście wzmocniła się u niego dzięki Jen, o czym sam wspominał. Tęsknota również występuję w tej części, ze względu na śmierć jedynej przyjaciółki Luke'a. Sama byłam tym dość mocno wstrząśnięta, ale dał sobie radę.<br />
<br />
Przyroda odgrywała bardzo ważną rolę w życiu drugiego tomu. Luke, zestresowany świeżak bez znajomych, odstresowywał się w lesie, gdzie założył swój ogród. Pielęgnował go i nielegalnie opuszczał budynek szkoły, który skrywał wiele tajemnic i był bardzo nietuzinkowy. Jednak chłopiec dał sobie radę z nowym otoczeniem i rozwiązał mnóstwo nieznanych informacji na temat rygorystycznej uczelni. Sama uwielbiam naturę, a ukazanie jej w formie ukojenia dla umysłu i wspomnieć jak najbardziej trafnie przedstawił sytuację.<br />
<br />
Jeżeli spodziewaliście się spadku formy ze strony autorki, to na pewno tego nie dostaniecie. Jest równie dobrze jak było we wcześniejszej części. Mnóstwo akcji i jej zwrotów, dynamika, a także motywy lekko sadystyczne lub melancholijne. Staniemy twarzą w twarz z Policją Populacyjną, która złoży niezapowiedzianą wizytę. Znajdziemy szpiega, chcącego wydać cienie, ale pamiętajcie, karma zawsze wraca. Jest to też możliwość poznania innych nielegalnych dzieci, które wymieniają się informacjami ze swojego wcześniejszego, prostolinijnego życia w ukryciu.<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj_IGR0eqzOKzhDAZfCeJ5Vu0E2FbJUYgxaiAyXJYgU1yqUvjZE6ylNrjDwDx8WAGuLTvDZNdnelsgFGz_orJD7ZZOO-XObSn-tN7qZ8SmP8GLCmP4ErmK0RnrLq5U0Pts_-zUoN8qZomCV/s1600/tumblr_static_tumblr_static__640.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="360" data-original-width="640" height="225" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj_IGR0eqzOKzhDAZfCeJ5Vu0E2FbJUYgxaiAyXJYgU1yqUvjZE6ylNrjDwDx8WAGuLTvDZNdnelsgFGz_orJD7ZZOO-XObSn-tN7qZ8SmP8GLCmP4ErmK0RnrLq5U0Pts_-zUoN8qZomCV/s400/tumblr_static_tumblr_static__640.jpg" width="400" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><a href="https://www.tumblr.com/search/fireman%20?">Źródło</a></td></tr>
</tbody></table>
Ta książka to bardzo zwięzła i ciekawa historia Luke'a, nielegalnego dziecka. Pokazuje jego poczynania od samego początku po koniec, kiedy wybrał cel swojego życia. Autorka wkłada wiele serca w pokazanie egzystencji cieni, które są takie jak wszystkie, tylko rząd zabronił im żyć w obawie przed głodem, który i tak by nie nastąpił. Ale tego nikt nie chce głośno przyznać...<br />
<br />
Nie mogę doczekać się kolejnej książki z serii <i>Dzieci cienie. </i>Niestety w Polsce ta seria nie jest dokończona, co ogromnie mnie smuci, gdyż ma potencjał i opowiada niebanalną historię, pokazując jeden z wielu skutków rozwoju świata. Jeżeli pragniecie sensownej, niebanalnej książki, jak najbardziej sięgnijcie po <i>Dzieci cienie</i> i okażcie im trochę swojego serca.<br />
<div style="text-align: center;">
<span style="color: red;"><b>Wydawnictwo:</b> Jaguar</span><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhqTyZT7d5Va5DS-CKmkl6Mtj6aDYJ0rOUULncKXMOU-TqU7ArtH1DiP4Qi4Gi_wxwIsB2KkldV4VgHtfFgoOYnwOwA_Ddkh5IbrXY18FC_Hy7OwEyR7exH-5h6nm4F3FJsHV3uZY1Di_R2/s1600/jaguar.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="127" data-original-width="200" height="127" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhqTyZT7d5Va5DS-CKmkl6Mtj6aDYJ0rOUULncKXMOU-TqU7ArtH1DiP4Qi4Gi_wxwIsB2KkldV4VgHtfFgoOYnwOwA_Ddkh5IbrXY18FC_Hy7OwEyR7exH-5h6nm4F3FJsHV3uZY1Di_R2/s200/jaguar.jpg" width="200" /></a></div>
| <a href="http://ksiazkiwpiekle.blogspot.com/2017/08/wsrod-ukrytych-dzieci-cienie-1.html">Wśród ukrytych</a> |</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
</div>
Gahanowahttp://www.blogger.com/profile/13566302199167264347noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-1397912972978703898.post-19375745562449563232017-08-30T23:05:00.001-07:002017-08-30T23:05:46.091-07:00Piekielny sierpnień<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEibeC14HCF_MxJC020VdDgw7flL4xL7OnSDFZz3wBAwWB9X9SkZVsq51uGPqL6FTBpUpPhGx8WKd8N7_kT9dVk28lSJDnO4pVNJx1sYsUQ1zk1Jx6DN_ZHMoafPNAE7J7O3R06wLsTqYAXF/s1600/20526236_316780695450432_3593178404233624380_n.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="304" data-original-width="540" height="180" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEibeC14HCF_MxJC020VdDgw7flL4xL7OnSDFZz3wBAwWB9X9SkZVsq51uGPqL6FTBpUpPhGx8WKd8N7_kT9dVk28lSJDnO4pVNJx1sYsUQ1zk1Jx6DN_ZHMoafPNAE7J7O3R06wLsTqYAXF/s320/20526236_316780695450432_3593178404233624380_n.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
To co dobre, szybko się kończy. Te dwa miesiące minęły mi bardzo aktywnie, ale również książkowo. Na półce pojawiło się mnóstwo nowych pozycji, co będziecie mogli zauważyć pod koniec posta. Zmiany w życiu przyszły do mnie bardzo spontanicznie, ale nie zawsze są to złe wybory - i oby tak było. Ale bez zbędnego przedłużania, jak minął mi sierpień?<br />
<br />
<b>Przeczytane: </b></div>
<div style="text-align: justify;">
-<a href="http://ksiazkiwpiekle.blogspot.com/2017/08/13-powodow.html">13 powodów</a> - 272 strony</div>
<div style="text-align: justify;">
-<a href="http://ksiazkiwpiekle.blogspot.com/2017/08/przedpremierowo-zaklinacz-ognia.html">Zaklinacz ognia</a> - 476 stron</div>
<div style="text-align: justify;">
-<a href="http://ksiazkiwpiekle.blogspot.com/2017/08/czarna-samica-kruka.html">Czarna samica kruka</a> - 273 strony</div>
<div style="text-align: justify;">
-<a href="http://ksiazkiwpiekle.blogspot.com/2017/08/wsrod-ukrytych-dzieci-cienie-1.html">Wśród ukrytych.</a> Wśród oszustów - 391 stron </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;">RAZEM: 1352 strony</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Król Piekieł:</b></div>
<div style="text-align: justify;">
Po zaskakujących książkach, które przeczytałam w sierpniu, każda była na swój sposób nietuzinkowa i zwracała uwagę na różne aspekty życia. Jednak miano Króla Piekieł należy się pozycji, która pokazała niebanalną przyszłość mocarstwa, mającego ogromne problemy z wyżywieniem i populacją. Mowa tutaj o pierwszym tomie serii Dzieci Cienie - <i>Wśród ukrytych. Wśród oszustów</i>. Jak pisałam w recenzji, ta książka ogromnie mnie zdziwiła, a pomysł autorki stał się jednym z moich ulubionych. Jest to tom warty uwagi, ze względu na niszczycielską przypadłość państwa za kilka/kilkanaście lat.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Nowe pozycje na półce:</b></div>
<div style="text-align: justify;">
<i>Chyba wystarczy zdjęcie, aby opisać ten szał... </i></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhgPFH00jRTxmoOuOVldAz96qXckLxVcTgRrChGx8MGOmp61NFCPxeDGSmd-_itrKHzHSOaNe6b9FW0mf-g37-6xrmVNMUv7H2na-TtUIk2ULHpx4TvEtWqvRW4ZXr4P74TUjEDl_Pig3JS/s1600/21244509_1813641145327772_801738924_n.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="720" data-original-width="960" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhgPFH00jRTxmoOuOVldAz96qXckLxVcTgRrChGx8MGOmp61NFCPxeDGSmd-_itrKHzHSOaNe6b9FW0mf-g37-6xrmVNMUv7H2na-TtUIk2ULHpx4TvEtWqvRW4ZXr4P74TUjEDl_Pig3JS/s320/21244509_1813641145327772_801738924_n.jpg" width="320" /></a></div>
Gahanowahttp://www.blogger.com/profile/13566302199167264347noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-1397912972978703898.post-76558673116430742992017-08-28T02:00:00.000-07:002017-08-28T02:00:41.961-07:00"Wśród ukrytych" | Dzieci cienie 1.<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjGTxWYv-rmIx1sDuL3Jpf_LmxPuuu9QkkqRl79_8l0QTvNOuTlXteDdieqTQBSp33O_2hZpi6xUabW5epuZTh7MzimlANH4RZH6CukfiqeBVIQMWfE_b9y8Lxyh2J6hmPZXpSba8a0rFZE/s1600/21175037_1811212182237335_237946727_n.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="684" data-original-width="759" height="287" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjGTxWYv-rmIx1sDuL3Jpf_LmxPuuu9QkkqRl79_8l0QTvNOuTlXteDdieqTQBSp33O_2hZpi6xUabW5epuZTh7MzimlANH4RZH6CukfiqeBVIQMWfE_b9y8Lxyh2J6hmPZXpSba8a0rFZE/s320/21175037_1811212182237335_237946727_n.jpg" width="320" /></a></div>
<span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;">Tytuł: Wśród ukrytych</span><br />
<span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;">Autor: Margaret Peterson Haddix</span><br />
<span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;">Liczba stron: 186</span><br />
<span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;">Data wydania: 6 października 2011</span><br />
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: #93c47d;">"Nasz rząd jest totalitarny, a totalitarne rządy nie lubią prawdy."</span></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
Żyjąc w państwie totalitarnym nikt nie wie co to jest prywatność i własne zdanie. Wszyscy podporządkowują się rygorowi i bezsensownym zasadom, bez których właściwie dałoby się żyć<span style="color: #93c47d;">.</span> Mimo kodeksu, ludzie i tak mają swoje zdanie, sprzeciwiając się władzom. Jednak nikt nie powie tego głośno. Prawda zawsze boli, a tym bardziej dla tak mocnego i utwierdzonego wymiaru sprawiedliwości. </div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
Przyszłość społeczeństwa leży w rękach rządu, który wydając ustawę o maksymalnej liczbie dzieci, stara się uniknąć głodu w państwie. Każde z małżeństw może mieć dwójkę pociech, a każde następne zostaje poddane karze śmierci. Jednak istnieją ludzie, którzy ukrywają swoje "nielegalne" dzieci, borykając się ze stresem, że o każdej porze może nawiedzić ich Policja Populacyjna - i zabić wszystkich... Luke jest jednym z cieni, które żyją pod przykryciem. Na co dzień wychodził z domu, póki nie został wykarczowany las wokół posesji jego rodziny. Zamiast drzew pojawiły się mieszkania bogatych rodzin, a co za tym idzie, życie Luke'a stało się zagrożone i ciężkie. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgZKsiy2DNg-GlVe22T51QeuOsr9uoomNJAxWBWjEosfsIyxlPkmi0roI4fpL8PbMNxM1ltSJRPvaCYgAyqkq2VIDLPzkCPk4p8qfTPMDzE9MMwKHpVyQbiwGAgYoDVGjx5aAZf-NXqfdT2/s1600/black-and-white-pictures-anime-forest-22-desktop-wallpaper.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="332" data-original-width="500" height="265" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgZKsiy2DNg-GlVe22T51QeuOsr9uoomNJAxWBWjEosfsIyxlPkmi0roI4fpL8PbMNxM1ltSJRPvaCYgAyqkq2VIDLPzkCPk4p8qfTPMDzE9MMwKHpVyQbiwGAgYoDVGjx5aAZf-NXqfdT2/s400/black-and-white-pictures-anime-forest-22-desktop-wallpaper.jpg" width="400" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><a href="http://hdblackwallpaper.com/black-and-white-pictures-anime-forest-2-high-resolution-wallpaper.html">Źródło</a></td></tr>
</tbody></table>
<div style="text-align: justify;">
<br />
Autorka wymyśliła cudowny pomysł ukazania wizji społeczeństwa za kilka/kilkanaście lat. Już teraz niektóre państwa borykają się z nadmierną populacją i/lub brakiem żywności. Ludzie głodują i umierają, a ich bliscy nie mogą z tym nic zrobić. Tak właśnie jest w świecie Luke'a, nielegalnego, trzeciego dziecka. Rząd bojąc się o przyszłość państwa, zakazał większej liczby potomstwa, a także rozdawania tak zwanego śmieciowego jedzenia, które i tak dociera tylko do bogatych rodzin. Duży plus za to, że cała opisana sytuacja jest bardzo prawdopodobna.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Za granicą ta seria ma siedem tomów, w Polsce <i>Dzieci cienie</i> ukazały się w dwóch książkach, każda zawiera w sobie po dwa tomy <i>(ja się pytam co z resztą...) </i>Dlatego postanowiłam napisać dwie recenzje jednej lektury, dzieląc ją tak, jak to jest poza granicami naszego kraju. Te dwie części opowiadają o tym samym chłopcu, jednak zmieniając jego sytuację. Raz jest wśród ukrytych, a raz wśród oszustów. Dziś skupimy się wokół tej pierwszej sytuacji. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Fabuła jest bardzo dobrze rozpracowana, znajdziecie ważne szczegóły i opisy, które wciągną was w wir nielegalnych dzieci. Luke z rozkazu rodzicó nie może przebywać w pobliżu okien, a najlepiej, aby cały czas siedział na strychu - swoim prowizorycznym pokoju - a posiłki jadł na schodach, daleko od rodziny siedzącej przy stole. Opisane wydarzenia skrywały w sobie brutalną prawdę o społeczeństwie i tym, jak bardzo takie pociechy nie mają życia. Luke bardzo przeżywał każdy zakaz, ale pewnego dnia, wyglądając przez szyb wentylacyjny, zauważył tajemniczy cień w oknach bogatych sąsiadów, chociaż, jak liczył, nikogo na osiedlu nie było... Tak właśnie poznał Jen, nielegalną córkę bogatych sąsiadów, z którą, pomimo zakazu, spotykał się pod nieobecność domowników. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Bohaterowie są bardzo różni, ale strasznie ich polubiłam. Luke to typowy chłopak z biednej rodziny, a dodatkowo cień, którego rodzice pragną jak najbardziej ukrywać. Jen, pomimo tego, że też jest cieniem, funkcjonuje zupełnie inaczej. Jej ojciec pracuje w dużej korporacji, matka również ma doskonale płatną pracę. Korzysta z komputera, rozmawia z innymi dziećmi i pomaga im zrozumieć sytuację w jakiej się znajduje. Zaskakujące, jak bardzo pieniądze potrafią podzielić społeczeństwo, ale z drugiej strony, jak bardzo ktoś, praujący w Policji Populacyjnej potrafi łamać prawo. Autorka włożyła dużo wysiłku w stworzenie tak cudownych postaci, a zakończenie, z którym spotyka się czytelnik, doprowadza do wielkiego szoku... Dowiadujemy się w jaki sposób Luke dostał się do uszustów. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj-F5Ic89TABCvkcCgdkbGFmMTwtvySZ2AZLVeDLBoOyAIyrDOqtU-wXigtac8OOG1jIRXFLQNCXrBkaVjJmBhzzRAiBgTKmz76-GLh5dkiFo8P35iBvuW04EyYpC3ljV84kTuZM7ymL4Uz/s1600/boy-friends-girl-light-people-shadow-favim-com-107113.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="323" data-original-width="500" height="257" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj-F5Ic89TABCvkcCgdkbGFmMTwtvySZ2AZLVeDLBoOyAIyrDOqtU-wXigtac8OOG1jIRXFLQNCXrBkaVjJmBhzzRAiBgTKmz76-GLh5dkiFo8P35iBvuW04EyYpC3ljV84kTuZM7ymL4Uz/s400/boy-friends-girl-light-people-shadow-favim-com-107113.jpg" width="400" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><a href="https://sophieadvice.wordpress.com/2016/09/09/shadow-friends/">Źródło</a></td></tr>
</tbody></table>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Pomimo narracji trzecioosobowej i tak widzimy wszystko oczami Luke'a, który z dnia na dzień coraz bardziej się rozwija. Jen wpływa na niego pozytywnie, przez to pokazując mu to, co dzieje się poza murami jego domu. Opowiada jak wyruszała z matką do miasta, udając jej siostrzenicę z podrobionymi dowodami tożsamości i pokazuje chat z innymi nielegalnymi dziećmi. Otwiera mu okno na świat. Ale czy wpłynie to na niego pozytywnie?</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Ta książka doskonale pokazuje jak społeczeństwo może wyglądać za kilka lat i jak mocno polityka potrafi skrzywdzić niewinnych ludzi. Jest to pozycja jak najbardziej godna uwagi tym bardziej, że od razu możemy przenieść się do drugiego tomu tej historii. Zobaczcie co stanie się ze światem, jeżeli nadal będziemy tak bezduszni i nieracjonalni. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<u><span style="color: red;"><b>Wydawnictwo: </b>Jaguar</span></u></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhqSito4iOT8mo95ngmHlfp-Fdx2mLRhu57daw0Tz0_s8U_1pJ1gDEV4umz-8cKrDgXKceqKsSqYYGLhySccFYAe4p5BuiDPm7jV3Cv4ne2-QWvpvuQCVhFCgoU9jHo6kKXaci-0eFGesoJ/s1600/logo-jaguar.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="127" data-original-width="200" height="127" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhqSito4iOT8mo95ngmHlfp-Fdx2mLRhu57daw0Tz0_s8U_1pJ1gDEV4umz-8cKrDgXKceqKsSqYYGLhySccFYAe4p5BuiDPm7jV3Cv4ne2-QWvpvuQCVhFCgoU9jHo6kKXaci-0eFGesoJ/s200/logo-jaguar.jpg" width="200" /></a></div>
Gahanowahttp://www.blogger.com/profile/13566302199167264347noreply@blogger.com4